Reklama

Aktualności

Papież o św. Józefie: mądry człowiek, któremu warto zawierzyć

Papież Franciszek zawierzył trudny rok trwania pandemii św. Józefowi ponieważ jest głęboko przekonany, że jest to potężny i skuteczny patron. Z tego samego powodu na dzień inauguracji swego pontyfikatu wybrał jego wspomnienie. „Ojcu Świętemu zależy na tym, aby każdy z nas uczył się od Opiekuna Jezusa, jak żyć Ewangelią na co dzień” – mówi ks. Luigi Testa ze Zgromadzenia Oblatów św. Józefa.

[ TEMATY ]

św. Józef

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zakonnik przypomina, że Franciszek wielokrotnie nazywał Józefa „wielkim świętym”. Jest to postać mu bliska od momentu przełomowej spowiedzi w kościele św. Józefa w Buenos Aires, podczas której odkrył swoje zakonne powołanie. W czasie ostatniej audiencji środowej papież zachęcał do podążania za Józefem.

„Bądźcie mądrzy jak on, gotowi zrozumieć i wprowadzać w życie Ewangelię – mówił papież pozdrawiając pielgrzymów z Włoch. - W życiu, w pracy, w rodzinie, w chwilach radości i smutku, św. Józef nieustannie szukał i kochał Pana, zyskując pochwałę Pisma Świętego jako człowiek sprawiedliwy i roztropny. Przywołujcie go zawsze, szczególnie w trudnych chwilach, które możecie napotkać”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ks. Testa podkreśla, że ogłaszając Rok św. Józefa, i pisząc o nim piękny list, papież wskazuje nam na znaczenie prawdziwej rodziny i panujących w niej więzi, a także przypomina o ojcowskiej odpowiedzialności. „Od Opiekuna Jezusa można się nauczyć nie tylko posłuszeństwa, ale i kreatywnej odwagi również w czasie pandemii” – zauważa zakonnik.

„Święty Józef uczy nas przede wszystkim przyjmować nasze słabości z głęboką czułością, przyjmować sytuacje kruchości i niepewności, które dostrzegamy w nas i wokół nas, w postawie zaufania, delikatności, uwagi, unikając zniechęcenia. Pomaga nam odczytać na kartach naszego życia głos Pana, który przychodzi, aby nas pokrzepić i nigdy nie zostawia nas samych – mówi Radiu Watykańskiemu ks. Testa. – Papież przypomina, że w obliczu trudności wielu się wycofuje, inni natomiast podejmują zadanie. Święty Józef bardzo musiał się starać, musiał się nieźle napracować. Pomyślmy choćby o tym, jak w czasie pandemii musieliśmy się natrudzić, by kreatywnie przeprojektować nasze duszpasterstwo, by znaleźć sposób dotarcia do ludzi i bycia blisko nich”.Beata Zajączkowska/vaticannews.va / Watykan

2021-03-19 14:56

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Mężczyźni u św. Józefa w Bolesławowie

[ TEMATY ]

św. Józef

mężczyźni

Bolesławów

archiwum prywatne

Czciciele św. Józefa licznie przybyli do Bolesławowa

Czciciele św. Józefa licznie przybyli
do Bolesławowa

Przeżywany Rok św. Józefa, stał się niewątpliwie okazją, aby zorganizować cykliczną diecezjalną pielgrzymkę dla mężczyzn.

Za miejsce wydarzenia obrano sanktuarium Oblubieńca NMP w Bolesławowie. W spotkaniu 26 czerwca udział wzięło blisko stu mężczyzn, na czele z biskupem świdnickim, który nie tylko modlił się z przybyłymi pątnikami, ale także wygłosił dla nich konferencję pt: Mężczyzna wrażliwy i pewny siebie.
CZYTAJ DALEJ

PILNE! Opat tyniecki podał się do dymisji

2025-04-10 10:46

[ TEMATY ]

dymisja

benedyktyni

opat tyniecki

opactwotynieckie.pl

Nagła zmiana na stanowisku opata tynieckiego. Taka informacja pojawiła się w mediach społecznościowych Opactwa Benedyktynów w Tyńcu .

Podziel się cytatem - czytamy w komunikacie.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Brat Albert pokonał depresję

2025-04-11 07:58

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

mat. prasowy

Ciekawym porównaniem jest proces tworzenia fortepianów Steinway, które powstają po długim i skomplikowanym procesie, pełnym wyzwań. Podobnie jak drewno, które musi przejść przez wiele prób, aby stać się instrumentem muzycznym o doskonałym brzmieniu, tak i nasze życie, poddane cierpieniu, może stać się źródłem piękna i dobra. Przykłady wielkich artystów i myślicieli, którzy zmagali się z problemami psychicznymi, pokazują, że cierpienie może być drogą do głębszego zrozumienia i twórczości.

Przykład życia Adama Chmielowskiego, znanego jako Brat Albert, ilustruje jak cierpienie może prowadzić do odkrycia głębszego sensu życia. Choć jego życie było pełne trudności, w tym utraty rodziców i zmagania z chorobą psychiczną, to właśnie przez te doświadczenia odkrył swoje powołanie do służby najbiedniejszym. Jego decyzja o porzuceniu kariery malarskiej na rzecz pomocy innym pokazuje, jak cierpienie może być przekształcone w coś pięknego i wartościowego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję