Reklama

Aspekty

Boczów: odpust i jubileusz

Parafia Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski w Boczowie przeżywała 3 maja odpust połączony ze świętowaniem 70-lecia erygowania parafii przez kard. Stefana Wyszyńskiego.

[ TEMATY ]

kard. Stefan Wyszyński

3 Maja

Boczów

Maryja Królowa Polski

Daniel Hickiewicz/Fb parafii

Jako wotum wdzięczności parafianie złożyli złotą różę

Jako wotum wdzięczności parafianie złożyli złotą różę

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uroczystej Eucharystii przewodniczył ks. Henryk Wojnar, dziekan dekanatu Rzepin i duszpasterz świata pracy. – Pięknie się złożyło, że mamy akurat rok, kiedy zostanie beatyfikowany kard. Wyszyński – mówi wikariusz ks. Wojciech Nowak. – Jubileusz 70-lecia powstania parafii został poprzedzony duchowym przygotowaniem, wieloma Mszami w intencjach żyjących parafian, była również Msza ekspiacyjna za zmarłych w poszczególnych rocznikach.

Jako wotum wdzięczności parafianie złożyli złotą różę. Swoje miejsce będzie miała w gablocie z relikwiami bł. ks. Jerzego Popiełuszki. Złota róża była pomysłem księdza proboszcza Andrzeja Materyńskiego. Pomysł spodobał się parafianom, którzy ją ufundowali.

- 70 lat to piękny jubileusz – podkreślił ks. Henryk Wojnar. – Wymiarem jubileuszu jest postawa wdzięczności. Ta róża jako dar od parafian symbolizuje trud, poświęcenie, cierpienie, ale także radość, która przez 70 lat w tej parafii motywowała do tego, by być wiernym wobec Boga, Kościoła i Ojczyzny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2021-05-04 20:25

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

3 maja 2019 w Wieluniu

[ TEMATY ]

3 Maja

Wieluń

Zofia Białas

Dwa ważne wydarzenia z historii Polski przypadające na dzień 3 maja - Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski i 228. rocznica uchwalenia Konstytucji 3 Maja stały się okazją do zorganizowania w Wieluniu pięknej uroczystości religijno – patriotycznej. Uroczystość rozpoczęła się Mszą św. w kolegiacie wieluńskiej, celebrowaną przez księży: Jacka Zielińskiego i Janusza Parkitnego, w asyście diakona Michała Płocharskiego. Na uroczystą Mszę św. przybyli: chór parafialny, przedstawiciele władz samorządowych wszystkich szczebli, organizacji społecznych, liczne poczty sztandarowe, harcerze, strażacy z Niemiec i wierni czciciele Maryi, Królowej Polski.

Homilię wygłosił ks. Jacek Zieliński. Nawiązując do przeczytanego fragmentu Ewangelii O Janie i Maryi pod krzyżem, kiedy konający Jezus dał nam Ją za Matkę, a Jana uczynił Jej synem, mówił o Matce Bożej Częstochowskiej, Matce i Królowej Polski, która kocha wszystkie swoje dzieci. W jej oczach, każdy, jeśli kocha ją jak Matkę, odczyta przesłanie dla siebie.

CZYTAJ DALEJ

Św. Józef - Rzemieślnik

Niedziela Ogólnopolska 18/2004

[ TEMATY ]

Święta Rodzina

Ks. Waldemar Wesołowski/Niedziela

Obraz św. Józefa, patrona parafii

Obraz św. Józefa, patrona parafii

Ewangeliści określili zawód, jaki wykonywał św. Józef, słowem oznaczającym w tamtych czasach rzemieślnika, który był jednocześnie cieślą, stolarzem, bednarzem - zajmował się wszystkimi pracami związanymi z obróbką drewna: zarówno wykonywaniem domowych sprzętów, jak i pracami ciesielskimi.

Domami mieszkańców Nazaretu były zazwyczaj naturalne lub wykute w zboczu wzgórza groty, z ewentualnymi przybudówkami, częściowo kamiennymi, częściowo drewnianymi. Taki był też dom Świętej Rodziny. W obecnej Bazylice Zwiastowania w Nazarecie zachowała się grota, która była mieszkaniem Świętej Rodziny. Obok, we wzgórzu, znajdują się groty-cysterny, w których gromadzono deszczową wodę do codziennego użytku. Święta Rodzina niewątpliwie posiadała warzywny ogródek, niewielką winnicę oraz kilka oliwnych drzew. Możliwe, że miała również kilka owiec i kóz. Do dziś na skalistych zboczach pasterze wypasają ich trzody. W dolinie rozpościerającej się od strony południowej, u stóp zbocza, na którym leży Nazaret - od Jordanu po Morze Śródziemne - rozciąga się żyzna równina, ale Święta Rodzina raczej nie miała tam swego pola, nie należała bowiem do zamożnych. Tak Józef, jak i Maryja oraz Jezus mogli jako najemnicy dorabiać przy sezonowym zbiorze plonów na polach należących do zamożniejszych właścicieli.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: moja Matka Jasnogórska tak mnie uzdrowiła

2024-05-02 20:40

[ TEMATY ]

świadectwo

uzdrowienie

Karol Porwich/Niedziela

To Ona, moja Matka Jasnogórska, tak mnie uzdrowiła. Jestem Jej niewolnikiem, zdaję się zupełnie na Jej wolę i decyzję.

Przeszłość pana Edwarda z Olkusza pełna jest ran, blizn i zrostów, podobnie też wygląda jego ciało. Podczas wojny walczył w partyzantce, był w Armii Krajowej. Złapany przez gestapo doświadczył ciężkich tortur. Uraz głowy, uszkodzenie tętnicy podstawy czaszki to pamiątki po spotkaniu z Niemcami. Bili, ale nie zabili. Ubowcy to dopiero potrafili bić! To po ubeckich katorgach zostały mu kolejne pamiątki, jak torbiel na nerce, zrosty i guzy na całym ciele po biciu i kopaniu. Nie, tego wspominać nie będzie. Już nie boli, już im to wszystko wybaczył.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję