Ważnym wydarzeniem dla Jasnej Góry była promocja wydanej niedawno
przez Wydawnictwo Dolnośląskie we Wrocławiu książki ze znanej i popularnej
serii "A to Polska właśnie". Najnowszy tom poświęcony jest jednemu
z największych sanktuariów świata - Jasnej Górze. W promocji, która
odbyła się 16 stycznia br. w auli Domu Pielgrzyma na Jasnej Górze,
wzięli udział autorzy tomu: prof. dr hab. Antoni Jackowski, o. dr
Jan Pach, o. Jan Stanisław Rudziński oraz o. Marian Lubelski - podprzeor
Jasnej Góry i przedstawiciele Wydawnictwa z Janem Stolarczykiem -
redaktorem naczelnym.
Promocja rozpoczęła się od miłych gestów wdzięczności,
które były wyraźnymi znakami udanej współpracy. Ojciec Podprzeor
wręczył wydawcom i autorom ryngrafy z wizerunkiem Matki Bożej. Jasna
Góra w zamian otrzymała reprint XV-wiecznej Legendy o św. Jadwidze
Śląskiej. Taki sam dar trafił wcześniej do Watykanu. Następnie mówiono
już o kulisach powstawania książki.
Rozpoczął prof. Jackowski, o którym o. Pach, współautor,
powiedział, że jest inspiratorem i pierwszorzędnym twórcą dzieła.
Pan Profesor złożył osobiste wyznanie, mówiąc, że książka dotyczy
miejsca, które jest najdroższe jego duszy i sercu, a już na końcu
spotkania dodał, że traktuje swoją pracę przy tym jasnogórskim tomie
jako spłatę długu wdzięczności, jaki ma u Matki Bożej, która - jak
wierzy - ocaliła mu życie.
Tom Jasna Góra - to nie pierwsza książka, której powstanie
w serii "A to Polska właśnie" jest zasługą Pana Profesora. Już wcześniej
napisał dla Wydawnictwa Dolnośląskiego pracę pt. Pielgrzymowanie.
I - jak mówił - już wtedy wydawcy, i on sam, byli przekonani, że
w serii musi pojawić się dzieło prezentujące Jasną Górę.
Konspekt pracy nad książką Jasna Góra powstał jesienią
2000 r., a później była już ciężka, żmudna praca, którą prof. Jackowski
nazywał "zmierzeniem się z materią, jaką stanowi fenomen Jasnej Góry"
. "Staraliśmy się, aby czytelnik za pośrednictwem tej książki mógł
spojrzeć na Jasną Górę od środka" - dodał. Ten zamysł ułatwiła doskonała
współpraca ze stróżami Jasnej Góry - ojcami paulinami.
Jasna Góra - tak jak i pozostałe pozycje z tej serii
- charakteryzuje się bogactwem ilustracji. Zwracali na to uwagę wszyscy
uczestnicy promocji. O wartości fotografii przekonuje fakt, że duża
ich część jeszcze nigdy nie była publikowana. Fotograficy Wydawnictwa
razem z o. Rudzińskim dwoili się i troili. Fotografowali sanktuarium
i jego detale w dzień i w nocy. Niektóre ujęcia wymagały umiejętności
wręcz akrobatycznych. W "obfotografowaniu" Jasnogórskiego Obrazu
pomogła rutynowa jego konserwacja, która zwykle ma miejsce w okresie
Wielkiego Postu. Z kolei "skany" jasnogórskich archiwaliów, także
nigdy wcześniej nie publikowanych, wykonano we Wrocławiu, dokąd eksponaty
zostały przewiezione w specjalnym konwoju, pod czujną ochroną. Na
uwagę - zdaniem Pana Profesora - zasługują też opisy, które są komentarzami
do fotografii. "Tekst pierwszego rozdziału, dotyczącego Obrazu Matki
Bożej, jest jednym z najpiękniejszych tekstów o Matce Bożej Jasnogórskiej,
jaki czytałem - mówił prof. Jackowski. - Mogę tak powiedzieć - dodał
- bo sam nie jestem jego autorem. Naszą ideą było zasygnalizowanie
czytelnikowi najważniejszych przejawów fenomenu Jasnej Góry" - podsumował
swoje wystąpienie prof. Jackowski.
To zaciekawienie, w zamyśle autorów, powinno prowadzić
do pogłębienia wiadomości, czemu ma służyć podana w książce literatura.
Książka zdaje się być zachętą do tego, aby "zejść na głębię".
O swoich osobistych przeżyciach przy pracy nad książką
mówił o. Rudziński. "Pracowałem ze wzruszeniem nad tą książką - stwierdził.
- Było to dla mnie odkrywanie na nowo tego, co już niby było tak
dobrze znane. Mieszkam tutaj i pracuję, ale dzięki pracy nad książką
mogłem na nowo przeżyć świętość tego miejsca" - wyznał.
"Książka jest niewielka, ale mieści w sobie to, co najistotniejsze"
- stwierdził red. Jan Stolarczyk. Mówił też o rozmywającej się tożsamości
Polaków i o zadaniach serii, w tym także tego tomu. Do tych zadań
należy wzmocnienie tożsamości i zachowanie tego, co najważniejsze
dla narodu polskiego.
"O którym przejawie jasnogórskiego fenomenu jest najtrudniej
pisać?" - Niedziela zadała to pytanie na koniec promocyjnego spotkania.
Zapadła chwila ciszy, po czym o. Pach, przyznając, że to pytanie
niełatwe, podjął się odpowiedzi: "Najtrudniejsze jest dotknięcie
tajemnicy obecności Matki Bożej w Jasnogórskiej Ikonie i w tym szczególnym
miejscu" - stwierdził.
Antoni Jackowski, Jan Pach, Jan Stanisław Rudziński - " Jasna Góra", seria "A to Polska właśnie" - Wydawnictwo Dolnośląskie, Wrocław 2001 (ul. Strażnicza 1-3, 50-206 Wrocław).
Pomóż w rozwoju naszego portalu