Reklama

SYMBOL WOLNOŚCI

W 58. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

1 sierpnia 1944 r. o godz. 17.00, zgodnie z wydanym dzień wcześniej - w obecności i za zgodą delegata Rządu na Kraj Jana Stanisława Jankowskiego - rozkazem dowódcy Armii Krajowej gen. Tadeusza Bora-Komorowskiego, rozpoczęło się Powstanie Warszawskie. Tysiące wspaniałych chłopców i dziewcząt, słabo uzbrojonych, z niebywałą odwagą i ofiarnością, wbrew ogromnej przewadze wroga, porwało się na próbę wyzwolenia stolicy spod hitlerowskiej okupacji, dając świadectwo prawdzie, że cenniejsza od życia jest WOLNOŚĆ.
Po dziewięciu tygodniach samotnej, heroicznej walki Powstanie upadło. Jednak ta klęska - pośród wszystkich innych w naszej historii - pozostaje w pamięci większości Polaków jako szczególnie zaszczytna. Myślę, że dziś nie trzeba już tłumaczyć, dlaczego.
Choć w gruzach stolicy poległ kwiat najlepszej młodzieży całego pokolenia, a inni poszli na poniewierkę do niemieckich obozów czy na emigrację, to gwałtowna i bezlitosna jak upadek Troi PRAWDA o ich powstańczych bojach, "ryczących krowach" i "goliatach" (samobieżne miny), pseudonimach wsławionych niezwykłymi czynami dowódców i łączniczek, trwa nie tylko we wspomnieniach czy pełnych okrucieństwa i czarnego - żrącego jak kwas solny - humoru pieśniach ze słowami podłożonymi często pod melodie plebejskich ballad i sztajerków z przedmieścia. Po przeszło pół wieku od "godziny ´W´", pamięć o nich została wreszcie uwieczniona w postawionym w Warszawie pomniku. Jednak mało kto wie, że pierwszy Pomnik Powstańców Warszawskich wzniesiono już 15 września 1945 r. w Słupsku, na jednym ze skwerów, nazwanym placem Powstańców Warszawskich, gdzie 3 sierpnia tegoż roku uroczyście pochowano ekshumowane ciała 22 robotników przymusowych (20 Polaków i 2 Rosjan czy Litwinów), rozstrzelanych 7 marca 1945 r. (na dwa dni przed wyzwoleniem miasta) przez Niemców w Lasku Południowym nad wykopanym przez nich grobem. Nabożeństwu żałobnemu przewodniczył ks. Jan Zieja (1897-1991, kapelan: Komendy Głównej Armii Krajowej, Szarych Szeregów i pułku "Baszta" na Mokotowie w Powstaniu) - pierwszy polski kapłan, który 29 maja 1945 r. przybył do grodu nad Słupią. Jemu Słupsk zawdzięcza pierwsze polskie Msze św., lekcje religii i instytucje opiekuńcze: Dom Matki i Dziecka, a także pierwszą polską organizację "Caritas" oraz pierwszą polską jadłodajnię dla biednych i bezdomnych, zwaną wtedy głodną kuchnią. Dowód swojej pamięci o nim dał Słupsk w otwartej w październiku 2001 r. (w rocznicę śmierci Kapłana) wystawie, zaprojektowanej i przygotowanej przez dr. Zdzisława Stankiewicza.
Zapewne ks. Zieja należał również do grona pomysłodawców pomnika, składającego się z wypędzonych z ruin Niezwyciężonego Miasta uczestników Powstania i byłych warszawiaków, którzy po zakończonej wojnie osiedlili się w oddalonym o kilkaset kilometrów od stolicy mieście, "żeby w rocznicę Powstania mieć gdzie pójść, żeby tu, gdzie zaczęliśmy żyć, był jakiś znak tamtych czasów. Dla nas i dla naszych dzieci" - jak powiedział po latach słupszczanin Franciszek Szafranek, dawny warszawiak i powstaniec.
Ten pierwszy pomnik "był jak odruch, jak pierwsze wyciągnięcie ręki wolnego i pełnego nadziei społeczeństwa". Przybrał formę zbitej z desek drewnianej ściany z wymalowanym na niej zarysem muru symbolizującego miejsce dokonywanych przez Niemców podczas Powstania publicznych egzekucji. Wiosną następnego roku, wskutek szkodliwych wpływów warunków atmosferycznych, groził zawaleniem. Jego "wygląd zewnętrzny był raczej kompromitujący niż symbolizujący miejsce martyrologii Polaków".
Zdecydowano się zatem postawić "coś naprawdę godnego. Choćby też mur, ale prawdziwy, i na nim krzyż oraz odpowiedni napis. Dla Słupska, którego dużą część ludności stanowią mieszkańcy Warszawy, którzy potracili najbliższych w owych pamiętnych dniach walki i grozy, będzie pomnik ten cząstką ich wspomnień i pamięci poległych. Pomnik ten zresztą musi być i dla przyszłych pokoleń symbolem wolności". Opiekę nad tą nową inicjatywą objął utworzony 5 lipca 1946 r. 12-osobowy Komitet Obywatelski Budowy Pomnika ku czci
Powstańców Warszawy w Słupsku. Przyłączyli się do niej liczni mieszkańcy zbierający pieniądze w zakładach pracy i kwestujący na ulicach.
W niedzielę 15 września 1946 r., nawiązując niewątpliwie do uroczystości sprzed roku, "Słupsk - miasto daleko wysunięte na terenach Ziem Odzyskanych postanowiło złożyć hołd bohaterstwu i męczeństwu naszej Stolicy" i w obecności tłumów ("jakby wprost jakiejś kolosalnej procesji"), po odprawionej przez ks. dziekana K. Chmielewskiego Mszy św., uczczeniu minutą ciszy poległych, odśpiewaniu Roty, odsłoniło " ufundowany wspólnym wysiłkiem społeczeństwa słupskiego Pomnik ku Czci Powstańców Warszawskich w Słupsku, dłuta warszawskiego artysty rzeźbiarza Jana Małety (1890-1962)".
Na przylegającym - do wzniesionego z cegieł, okaleczonego kulami, o postrzępionych krawędziach muru - cokole z napisem: Bohaterom Warszawy - Słupsk znajduje się postać leżącego powstańca w koszuli z zawiniętymi rękawami z opaską na ramieniu, w bryczesach i oficerkach. W prawej, wyciągniętej wzdłuż ciała dłoni trzyma on granat "filipinkę" . Drugą opiera na tarczy z herbem Warszawy - Syrenką. Nad powstańcem pochyla się orzeł z rozpostartymi skrzydłami i zwieńcza mu skronie wieńcem laurowym. U stóp klęczy płaczące dziecko. Scenę tę pięknie opisał w wierszu o pomniku urodzony w Wilnie poeta Anatoliusz Jureń ( 1927-78), od 1946 r. mieszkaniec Słupska, autor kilku tomików wierszy:
Granat niewyrzucony na wroga
I łza dziecka gorętsza niż ogień,
Czemuś w głaz się milczący obrócił,
Powiedz!
W górnej części muru wmontowana jest płaskorzeźba przedstawiająca na tle płonącego placu Zamkowego (widoczna kolumna Zygmunta) ukrzyżowanego Chrystusa, z opuszczoną głową, zasłaniającego prawą ręką twarz. Na wysokości Jego nóg widnieją wyciągnięte ku górze ręce płonących w ogniu i błagających o ratunek ludzi, ponad nimi tłem dla korpusu jest także orzeł z rozpostartymi skrzydłami, nadający cierpieniom miasta wymiar ogólnonarodowy. Nad poprzeczną belką krzyża jest napis: Powstańcy Warszawy 1944 1 VIII - 2 X. Inspirację do tak ujętej postaci Chrystusa stanowił fragment Kwiatów polskich Juliana Tuwima:
Dłonie Twe, z których krew się toczy,
Razem z gwoździami wyrwij z krzyża
I zakryj, zakryj nimi oczy,
Gdy się czas zemsty będzie zbliżał.
"Pomnik w nienaruszonym stanie stał do 1962 r. Był miejscem, w którym spotykaliśmy się jako byli powstańcy. Odwiedzały go też liczne wycieczki przybywające do Słupska". W 1963 r. "odideologizowano" go. Pod pretekstem remontu płaskorzeźbę z Chrystusem zastąpiono herbem Słupska - Gryfem na trzech falach. "Wróciły mądrzejsze czasy" i przechowywana w magazynie muzeum płaskorzeźba 15 kwietnia 1981 r. wróciła na swoje miejsce. W okresie stanu wojennego i później ZOMO przeganiało sprzed pomnika działaczy "Solidarności" i demonstrantów. Od kwietnia 1984 r. prowadzono gruntowną konserwację pomnika, by w 50. rocznicę wybuchu Powstania - 1 sierpnia 1984 r. ponownie uroczyście go odsłonić. Na wniosek słupskiego oddziału Towarzystwa Opieki nad Zabytkami 4 lipca 1997 r. został on wpisany do Państwowego Rejestru Zabytków.
"Musiał wytrwać przez wszystkie lata, bo tworzony był sercem - a nie pieniędzmi. W najgorszym nawet czasie były tam świece i kwiaty. Był ten pomnik miejscem świętym, i to wcale nie dlatego, że były tam akcenty sakralne. Nierzadko ludzie, przechodząc tamtędy, zdejmowali czapki. To nie jest zwykły pomnik. To jest jakby stacja krzyżowa" - powiedział Barbarze Sułek w sierpniu 1981 r. prezes Koła Pierwszych Słupszczan - Ludwik Downar Zapolski. I pozostanie dalej - tak jak Powstanie Warszawskie - SYMBOLEM WOLNOŚCI.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozważania bp. Andrzeja Przybylskiego: Jezus dokonuje cudu uzdrowienia dzięki wierze

2024-06-28 11:39

[ TEMATY ]

rozważania

bp Andrzej Przybylski

pl.wikipedia.org

Córka Jaira, Ilja Riepin, 1871

Córka Jaira, Ilja Riepin, 1871

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

30 czerwca 2024, XIII niedziela zwykła, rok B

CZYTAJ DALEJ

Niech Święty Piotr daje nam siłę w codziennym wyznawaniu Jezusa jako Mesjasza

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii Mt 16, 13-19.

Sobota, 29 czerwca. Uroczystość świętych Apostołów Piotra i Pawła

CZYTAJ DALEJ

Kardynał O'Malley: nie wystawiać dzieł oskarżonego o przemoc seksualną ks. Rupnika

2024-06-28 21:02

[ TEMATY ]

Watykan

S. Amata CSFN

Szef Papieskiej Komisji ds. Ochrony Nieletnich kard. Sean O’Malley w liście do szefów dykasterii (urzędów Kurii Rzymskiej) poprosił, by nie wystawiano dzieł autorów nadużyć seksualnych. To odniesienie do sprawy wydalonego z zakonu jezuitów Marko Rupnika, którego mozaiki znajdują się w wielu miejscach.

Słoweński ksiądz, który długo mieszkał w Rzymie, został oskarżony przez kilka zakonnic o przemoc seksualną i psychologiczną. Ich zeznania wstrząsnęły opinią publiczną i środowiskami kościelnymi. Papież Franciszek podjął decyzję o przeprowadzeniu jego procesu kanonicznego. Dochodzenie wszczęła Dykasteria Nauki Wiary.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję