Reklama

Niedziela Przemyska

Przemyśl: zakończenie diecezjalnego procesu beatyfikacyjnego s. Roberty Zofii Babiak

Uroczysta sesja zamykająca na szczeblu diecezjalnym proces beatyfikacyjny Służebnicy Bożej s. Roberty Babiak odbyła się 24 czerwca w Domu Generalnym Zgromadzenia Sióstr Służebniczek Najświętszej Maryi Panny Niepokalanie Poczętej w Starej Wsi. Siostra Babiak w 1940 r. rozpoczęła pisanie dziennika duchowego, w którym zapisała m.in. modlitwę nazwaną później „koronką miłości”.

[ TEMATY ]

proces beatyfikacyjny

pl.wikipedia.org

Roberta Zofia Babiak

Roberta Zofia Babiak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Siostra Babiak miała także wpływ na ówczesnego biskupa przemyskiego przekazując mu przesłanie Pana Jezusa dotyczące dwóch przykazań miłości. Miało to niezwykły wydźwięk na tle toczącej się II wojny światowej.

Podczas trwającego prawie siedem lat procesu udało się zgromadzić materiał dowodowego, który liczy prawie 2500 stron tworząc archetyp akt procesowych, wraz z załączonymi egzemplarzami ważniejszych publikacji wydanych drukiem. Wkrótce transumpt akt – wraz z tłumaczeniem na język angielski – i jego tzw. kopia publiczna zostaną zawiezione do Rzymu, do Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych, gdzie toczyć się będzie dalszy ciąg procesu beatyfikacyjnego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Podczas uroczystej sesji abp Adam Szal, metropolita przemyski zaznaczył, że s. Roberta Zofia Babiak ma także aktualne przesłanie dla współczesnych ludzi. - Pozostaje nam zawieźć akta do Rzymu i modlić się o to, aby dalsza procedura posuwała się do przodu, żeby Pan Bóg dawał tez łaski gdy wysłucha naszych modlitw za wstawiennictwem, za protekcją kandydatki na ołtarze, żeby pokazał, że jest to rzeczywiście zgodne z Jego wolą i że postać ta rzeczywiście zasługuje na to, abyśmy czcili ją jako błogosławioną kościoła Katolickiego - apelował metropolita przemyski.

Podziel się cytatem

W skład Trybunału weszli: abp Adam Szal, metropolita przemyski, ks. prał. Józef Bar, Józef Bar, delegat biskupi, ks. prał. Stanisław Czenczek, promotor sprawiedliwości, ks. prał. Tadeusz Bratkowski, notariusz aktuariusz, s. Małgorzata Syska, notariusz adiunktus oraz s. Krystyna Kasperczyk, postulator.

S. Roberta - Zofia Babiak urodziła się 24 czerwca 1905 r. w Brandwicy k. Rozwadowa (dzisiejszej Stalowej Woli). Tam przebywała do 1912, kiedy to Babiakowie wrócili do rodzinnego Stubienka k. Przemyśla. Co ciekawe, na ich życie i kształtowanie postaw religijnych miała wpływ, wynikająca ze struktury demograficznej tych terenów, kultura chrześcijańskiego Wschodu i Zachodu, bowiem ojciec był obrządku grecko-katolickiego, a matka - łacińskiego. W obrządku łacińskim ochrzczone zostało troje spośród jedenaściorga dzieci Babiaków.

Zofia w 1924 roku podjęła starania o przyjęcie do Zgromadzenia Sióstr Służebniczek Najświętszej Maryi Panny Niepokalanie Poczętej w Starej Wsi, lecz wstąpiła tam dopiero w 1929 r., po śmierci ojca. W następnym roku przyszła do Zgromadzenia również jej młodsza siostra Michalina – s. Cypriana (zmarła w 2006 roku).

Reklama

19 marca 1932 r. złożyła pierwszą profesję zakonną, a 19 marca w 1937 r. śluby wieczyste. Na ile pozwalały jej siły, zajmowała się szyciem i haftowaniem paramentów liturgicznych, oraz na prośbę sióstr pracujących wśród dzieci, układała wiersze na okolicznościowe występy.

Na polecenie spowiednika, o. Michała Matlaka, w 1940 r. rozpoczęła pisanie dziennika duchowego. W jej zapiskach uwidacznia się głębokie zrozumienie Trójcy Świętej, Miłosierdzia Bożego, Eucharystii i innych tajemnic wiary. W 1941 r. zapisała w nim m.in. modlitwę, nazwaną później „koronką miłości”.

8 kwietnia 1942 r. s. Roberta otrzymała od Pana Jezusa polecenie przekazania ordynariuszowi diecezji przemyskiej, bp. Franciszkowi Bardzie przesłania dotyczącego dwóch przykazań miłości, co w kontekście wydarzeń wojennych, miało szczególny wydźwięk. 28 września tegoż roku przełożona generalna, matka Eleonora Jankiewicz, dostarczyła ks. biskupowi Bardzie tekst napisany przez siostrę Robertę, a także swoją pozytywną o niej opinię. Rozpoczyna to proces rozeznawania przez księdza biskupa prawdziwości objawień siostry Roberty. 22 października 1943 r. bp Barda odwiedził siostrę Robertę w Starej Wsi i dość długo z nią rozmawiał, a 16 stycznia 1944 r. napisał list pasterski na temat zachowania przykazania miłości Boga i bliźniego.

Zmarła w opinii świętości, 12 lipca 1945 r. w domu generalnym w Starej Wsi i została pochowana na miejscowym cmentarzu.

2021-06-26 10:48

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wujek spod czwórki

Rodziny mają patrona: ministerstwo rodzin objął św. Jan Paweł II. Duszpasterstwo przygotowania do małżeństwa to osobny resort. Tekę ministra może przyjąć sługa Boży ks. Aleksander Zienkiewicz. Jest ekspertem

Do dziś słyszę tembr jego głosu. Drżący w powietrzu. Jasny, ale mocny i pewny. Nigdy nie budził niepokoju, ale czasem mówił głośniej, stanowczo. I wszyscy czekaliśmy na to, co powie, jaki nada kierunek, dokąd każe nam iść. Był wiodącym duszpasterzem wśród wszystkich duszpasterzy akademickich w Polsce. I dla mnie taki pozostał – to wspomnienie ks. inf. Ireneusza Skubisia, który znał sługę Bożego ks. Aleksandra Zienkiewicza przez 16 lat. Widywali się często, najbardziej cenili czas spotkań w kościele św. Anny w Warszawie, dokąd przyjeżdżali duszpasterze z całej Polski. – Te spotkania wniosły najwięcej do mojej kapłańskiej formacji – wspomina ks. Skubiś. – I stało się to przede wszystkim dzięki Zienkiewiczowi. Duszpasterstwa były środowiskami ludzi o niezwykłej wiedzy, inteligencji, ciekawości świata, duszpasterze akademiccy próbowali ze wszystkich sił skierować ten potencjał na właściwe tory, kierunek zgodny z nauką Kościoła. Jednak to, co robił Zienkiewicz we Wrocławiu, i jak w czasie warszawskich spotkań oddziaływał na duszpasterstwo w całej Polsce, było niezwykłe. Mam ich wszystkich przed oczami – wspomina ks. Skubiś. – Z Poznania przyjeżdżał ks. Kazimierz Żarnowiecki, z Krakowa – ks. Franciszek Płonka, ze Szczecina – ks. Władysław Siwek, a z Wrocławia – ks. Aleksander Zienkiewicz. Był jeszcze ks. Tadziu Uszyński, który wrócił z Paryża. I wszyscy to byli patriarchowie wśród duszpasterzy, ale on, Zienkiewicz, był dla nas mędrcem. Wierzyliśmy mu.
CZYTAJ DALEJ

Panie, proszę Cię o łaskę wiary

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Agata Kowalska

Rozważania do Ewangelii J 10, 31-42.

Piątek, 11 kwietnia. Wielki Post
CZYTAJ DALEJ

Dar serca

2025-04-11 14:08

Małgorzata Pabis

    W piątek 11 kwietnia Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach zamówiło dla podopiecznych Dzieła Pomocy św. Ojca Pio 150 porcji zupy jarzynowej oraz pieczywo.

Przez cały Wielki Post w ramach jałmużny wielkopostnej ludzie składają środki na Fundusz Miłosierdzia, z którego finansowane są posiłki dla osób bezdomnych i ubogich. - Wiele osób, chcąc dobrze przeżyć Wielki Post, nie tylko modli się, pości, ale także składa jałmużnę. Dzięki tym środkom udało się nam zakupić w ramach akcji „Zupa od św. Siostry Faustyny” ciepły posiłek dla podopiecznych, którzy korzystają z pomocy Dzieła Pomocy św. Ojca Pio. To nasz dar serca w tym szczególnym czasie – mówi Małgorzata Pabis, rzecznik prasowy Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję