"Łaska pańska na pstrym koniu jeździ". Lubiany i popularny program
Redakcji Programów Katolickich w I Programie TVP SA - Otwarte drzwi
został przeniesiony z niedzieli (po transmisji modlitwy Anioł Pański)
na wtorek, na godz. 15.30. Tak usytuowano Otwarte drzwi w nowej,
jesiennej ramówce telewizyjnej. Żaden z programów katolickich w TVP
nie dostąpił nigdy zaszczytu znalezienia się w tzw. prime time, najlepszym
czasie antenowym, jednak niedzielne popołudnie to pora rodzinnych
spotkań, świątecznego obiadu, zatem była to dobra chwila dla Otwartych
drzwi, które są właśnie rodzinnym magazynem. Jak się dowiadujemy,
nikt z Zarządu Telewizji Polskiej nie tłumaczył się z tej decyzji
ani nie oczekiwał zgody twórców Programów Redakcji Katolickiej. Zgodnie
ze zwyczajami książąt, parów i namiestników, zapadła ona całkowicie
arbitralnie. Zwykle władze TVP powołują się na tzw. oglądalność,
wskaźnik pozwalający porównywać programy typu mecze sportowe, najlepsze
seriale czy transmisje na żywo ważnych wydarzeń z ambitną publicystyką,
która w tym zestawieniu wypada blado. Jednak oglądalność Otwartych
drzwi nie była mała: 3-5 proc., a więc oglądało je ok. miliona telewidzów.
Otwarte drzwi musiały jednak ustąpić przed publicystyką, która jest
częścią kampanii wyborczej, prowadzonej przez SLD w publicznej telewizji.
Bogdan Sadowski, zastępca szefa Redakcji Programów Katolickich
- ks. Krzysztofa Ołdakowskiego, potrafi jednak dostrzec także pozytywne
strony tej zmiany. Program emitowany będzie co tydzień - a nie co
dwa tygodnie, jak dotąd. "Dziwna" pora emisji daje dodatkową możliwość
szerszego włączenia do programu tematu miłosierdzia, na czym jego
twórcom zależy szczególnie po pielgrzymce Ojca Świętego. I wreszcie
- Bogdan Sadowski jest zdania, że kumulowanie programów religijnych
w niedzielę jest niekoniecznie fortunne, bowiem stanowi wyraz anachronicznej
koncepcji: "katolicy mają swój "niedzielny kącik", poza codziennym
rytmem życia, a dla nas zarezerwowane są sprawy, którymi żyją wszyscy"
. Tak więc zmiana czasu emisji, która z pewnością nie wynika z życzliwości
dla programów katolickich, może okazać się w praktyce nie najgorsza.
Redakcji Otwartych drzwi życzymy wytrwałości.
Pomóż w rozwoju naszego portalu