Prorokiem jesteś, Janie, Najwyższego,
Gotować drogę Pańską tyś wysłany,
W matczynym łonie przez Maryję witany,
Zrodzony - ojca uzdrawiasz niemego.
Z wielbłądziej sierści zdobi ciebie szata,
Miód i szarańcza pokarmem w pustyni,
Głos twój prostymi kręte ścieżki czyni,
A chrzest pokuty na grzech spływa świata.
Ty nad Barankiem Bożym, przy Jordanie,
Ujrzysz w gołębim znaku Ducha dary,
I głos usłyszysz, co upodobanie
Ojca dla Syna wyraża ofiary:
Więc gdy prawości bronisz niezachwianie,
Bezbożnych władców nie lękasz się kary.
Pomóż w rozwoju naszego portalu