Ruch powstał na kanwie papieskiej encykliki ekologicznej. Zrzesza ponad 800 różnych organizacji z całego świata. Jego celem jest zainspirowanie wspólnoty katolickiej do większej troski o wspólny dom i wdrażania sprawiedliwości klimatycznej i ekologicznej.

Podczas spotkania z Ojcem Świętym przedstawiciele Ruchu rozmawiali o aktualnej sytuacji środowiska, o najpilniejszych zadaniach do podjęcia, i o wkładzie jaki każdy może wnieść, aby powstrzymać niekorzystne zmiany klimatyczne. Lorna Gold uważa, że papieska encyklika Laudato sì zaprasza do wsłuchania się w wołanie stworzenia oraz ubogich. Dodaje, że wiele możemy zmienić w naszych rodzinach, np. zredukować emisję gazów, być bardziej świadomymi dokonywanych wyborów, ale jeszcze więcej możemy uczynić jako wspólnota.

„Spotkaliśmy się z Ojcem Świętym wspólnie z przedstawicielami różnych krajów regionu Amazonii właśnie po to, aby móc lepiej zrozumieć, jak możemy się bardziej zjednoczyć, żeby uruchomić szerszą zmianę, stworzyć przymierze różnych ruchów, które zaangażują się wspólnie w celu dokonania zmiany na poziomie politycznym. Za kilka miesięcy odbędzie się Konferencja na temat zmian klimatycznych, organizowana przez ONZ (COP 26). Petycja, którą wnoszą pod obrady katolicy w odniesieniu do klimatu podkreśla związek między COVID-19, pandemią, przyrodą, zmianami klimatycznymi, a także kryzysem bioróżnorodności. To wszystko jest ze sobą powiązane. Poprzez tę petycję chcemy, aby głos katolików z całego świata był słyszany podczas konferencji klimatycznej, ale także głos tych wszystkich osób, które nie będąc katolikami widzą w Papieżu Franciszku światowego lidera z dziedzinie ekologii“ – powiedziała papieskiej rozgłośni Lorna Gold.