Reklama

Czytamy razem (2)

„Święta z Kalkuty”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Od dnia narodzin

Matka Teresa z Kalkuty - w życiu świeckim: Agnes Gonxha (Ganxhe) Bojaxhiu - urodziła się 27 sierpnia 1910 r. w Skopje, pozostającym wówczas pod władzą turecką. Było to przygraniczne miasteczko, które w historii należało do różnych krajów: Turcji, Serbii, Albanii i Jugosławii. Większość mieszkańców mówiła po albańsku, czuła się Albańczykami. W przeważającej części byli to muzułmanie, jednak mieszkało tam również wielu grekokatolików, a także nieliczna grupa katolików. Rodzina Bojaxhiu była katolicka. W sąsiedztwie ich domu znajdował się kościółek, w którym codziennie rano wszyscy uczestniczyli we Mszy św. Wieczorem wspólnie odmawiano Różaniec. Do tej modlitwy zapraszano także krewnych lub gości. Agnes Bojaxhiu żyła w rodzinie szczęśliwej. Jej dzieciństwo było pełne harmonii. Nazywano ją „Gonxha” (pączek kwiatu).
Ojciec, Nicola, był zamożnym kupcem; matka, Drone, miała na głowie sprawy domu. Ale nie tylko. Wokoło było tyle ubogich rodzin, więc Drone jako osoba głęboko wierząca okazywała miłość tym biedakom. Raz w tygodniu odwiedzała biedne rodziny w mieście. Zabierała ze sobą dzieci, starszego od Agnes brata Lazara i młodszą siostrę Age. Agnes pomagała chętnie matce, nie myśląc wówczas, że zostanie zakonnicą. Po prostu lubiła te wyprawy z matką, a nawet kiedy sama wracała ze szkoły, wstępowała do pewnej ubogiej rodziny, w której samotna matka wychowywała siedmioro dzieci. Tak rodziła się w niej miłość do ubogich.
Mimo tych serdecznych, rodzinnych więzi Matka Teresa niechętnie wspominała swoje dzieciństwo i młodość. Wszystko, co nam wiadomo o tych latach, opowiedział jej brat Lazar. Dlaczego nie lubiła tych wspomnień? Ponieważ skrywał się w tym milczeniu wielki dramat rodzinny: śmierć ojca, zabitego z powodu poglądów politycznych. (...)
Agnes w chwili śmierci ojca miała zaledwie osiem lat. „Dom - twierdziła później - to miejsce, gdzie jest matka”. Tymi słowami oddała hołd matce, która nie załamała się, ale poświęciła wszystkie siły wychowaniu trójki dzieci. (...)
Kiedy Agnes ukończyła osiemnaście lat, rozmawiała ze swoją mamą o pragnieniu poświęcenia się Bogu. Ta, początkowo przeciwna, w końcu powiedziała: „Dobrze, moja córko, idź, ale uważaj, abyś należała tylko do Boga i do Chrystusa”. Z kolei poprosiła ojców jezuitów o bliższe informacje dotyczące pracy sióstr na misjach w Bengalu. Jak się okazało, pracowało tam Zgromadzenie Matki Bożej Loretańskiej, którego dom macierzysty znajdował się w Dublinie, w Irlandii. Napisała więc do Irlandii i wkrótce mogła tam wyjechać, aby wstąpić do zgromadzenia.
Opuszczając w 1928 r. rodzinny dom, nigdy nie zwątpiła w to, że postąpiła słusznie. To była wola Boża. To był Jego wybór. Zapragnęła całą siebie powierzyć Bogu. Oddać siebie w darze. Zrozumiała już wtedy, że jej powołaniem jest służenie biednym. Wspominając ten dzień po latach, wskazując palcem na niebo, dodawała: „To On dokonał wyboru”.

Fragment z książki Czesława Ryszki „Święta z Kalkuty”, Częstochowa 2003, Biblioteka „Niedzieli”, ul. 3 Maja 12, 42-200 Częstochowa, tel. (0-34) 365-19-17 wew. 228, e-mail: redakcja@niedziela.pl.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„Trzeba” to słowo drogie Jezusowi

2025-10-16 14:51

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Agata Kowalska

„Trzeba” (gr. deĩ) to słowo drogie Jezusowi. Posługiwał się nim często, mówiąc o swojej misji: Trzeba mi być w tym, co należy do mojego Ojca (Łk 2, 49); trzeba, abym ewangelizował [głosił Dobrą Nowinę], bo na to zostałem posłany (Łk 4, 43); Trzeba, aby Syn Człowieczy wiele cierpiał (Łk 9, 22).

Jezus opowiedział swoim uczniom przypowieść o tym, że zawsze powinni się modlić i nie ustawać: «W pewnym mieście żył sędzia, który Boga się nie bał i nie liczył się z ludźmi. W tym samym mieście żyła wdowa, która przychodziła do niego z prośbą: „Obroń mnie przed moim przeciwnikiem!” Przez pewien czas nie chciał; lecz potem rzekł do siebie: „Chociaż Boga się nie boję ani z ludźmi się nie liczę, to jednak, ponieważ naprzykrza mi się ta wdowa, wezmę ją w obronę, żeby nie nachodziła mnie bez końca i nie zadręczała mnie”». I Pan dodał: «Słuchajcie, co mówi ten niesprawiedliwy sędzia. A Bóg, czyż nie weźmie w obronę swoich wybranych, którzy dniem i nocą wołają do Niego, i czy będzie zwlekał w ich sprawie? Powiadam wam, że prędko weźmie ich w obronę. Czy jednak Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, gdy przyjdzie?»
CZYTAJ DALEJ

Jakby grzech nie istniał

2025-10-16 20:58

[ TEMATY ]

wiara

Adobe Stock

No właśnie, w co wierzę albo lepiej – w Kogo? Na ile my, dorośli, pamiętamy jeszcze prawdy, które stanowią fundament naszej wiary? A może trzeba je sobie przypomnieć – krok po kroku? Jak niegdyś na lekcjach religii...

Proszę nie myśleć, że te katechezy mają skomplikować życie, a zwłaszcza sprawy dotyczące naszej wiary. Są raczej próbą odpowiedzi na mogące się pojawiać trudności w wierze – by gdy się pojawią, nie przestraszyły nas. By pomogły wówczas znaleźć właściwe rozwiązanie. Wydaje się nam np. czymś łatwym przebaczenie grzechów, bo od I Komunii św. znamy zwyczajny sposób otrzymywania Bożego przebaczenia w sakramencie pokuty i pojednania. Ale nie jest to takie proste, jak wygląda. Wystarczy trochę zgłębić temat, aby zdać sobie sprawę z tego, że trudno jest dobrze zrozumieć, co to wydarzenie niesie ze sobą.
CZYTAJ DALEJ

Nuncjusz apostolski w Polsce spotkał się z paulistami

2025-10-17 18:59

[ TEMATY ]

pauliści

Nuncjusz Apostolski

@Vatican Media

Nuncjusz apostolski w Polsce abp Antonio Giudo Filipazzi.

Nuncjusz apostolski w Polsce abp Antonio Giudo Filipazzi.

Trzeba być, aby potem działać. Trzeba najpierw zatroszczyć się o siebie, o swoją duchową kondycję, aby potem móc służyć innym, według charyzmatu, który jako zgromadzenie otrzymaliście - powiedział nuncjusz apostolski w Polsce abp Antonio Giudo Filipazzi do paulistów, zgromadzonych w Warszawie na swojej interkapitule.

Przełożeni poszczególnych prowincji i regionów, obecnego w 31 krajach świata Towarzystwa Świętego Pawła oraz członkowie zarządu generalnego z Rzymu, przybyli do Warszawy, aby podsumować to, co od ostatniej kapituły generalnej udało się im osiągnąć, oraz podzielić się refleksjami i podjętymi w ciągu ostatnich trzech lat decyzjami. Mają one pomóc paulistom wypełnić zadania powierzone im przez XI Kapitułę Generalną zgromadzenia, która odbyła się w 2022 roku w Ariccia we Włoszech. Podczas spotkania w Warszawie pauliści przygotowują się także do odnowy swoich konstytucji zakonnych.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję