Reklama

Kościół

Święci są drogowskazami w naszej ziemskiej wędrówce

Święci są dla nas drogowskazami w naszej ziemskiej wędrówce. Wskazują nam pewną i prostą drogę do osiągnięcia zbawienia – powiedział bp Artur G. Miziński, sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Polski, z okazji przypadającej 1 listopada uroczystości Wszystkich Świętych.

[ TEMATY ]

Wszystkich Świętych

Ks. Paweł Gabara

Wierzymy w communio sanctorum

Wierzymy w communio sanctorum

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bp Miziński przyznał, że tego dnia wierni odwiedzają groby swoich bliskich, zapalają na nich znicze i ofiarowują zmarłym modlitwę. „W polskiej tradycji przyjęło się, że nawiedzamy cmentarze 1 i 2 listopada, zapominając niekiedy, że 1 listopada jest świętem radosnym, kiedy wspominamy i czcimy wszystkich świętych, czyli zbawionych, którzy przebywają z Bogiem w krainie wiecznego szczęścia, zaś 2 listopada wpominamy wszystkich wiernych zmarłych ofiarując im w tym dniu sczególną naszą modlitewną pomoc" – podkreślił.

Sekretarz generalny zaznaczył, że uroczystość Wszystkich Świętych ma nam również przypominać o wspólnocie, jaka łączy nas ze świętymi. „Dzień ten zwraca naszą uwagę na łączność, jaką mamy z tymi, którzy już cieszą się chwałą nieba. Oni to są dla nas drogowskazami w naszej ziemskiej wędrówce. Wskazują nam pewną i prostą drogę do osiągnięcia zbawienia. Oni wstawiają się za nami u Boga, gdy modlimy się przez ich wstawiennictwo" – zauważył.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dodał, że święci przebywający w Niebie wstawiają się za Kościołem i jego wiernymi u Boga, „ofiarując Bogu Ojcu zasługi, które zdobyli na ziemi przez jedynego Pośrednika między Bogiem a ludźmi – Jezusa Chrystusa" (Sobór Watykański II, Lumen Gentium, 49). Nigdy nie jesteśmy sami, gdyż święci nieustannie nam towarzyszą swoim wstawiennictwem".

Podziel się cytatem

„Warto zwracać się do świętych z naszymi sprawami, gdyż oni znają trudy ziemskiej wędrówki. Przeszli przez życie stawiając czoła rozmaitym trudnościom, by na końcu ziemskiego pielgrzymowania zdać sprawę Bogu ze swojej heroicznej postawy. Kościół uznał ich cnoty i dał za przykład wiernym do naśladowania, by służyli swoim przykładem i pomocą z Nieba" – powiedział bp Miziński.

2021-11-01 07:59

Oceń: +3 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Listopadowa pamięć

Niedziela kielecka 44/2019, str. 4-5

[ TEMATY ]

Wszystkich Świętych

TER

Na Cmentarzu Żołnierzy Polskich na Monte Cassino zawsze można spotkać dziesiątki Polaków

Na Cmentarzu Żołnierzy Polskich na Monte Cassino zawsze można spotkać dziesiątki Polaków

Czy w świecie, w którym liczy się „teraz i jutro”, pamięć ma jakąś wartość? Czy nie lepiej wymazać ze świadomości tragiczne wydarzenia, śmierć najbliższych? Kiedy pierwszego listopada odwiedzamy nasze cmentarze, by pomodlić się za tych, którzy wyprzedzili nas w wędrówce do domu Ojca, trudno pominąć refleksję o ludzkim przemijaniu

Jesteśmy narodem pamięci, ponieważ ona określa naszą tożsamość. Wypływa to z naszej judeochrześcijańskiej kultury, która z szacunkiem odnosi się do ciała zmarłego, zobowiązuje dbać o godny pogrzeb i modlitewną pamięć. Podczas gdy Zachód przyswoił pogańską kulturę Halloween, u nas wciąż trwa pamięć o tych, którzy odeszli. My, Polacy, szanujemy swoich zmarłych, ale również czcimy pamięć tych, od których w przeszłości doznaliśmy wielu krzywd. Szacunek do zmarłego zobowiązuje nas. Dlatego nie dziwi fakt zadbanych cmentarzy, na których pochowani są żołnierze rosyjscy, radzieccy, niemieccy, czy austriaccy. Ich miejsca pochówku też szanujemy i otaczamy opieką. – Im też należy się westchnienie do Boga – mówią, ci których spotykamy przy mogiłach.
CZYTAJ DALEJ

Św. Andrzej Dung-Lac

[ TEMATY ]

święci

pl.wikipedia.org

Pierwsi misjonarze przybyli do Wietnamu w XVI wieku. Przez kolejne trzy stulecia chrześcijanie byli prześladowani za swoją wiarę. Wielu z nich poniosło śmierć męczeńską, zwłaszcza podczas panowania cesarza Minh Manga w latach 1820-40. Andrzej Dung-Lac, który reprezentuje wietnamskich męczenników, urodził się jako Dung An Tran około 1795 r. w biednej pogańskiej rodzinie na północy Wietnamu. W wieku 12 lat wraz z rodzicami, którzy poszukiwali pracy, przeniósł się do Hanoi. Tam spotkał katechetę, który zapewnił mu jedzenie i schronienie. Przez trzy lata uczył się od niego chrześcijańskiej wiary. Wkrótce przyjął chrzest i imię Andrzej. Nauczywszy się chińskiego i łaciny, sam został katechetą. Został wysłany także na studia teologiczne. 15 marca 1823 r. przyjął święcenia kapłańskie. Jako kapłan w parafii Ke-Dam nieustannie głosił słowo Boże. W 1835 r. został aresztowany po raz pierwszy. Dzięki pieniądzom zebranym przez jego parafian został uwolniony. Żeby uniknąć prześladowań, zmienił swoje imię na Andrzej Lac i przeniósł się do innej prefektury, by tam kontynuować swą pracę misyjną. 10 listopada 1839 r. ponownie go aresztowano, tym razem wspólnie z innym kapłanem Piotrem Thi. Obaj zostali zwolnieni z aresztu po wpłaceniu odpowiedniej kwoty. Po raz trzeci aresztowano ich po zaledwie kilkunastu dniach; trafili do Hanoi.Tam przeszli okrutne tortury. Obaj zostali ścięci mieczem 21 grudnia 1839 r. Oprac. na podstawie: www.brewiarz.pl
CZYTAJ DALEJ

Chełm. Młody Kościół

2025-11-25 13:38

Tadeusz Boniecki

Modlitwa, olimpiada sportowa, warsztaty, rozmowy, spotkania i koncerty. Tak było na zorganizowanym w Chełmie już po raz 5. Światowym Dniu Młodzieży.

Wydarzenie zgromadziło ponad stu uczestników. Podsumowaniem spotkania była Msza św. odprawiona przez bp. Adama Baba w kościele Chrystusa Odkupiciela. Celebrowali ją ks. kan. Andrzej Sternik, ks. kan. Wojciech Jaroszyński, ks. Karol Mazur i ks. Emil Mazur.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję