Reklama

Homilie

Papież Franciszek o miłości chrześcijańskiej

[ TEMATY ]

papież

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Cechą miłości chrześcijańskiej jest zawsze konkretność i wyraża się ona bardziej w dziełach niż słowach, bardziej w dawaniu aniżeli w braniu - powiedział podczas porannej Eucharystii w Domu Świętej Marty papież Franciszek.

Ojciec Święty nawiązał do pierwszego czytania dzisiejszej liturgii (1 J 4, 11-18), gdzie św. Jan stwierdza: "Jeżeli miłujemy się wzajemnie, Bóg trwa w nas i miłość ku Niemu jest w nas doskonała".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zauważył, że w miłości chrześcijańskiej nie ma żadnego sentymentalizmu: albo jest ona bezinteresowna i troskliwa, podwijająca rękawy, dostrzegająca ubogich, woląca dawać niż otrzymywać, albo też nie ma nic wspólnego z miłością chrześcijańską. Wskazał, że doświadczenie wiary polega na trwaniu nas w Bogu i Boga w nas. Nie mamy trwać w duchu świata, powierzchowności, bałwochwalstwie, próżności - ale w Panu. A On to trwanie odwzajemnia, trwa w nas. Kiedy Go wypędzamy, to nie możemy w Nim trwać - przestrzegł papież.

Reklama

Następnie Ojciec Święty zaznaczył, że trwanie w miłości Boga nie jest jakimś uniesieniem serca, ekstazą:

"Zauważcie, że miłość, o której mówi Jan, nie jest miłością z telenoweli! Nie - jest czymś innym. Miłość chrześcijańska zawsze ma pewną cechę: konkretność. Chrześcijańska miłość jest konkretna. Sam Jezus, gdy mówi o miłości, mówi nam o rzeczach konkretnych: karmieniu głodnych, nawiedzaniu chorych i wielu rzeczach konkretnych. Miłość jest konkretna. Chrześcijańska konkretność. A kiedy nie ma tej konkretności, można żyć chrześcijaństwem złudzeń, bo nie rozumiemy dobrze, gdzie jest centrum orędzia Jezusa. Miłość ta nie osiąga konkretności: jest to miłość iluzji, tak jak te złudzenia, jakie mieli uczniowie, kiedy patrząc na Jezusa, sądzili, że jest On zjawą" - stwierdził papież.

Nawiązując do sceny przedstawionej w dzisiejszej Ewangelii (Mk 6,45-52), gdy Pan Jezus ukazał się uczniom krocząc po wodzie a oni myśleli, że to zjawa, Ojciec Święty zauważył, że ich zdziwienie wynika z zatwardziałości serca. Nie rozumieli bowiem cudu rozmnożenia chlebów, jaki wydarzył się nieco wcześniej. "Jeśli masz zatwardziałe serce - zauważył papież - to nie możesz kochać i myślisz, że miłość jest jakimś wymyślaniem rzeczy" - zaznaczył. Podkreślił raz jeszcze, że miłość jest konkretna, a owa konkretność opiera się na dwóch kryteriach:

"Pierwsze kryterium: kochać czynami, a nie słowami. Słowa porywa wiatr! Dziś są, jutro ich nie ma. Drugim kryterium konkretności jest to, że w miłości ważniejsze jest dawanie aniżeli branie. Kochający daje... daje rzeczy, życie, daje samego siebie Bogu i innym. Ale ten, kto nie miłuje, egoista, zawsze stara się zyskać, mieć rzeczy, przywileje."

Na koniec papież zachęcił do trwania "z otwartym sercem" - "nie jak to było z uczniami, których serca były zamknięte, którzy nic nie rozumieli". Bowiem gdy "trwamy w Bogu a Bóg trwa w nas; trwamy w miłości".

2014-01-09 12:04

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Sekretarz Światowej Rady Kościołów u papieża

[ TEMATY ]

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Papież przyjął na audiencji pastora Olava Fykse Tveita, sekretarza generalnego Światowej Rady Kościołów, oraz Agnes Abuom, moderatorkę komitetu centralnego tejże Rady.

Jak wiadomo, Kościół katolicki nie jest członkiem tej największej instytucji ekumenicznej, ale stale z nią współpracuje. Na spotkaniu mówiono o perspektywach pokoju i jedności na Półwyspie Koreańskim oraz w Sudanie Południowym.

CZYTAJ DALEJ

Bp Muskus: święcenia nie upoważniają do sięgania po „rzeczy złote, a skromne"

2024-06-01 16:17

[ TEMATY ]

bp Damian Muskus

Archidiecezja Krakowska

Święcenia nie dają wam prawa do reformowania Kościoła według własnych wizji i pomysłów. Nie są przepustką na salony polityczne ani do miejsc, gdzie bywają ludzie z wyższych sfer - mówił bp Damian Muskus OFM do franciszkanów, którzy z jego rąk przyjęli święcenia diakonatu i prezbiteratu. - Nie bądźcie teoretykami bliskości z Jezusem, ale praktykujcie ją wiernie - apelował do nich.

Święcenia w stopniu prezbitera i diakona przyjęło w bazylice św. Franciszka z Asyżu w Krakowie 14 braci ze Studium Franciszkańskiego: franciszkanie konwentualni, reformaci i kapucyni.

CZYTAJ DALEJ

Powiewów dwóch totalitaryzmów

2024-06-02 17:29

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Jeden z liderów koalicji rządzącej, wicemarszałek Sejmu, a jednocześnie współprzewodniczący lewicowej partii publicznie mówi o odebraniu przywilejów „opasłemu klerowi”. To jest język, który pasuje do czasów stalinizmu: na karykaturach z tamtego czasu zachodni bankierzy, kapitaliści i księża zawsze byli wielkiej tuszy.

Nic dziwnego, skoro przecież – w domyśle – paśli się na krzywdzie „ludu pracującego miast i wsi”. Tyle że Josif Wissarionowicz Stalin umarł ponad siedem dekad temu. Komuna zawaliła się dobrze ponad cztery dekady wstecz. Ale jak widać dla niektórych nie tylko „Lenin wiecznie żywy”, ale i Stalin też żyw. Przynajmniej w głowach i mentalności części polityków. Bo wszak stalinizm to stan umysłu. Czyż nie, towarzyszu przewodniczący?

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję