Reklama

Sport

TCS - wszyscy Polacy awansowali do konkursu w Ga-Pa, piąte miejsce Żyły

Wszyscy reprezentanci Polski - Piotr Żyła, Kamil Stoch, Dawid Kubacki, Paweł Wąsek, Andrzej Stękała i Jakub Wolny - awansowali do noworocznego konkursu w Garmisch-Partenkirchen z cyklu Turnieju Czterech Skoczni. Kwalifikacje wygrał Niemiec Markus Eisenbichler, a piąty był Żyła.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Eisenbichler skoczył w dość niekorzystnych warunkach 137 m, wyprzedzając Japończyka Ryoyu Kobayashiego (134 m) i Niemca Karla Geigera (135,5).

Wynik piątego Żyły, który wyróżniał się już podczas treningów, to 138,5 m, uzyskany w lepszych warunkach od czołówki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Stoch zajął 16. miejsce (131,5 m), Kubacki - 24. (126,5 m), Wąsek - 29. (129,5 m), Stękała - 41. (128 m), a Wolny był 43. (123,5 m).

Odpadł m.in. utytułowany Austriak Stefan Kraft, który zajął 59. lokatę (119,5 m).

W TCS skoczkowie rywalizują w parach. Do drugiej serii awansuje 25 zwycięzców tych pojedynków oraz pięciu tzw. szczęśliwych przegranych.

Rywalem Żyły będzie w sobotę Niemiec Felix Hoffmann, Stocha - Japończyk Daiki Ito, Kubackiego - czołowy norweski skoczek, wicelider turnieju Halvor Egner Granerud. Wąsek zmierzy się z Austriakiem Philippem Aschenwaldem, Stękała ze Szwajcarem Kilianem Peierem, a Wolny - z Austriakiem Manuelem Fettnerem.

Początek noworocznego konkursu w Ga-Pa o godz. 14.

W pierwszych zawodach cyklu - w środę w Oberstdorfie - najlepszy okazał się Ryoyu Kobayashi. Kolejne miejsca zajęli Norwegowie: Granerud, Robert Johansson i Marius Lindvik.

Lider (302,0 pkt) wyprzedza Graneruda o 2,8, Johanssona o 3,4, a Lindvika o 5,7 pkt. Piąty, ze stratą 6,1 pkt, jest prowadzący w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata Geiger. Taki ścisk w czołówce gwarantuje spore emocje.

Biało-czerwoni spisali się na inaugurację 70. edycji TCS bardzo słabo, praktycznie tracąc szanse na wysokie lokaty w całym turnieju, który przecież wygrali cztery razy w ostatnich pięciu sezonach.

Kubacki, jedyny z Polaków w finałowej serii, zajął w Oberstdorfie 28. miejsce.

Broniący trofeum Stoch był wówczas dopiero 41., a Żyła - 38.

Według medialnych informacji rozpatrywano wariant, że w przypadku ewentualnego bardzo słabego występu w Ga-Pa reprezentacja Polski może zostać nawet wycofana z dalszej części imprezy, która tradycyjnie przeniesie się do Austrii (Innsbruck i Bischofshofen).

Reklama

Po piątkowych kwalifikacjach nastroje znacznie się jednak poprawiły.

"W Oberstdorfie +pozamiatane+, ale walczymy. Przecież po to całe lato trenowaliśmy. Jedziemy dalej" - powiedział Żyła na antenie Eurosportu.

Z powodu pandemii konkursy w Niemczech odbywają się bez kibiców. (PAP)

bia/ cegl/

2021-12-31 17:10

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kamil Stoch wygrywa konkurs w Bischofshofen i po raz trzeci triumfuje w Turnieju Czterech Skoczni

Stoch przed zawodami w Bischofshofen był liderem TCS i nie pozostawił rywalom złudzeń. Ostatecznie w całej imprezie wyprzedził Geigera o 48,1 pkt. Kubacki w klasyfikacji generalnej stracił do rodaka 52,8 pkt.

Po raz drugi na podium TCS znalazło się dwóch Polaków. W edycji 2016/17 triumfował Stoch, a drugi był Piotr Żyła, którego tym razem sklasyfikowano na piątym miejscu. Szósty w tej prestiżowej imprezie był Andrzej Stękała.(PAP)

CZYTAJ DALEJ

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Drogi miłości

2024-05-03 20:56

ks. Jakub Nagi

Brat

Brat

Jak podkreśla ks. Krystian Winiarski, prefekt WSD w Rzeszowie, film rzeszowskich alumnów ma służyć najpierw refleksji nad życiowym powołaniem, które dla chrześcijan jest przede wszystkim powołaniem do świętości. W życie każdego człowieka wpisane jest także powołanie szczegółowe: do małżeństwa, kapłaństwa, życia konsekrowanego, a może do samotności, które też wymaga rozeznania, odkrycia i decyzji, by tą konkretną drogą iść przez życie.

„Pytania, emocje, rozterki, lęk przed podjęciem decyzji. To wszystko towarzyszy młodemu człowiekowi, który zastanawia się jaką życiową drogę wybrać, czy odpowiedzieć na powołanie, także to do kapłaństwa. O tym chcieli opowiedzieć swoim kolegom klerycy, którzy rozpoczynają swoją formację w seminarium” – wyjaśnia ks. Krystian Winiarski.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję