Reklama

Z naszej kuchni

Pyszny obiad z deserem

Niedziela Ogólnopolska 6/2005

Fot. Mateusz Banaszkiewicz

Fot. Mateusz Banaszkiewicz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Skrzydełka indyka w owocowym sosie

Przepis na 4 porcje

4 tzw. górne skrzydełka ze średniej wielkości indyków, szklanka rosołu (może być z koncentratu), 1 łyżka mąki krupczatki, sól, pieprz, sok wyciśnięty z dużej pomarańczy.
Sos: 1 duża pomarańcza, 1 duże kwaskowe jabłko, 1 szklanka suszonych śliwek węgierek (najodpowiedniejsze kalifornijskie - bez pestek), 1 marchew, 1 cebula, 1/2 średniej wielkości selera, sól, pieprz, liść laurowy, 1/2 łyżeczki przyprawy curry, oliwa lub olej.

Reklama

Umyte skrzydełka wycieramy wilgotną, skropioną octem ściereczką, oprószamy mąką, wymieszaną z solą i pieprzem, i odstawiamy w chłodne miejsce na 10-15 min. Potem smażymy je na dobrze rozgrzanym tłuszczu, rumieniąc ze wszystkich stron. Następnie przekładamy (najwygodniej łyżką cedzakową) skrzydełka do rondla z grubym spodem, polewamy sokiem wyciśniętym z pomarańczy, przykrywamy i pozostawiamy w cieple.
Sos: na pozostałym ze smażenia skrzydełek tłuszczu (gdy trzeba - tłuszcz uzupełniamy) podsmażamy posiekaną cebulę. Gdy się zeszkli, dodajemy rozdrobnione na tarce z dużymi otworami jarzyny, pokrojone w cząstki jabłko (ze skórką, ale bez gniazda nasiennego) oraz pozbawione pestek śliwki, całość posypujemy przyprawą curry i razem podsmażamy przez 3 min, często mieszając. Zasmażone jarzyny i owoce przekładamy do naczynia ze skrzydełkami, dodajemy utłuczony w moździerzu liść laurowy, całość podlewamy rosołem i dusimy pod przykryciem, aż mięso będzie miękkie - około 30-40 min. Gotowe mięso wykładamy na wygrzany półmisek i stawiamy, przykryte, w ciepłym miejscu. Sos przecieramy przez perlonowe sito, gdy trzeba - doprawiamy do smaku. Porcje mięsa polewamy delikatnie sosem - pozostały podajemy w sosjerce.
Doskonałym dodatkiem będą drożdżowe kluchy, gotowane na parze, kluski kładzione z półfrancuskiego ciasta lub zapiekane purée z ziemniaków i zielona sałata polana spienionym sosem jogurtowym.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Czekoladowa legumina

Czekolada, zdaniem dietetyków, poza doskonałym smakiem ma dobroczynny wpływ na nasze zdrowie - niech więc będzie w miarę częstym gościem na naszych stołach w postaci wspaniałego deseru.

Przepis na 4 duże lub 6 niewielkich porcji

2 czubate łyżki dobrego gatunku (ważne) gorzkiego kakao, 4 płaskie łyżki mąki kukurydzianej, 1/2 szklanki płynnego miodu, 2 szklanki mleka, 1 dorodna pomarańcza lub kilka soczystych mandarynek, 1 łyżka świeżego masła.

Do rondla dajemy: masło, kakao, miód, mąkę, 1/2 szklanki mleka. Składniki mieszamy, stawiamy na niewielkim ogniu i, cały czas mieszając, podgrzewamy. Gdy masa stanie się jednolita, dodajemy, lejąc strumyczkiem, pozostałe wrzące mleko i - nadal cały czas mieszając - zagotowujemy. Trzymamy na ogniu około 2 min, by mąka straciła smak surowizny, odstawiamy do przechłodzenia.
Letnią leguminę rozkładamy do pucharków, przybieramy cząstkami obranych z białych błon pomarańczy czy mandarynek i listkami świeżej melisy.

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież do biskupów włoskich: Kościół potrzebuje stale się odnawiać

2025-11-20 13:08

[ TEMATY ]

Asyż

Leon XIV

Vatican News

Do postępowania w duchu synodalności i kolegialności oraz stałego odnawiania Kościoła wezwał Leon XIV w przemówieniu do włoskich biskupów zgromadzonych w Asyżu na 81. Zgromadzeniu Plenarnym Konferencji Episkopatu Włoch. Trzeba „nauczyć się odchodzić”. Dobrze, aby przestrzegano normy 75 lat jako wieku zakończenia posługi biskupów diecezjalnych, a tylko w przypadku kardynałów można rozważyć kontynuację posługi, ewentualnie na kolejne dwa lata – wskazał Papież.

Wojciech Rogacin – Watykan
CZYTAJ DALEJ

Ofiara konfesjonału – św. Rafał Kalinowski

Niedziela podlaska 44/2018, str. VII

[ TEMATY ]

św. Rafał Kalinowski

Archiwum

Św. Rafał Kalinowski

Św. Rafał Kalinowski

Św. Rafał pokazuje nam, że zebrane w życiu trudne doświadczenia mogą w późniejszym czasie wydać piękny owoc. Służba wojskowa u Rosjan, udział w powstaniu styczniowym i ciężka praca na Syberii doprowadziły do tego, iż stał się cenionym spowiednikiem i kierownikiem duchowym

Święty przyszedł na świat 1 września 1835 r. w Wilnie. Na chrzcie otrzymał imię Józef. Jego ojciec, profesor matematyki na Uniwersytecie Wileńskim, troszczył się o edukację i wychowanie patriotyczne syna. W 1852 r. Józef rozpoczął naukę w Mikołajewskiej Szkole Inżynierii Wojskowej w Petersburgu, wstępując jednocześnie do wojska rosyjskiego. Po trzech latach uzyskał tytuł inżyniera i został adiunktem matematyki i mechaniki budowlanej. Równocześnie rozwijała się jego kariera wojskowa i awansował do stopnia porucznika. Wtedy właśnie przestał przystępować do sakramentów świętych, do kościoła chodził rzadko, przeżywał rozterki wewnętrzne, a także kłopoty związane ze swoją narodowością, służbą w wojsku rosyjskim. Wciąż jednak stawiał sobie pytanie o sens życia, szukając na nie odpowiedzi w dziełach filozoficznych i teologicznych. Czując, że zbliża się powstanie, podał się do dymisji, aby móc służyć swoją wiedzą wojskową i umiejętnościami rodakom. Został członkiem Rządu Narodowego i objął stanowisko ministra wojny w rejonie Wilna. Przystępując do powstania Kalinowski uważał, że nie ma ono szans powodzenia, ponieważ znał dobrze sytuację militarną wojsk rosyjskich, stacjonujących na owych terenach. Mimo to uznał, że nie wolno mu stać na uboczu „sprawy uważanej wówczas za istotnie narodową”. Po niepowodzeniu powstania, 24 marca 1864 r., został aresztowany i skazany początkowo na karę śmierci, którą dzięki protekcji rodziny i znajomych z czasów służby w wojsku rosyjskim, zamieniono na 10 lat przymusowych prac w warzelniach soli na Syberii.
CZYTAJ DALEJ

Przetrwali dzięki dobrym ludziom – powodzianie dziękują za ludzką solidarność

2025-11-20 17:12

[ TEMATY ]

ofiary powodzi

opolskie

#Pielgrzymka

ks. Marek Weresa / Vatican Media

Parafianie z Bodzanowa (diecezja opolska) na pielgrzymce w Rzymie.

Parafianie z Bodzanowa (diecezja opolska) na pielgrzymce w Rzymie.

Rok po tragicznej w skutkach powodzi, która nawiedziła południe Polski, parafianie z Bodzanowa (diecezja opolska) wraz z duszpasterzami pielgrzymują do Rzymu.

Sami doświadczyli ubóstwa, cierpienia, niepewności, przez co niedawno przeżywany Jubileusz ubogich nabiera dla nich innego, szczególnego znaczenia. W czwartek 20 listopada modlili się przy grobie św. Jana Pawła II, aby podziękować za to, że dzięki ludzkiej i Bożej pomocy „mogą się dźwigać ze skutków powodzi”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję