Reklama

Ludzie mówią

Niedziela Ogólnopolska 12/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zima, śnieżyca, gołoledź i skrzyżowanie. Na środku stoi kobieta przy zepsutym samochodzie. Bezradna. Zdenerwowana. Trochę jej głupio, bo wiadomo - auto plus kobieta równa się nieporozumienie. Tak czasem mówią. Kobieta usiłuje więc zatrzymać jakiś pojazd. Składa w nabożnym geście dłonie. Jest coraz bardziej zdesperowana. W odpowiedzi kierowcy samochodów trąbią poirytowani, szczególnie ten stojący najbliżej. Już wściekły, już na granicy wybuchu. Rankiem ludzie się spieszą, tracą panowanie nad sobą i dobre maniery. Słowo „szarmancki” kojarzy im się ze sławnym niegdyś piłkarzem Szarmachem - rzadko z czymś więcej. Dlatego nikt się nie zatrzyma, co najwyżej z piskiem opon i tym świdrującym dźwiękiem klaksonu ominie zawalidrogę. Zapewne dlatego też mężczyzna czyniący najwięcej hałasu nawet nie odwróci głowy, gdy kobieta błagalnie zapuka w szybę, prosząc, by młodzieniec pomógł jej to nieszczęsne auto zepchnąć na pobocze. Góra dwa metry w bok.
- Bardzo pana proszę.
Zero reakcji.
Miłosierni okażą się dopiero uczniowie pobliskiej szkoły. Trochę śmiechu, wrzawy, przepychanek i samochód wędruje na pobocze. Ale, jak pech to pech, nie w ten kawałek pobocza, co należy. Co natychmiast zresztą dojrzał przejeżdżający obok radiowóz. I funkcjonariusze z bloczkiem mandatów w rękach błyskawicznie gotowi są czynić swą służbową powinność. W żadnym bowiem razie pojazd mechaniczny nie może „blokować przejścia dla pieszych”. I żeby uprzedzić ewentualną prośbę: do obowiązków funkcjonariuszy nie należy dokonywanie czynów rycerskich wobec dam. Mandat wypisać, owszem, mogą, przepchnąć pojazd metr dalej - już nie. Grożą więc karą, co czyni z całego zdarzenia sytuację coraz bardziej groteskową. Dwóch rosłych mężczyzn i niewielka kobieta w futerku i na obcasie. Z opresji ratuje ją dopiero pojawienie się fachowców z pomocy drogowej.
Coraz mniej między nami urody. Urody ładnych gestów, wykonywanych bezinteresownie, z wdziękiem. Ot, tak sobie, odruchowo. Coraz mniej przywiązujemy wagi do kultury zachowań. Tęsknimy za nią, wymawiamy sobie niedociągnięcia i na tym koniec. A wiadomo, że nim osiągnie się ową biegłość, lekkość i wdzięk, trzeba lat ćwiczeń konwenansu, nieustannego ćwiczenia się w tzw. dobrych manierach, by - pozostańmy już na tym skrzyżowaniu - nie zastanawiać się, nie kombinować, ale natychmiast przyjść z pomocą kobiecie w opresji. Bo to honor, a nie frajerstwo, panowie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość + Litania Loretańska

[ TEMATY ]

Matka Boża

Maryja

nabożeństwo majowe

loretańska

Majowe

nabożeństwa majowe

litania loretańska

Karol Porwich/Niedziela

Maj jest miesiącem w sposób szczególny poświęconym Maryi. Nie tylko w Polsce, ale na całym świecie, niezwykle popularne są w tym czasie nabożeństwa majowe. [Treść Litanii Loretańskiej na końcu artykułu]

W tym miesiącu przyroda budzi się z zimowego snu do życia. Maj to miesiąc świeżych kwiatów i śpiewu ptaków. Wszystko w nim wiosenne, umajone, pachnące, czyste. Ten właśnie wiosenny miesiąc jest poświęcony Matce Bożej.

CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Jak się uczyć miłości?

2024-05-02 20:31

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

To jest wręcz szalone że współczucie i empatia mogą zmienić świat szybciej niż konflikty i przemoc. Każdego dnia doświadczamy sytuacji, które testują naszą wrażliwość - naszą miłość do siebie samego do bliźnich i oczywiście do Boga.

Czy możemy się tak przygotować by te testy zdać pomyślnie, by one nas nie rozbiły?

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 5.): Ile słodzisz?

2024-05-04 22:24

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat. prasowy

W czym właściwie Maryja pomogła Jezusowi, skoro i tak nie mogła zmienić Jego losu? Dlaczego warto się Jej trzymać, mimo że trudności wcale nie ustępują? Zapraszamy na piąty odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski opowiada o tym, że czasem Maryja przynosi po prostu coś innego niż zmianę losu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję