Reklama

Świat

Bp Wiesław Mering o "ad limina"

[ TEMATY ]

ad limina

Ks. Paweł Rytel-Andrianik / niedziela.pl

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera


PRZECZYTAJ WIĘCEJ O WIZYCIE „AD LIMINA”

Wypowiedź ks. bp. Wiesława Meringa – ordynariusza diecezji włoclawskiej po spotkaniu polskich biskupów z papieżem Franciszkiem

Dla mnie to nawiedzenie progów Apostolskich zaczęło się od samego szczytu, bo pierwsze spotkanie było od razu spotkaniem z Ojcem Świętym, co zawsze stanowi taki kulminacyjny punkt, najważniejszy każdego pobytu w Rzymie. Ponieważ po raz pierwszy widzieliśmy się wszyscy z Ojcem Świętym, dlatego rzecz jasna, panował jakiś taki można by powiedzieć rodzaj niepewności. Nikt nie miał tutaj jeszcze żadnego doświadczenia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Tymczasem gdybym dzisiaj już z takiej pewnej perspektywy po tych dwudziestu czterech godzinach miał powiedzieć co nas wczoraj spotkało, to spotkanie z ojcem i bratem. Nie ma wątpliwości, kto jest głową Kościoła, kto kieruje, wyznacza zasadnicze linie obowiązujące w Kościele, kto jest Piotrem, ale równocześnie Piotr spotkał się z braćmi. Ojciec Święty tak to potraktował, jak nasza serdeczna wymiana zdań ludzi zatroskanych o to, jak Kościół radzi sobie dzisiaj w rzeczywistości, w której musi zmagać o chrześcijańskie wartości w życiu społecznym.

Doskonale był zorientowany w tym, co dzieje się w Polsce. To pewnie jest owoc wszystkich tych sprawozdań, które biskupi przygotowywali, które są przecież bardzo precyzyjne i dokładne. Poruszył wszystko, czym Kościół żyje, wszystkie najważniejsze tematy. Od rodziny, od świadectwa od miłosierdzia, bo trudno żeby tej sprawy nie dotknął. A tu muszę dodać ku troszkę takiej swojej chwale, że przecież w Kościele włocławskim narodziła się siostra święta siostra Faustyna. Świnice są na terenie diecezji włocławskiej i kiedy się witałem z Ojcem Świętym w czasie tej krótkiej takiej chwili, kiedy jesteśmy tete-a tete powiedziałem mu, że przybywam żeby jakoś przybliżyć ten Włocławek, bo co to mówi Amerykaninowi to określenie. Mówię: to jest diecezja, W której urodziła się siostra Faustyna, spędziła tam więcej niż połowę życia. One się tak ożywił, on się tak ucieszył, bo dla niego przecież idea miłosierdzia jest czymś naprawdę najważniejszym A mnie stało się miło, bo te pierwsze więzy takie od razu bardzo wyraźnie zostały nawiązane. Potem oczywiście interesował się seminariami duchownymi, ilością powołań, jakością, sytuacją zakonów, co akurat było bardzo zrozumiałe w perspektywie tej dzisiejszej uroczystości. Pytał nas o sprawowanie sakramentów, czyli spowiedź, to jest sakrament miłosierdzia. Bardzo to leży na sercu Ojcu Świętemu, jak jest praktykowana spowiedź i jak korzystają z tego sakramentu nasi wierni. Kwestia Mszy św. „Dominicantes”. To była rozmowa brata i ojca, który chciał sytuację tych poszczególnych Kościołów po to, żeby jakoś przyjść im z pomocą.

Reklama

Niektórzy interesują się tym, czy Ojciec Święty udzielał nam jakichś wskazówek, czy nam podpowiadał coś, na tym pierwszym spotkaniu jeszcze nie. Ja sądzę, że to będzie na tym ostatnim, kiedy już sumując wszystkie opinie, z którymi się zetknął, wtedy pewnie będzie chciał najistotniejsze, powtarzające się momenty uwypuklić.

Natomiast tutaj bardziej słuchał niż wskazywał, niż podpowiadał.

„Piotr spotkał się z braćmi. Tak Ojciec Święty to potraktował” – relacjonuje z Placu św. Piotra bp Wiesław Mering.

2014-02-02 13:51

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Podsumowanie ad limina w trzech słowach

[ TEMATY ]

ad limina

Ks. Paweł Rytel-Andrianik

Po rozmowach z księżmi biskupami oraz przyglądaniu się z bliska ich wizycie w Rzymie, można podsumować ad limina trzema słowami: Wiara-Papa/Papa-Tematy.

CZYTAJ DALEJ

Diecezja bydgoska: zmiany personalne 2024

2024-06-11 14:20

[ TEMATY ]

zmiany księży

zmiany kapłanów

Karol Porwich/Niedziela

Ordynariusz diecezji bydgoskiej bp Krzysztof Włodarczyk dokonał zmian personalnych wśród duchowieństwa diecezji bydgoskiej.

Z dniem 3 czerwca:

CZYTAJ DALEJ

Rodzina najpiękniejszą wspólnotą. Rubinowy jubileusz papieskiej parafii w Lublinie

2024-06-16 08:13

Katarzyna Artymiak

Parafia Świętej Rodziny w Lublinie potocznie jest nazywana papieską parafią, a to dzięki wizycie papieża Jana Pawła II w 1987 roku w Lublinie i Mszy św. sprawowanej przez naszego Rodaka przy budującej się wówczas świątyni na Czubach. Niemym świadkiem tych wydarzeń po dziś dzień jest metalowy krzyż, który miał widnieć na frontonie kościoła, ale ostatecznie pozostał na tym samym miejscu, co podczas historycznej liturgii. W tym roku parafia świętuje 40-lecie. Z tej okazji odbyły się misje prowadzone przez ojców misjonarzy Świętej Rodziny.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję