Reklama

Boże Narodzenie nie jest wesołe, ale radosne

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ernest Bryll,
znany poeta i dramatopisarz

- Prawda Bożego Narodzenia nie polega na tym, że Narodzonego możemy - jak pisałem w jednym z wierszy - „poklepać po Bożej pupce” i przynieść mu prezenty. Chodzi w niej o coś głębszego. Że oto w scenie narodzenia zawarty jest dramat całej drogi, która kończy się przez krzyż i wiedzie do zmartwychwstania. Właśnie w momencie narodzenia ta droga się zaczyna.
Bóg, stając się człowiekiem, a więc Ciałem, staje się naprawdę. To nie jest żaden atrybut udawany, On nie robi dla nas teatrzyku, przedstawiając się jako słaby, bezradny, tylko naprawdę taki jest. Dzięki narodzeniu czujemy braterstwo z Bogiem. Zauważmy też: braterstwo jest atrybutem naprawdę tylko Chrystusa. Napisałem kiedyś wiersz mówiący o tym, że o duszę człowieka bardzo zabiega także Książę Ciemności. Nigdy jednak nie chce on stać się naszym bratem.
W innym wierszu pisałem, że narodzone Dziecię „układa się do krzyża swojego”. Tak rzeczywiście jest. Ale mimo to święta te są radosne, bo krzyż nie jest rzeczą smutną. Podobnie jak cierpienie nie jest klęską. Dramatyczna droga może być drogą zwycięstwa. Myślę, że to jest szalenie ważne. Nie twierdzę zatem, że Boże Narodzenie jest radosne w potocznym sensie. Albo że jest wesołe. Te święta nie są wesołe, ale radosne w znaczeniu mistycznym. Bo mówią o pewnej tragedii, ale nie o przegranej. O tragedii - w sensie warunków, w jakich musiała żyć Święta Rodzina. Bo Bóg, jak każdy człowiek, rodzi się w cierpieniu, w bólu. A dopiero potem podlega całemu dramatowi życia. Ciekawe jest, że od samego początku, tak jak ci, którzy przyszli do szopki, aż po tych, którzy stali pod krzyżem, również i my bierzemy podmiotowy udział w tej drodze. Dzieje Narodzonego Dzieciątka nie są opowieścią, która kończy się z góry przewidzianym hollywoodzkim happy endem. Jest to historia, która dotyczy każdego z nas i która może zakończyć się naszą przegraną.
Jeżeli mówimy poważnie o Bożym Narodzeniu, to nie można losu Boskiego oddzielać od losu ludzkiego. Po to Bóg stał się człowiekiem, by podzielić ludzki los, a nie po to, by być dzieckiem z grzecznych obrazków, chociaż taki wizerunek też jest potrzebny. Ale prawda jest taka, że Jezus był człowiekiem we wszystkich bólach i niedostatkach ziemskiego życia. Zbyt łatwo uciekamy od tej prawdy, gdyż nie umiemy wyobrazić sobie Boga w całym człowieczeństwie. Człowieczeństwo zresztą jest wstydliwe. Na ogół nie lubimy siebie nagich, nie lubimy siebie oglądać, wiemy, że jesteśmy niedoskonali. I nagle okazuje się, że Bóg też to samo odczuwał. Spał w niewygodach, było mu zimno, wiele wędrował, może bolały go nerki, przeżywał to wszystko, co my. Dlatego dla mnie ma On twarz nas wszystkich, również w całej naszej niedoskonałości. Był on człowiekiem zwyczajnym jak inni ludzie, którzy żyli w Jego czasach. I przez to jest nam bliższy. Myślę, że warto o tym pamiętać w czasie świąt Bożego Narodzenia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Procesja fatimska

2024-05-17 13:29

Marek Białka

    Od wielu lat w Kościele katolickim organizowane są nabożeństwa ku czci Matki Bożej Fatimskiej połączone z procesją różańcową.

    W tym roku przypada 107. rocznica objawień maryjnych, które rozpoczęły się 13-go maja 1917 roku i trwały do 13-go października tego samego roku w portugalskiej Fatimie. Matka Boża objawiła się trojgu pastuszkom spokrewnionym ze sobą. Franciszek „tylko” widział anioła i Maryję, lecz ich nie słyszał. Hiacynta widziała i słyszała. Natomiast Łucja widziała, słyszała i rozmawiała z aniołem i Matką Bożą. Obie dziewczynki relacjonowały Franciszkowi to co słyszały.

CZYTAJ DALEJ

Eksperci: Zarządzenie prezydenta stolicy ws. symboli religijnych narusza Konstytucję RP

2024-05-17 19:16

[ TEMATY ]

konstytucja

wolność religijna

prezydent Warszawy

flickr.com

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski nie chce symboli religijnych w publicznych przestrzeniach stołecznych urzędów. "Urząd jest świecki i jest neutralny światopoglądowo i religijnie, takich symboli, w przestrzeniach wspólnych, tam, gdzie przyjmowani są klienci urzędu, nie powinno być" - przekonuje rzeczniczka urzędu. Zdaniem Łukasza Bernacińskiego z Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Łódzkiego, zarządzenie prezydenta stolicy narusza gwarantowaną konstytucyjnie wolność sumienia i religii. Profesor UKSW, politolog ks. Piotr Mazurkiewicz ocenia z kolei, że takie inicjatywy nie mają nic wspólnego z neutralnością lecz są próbą ateizowania przestrzeni publicznej.

Stołeczne urzędy bez symboli religijnych

CZYTAJ DALEJ

Obchody 80. rocznicy Bitwy o Monte Cassino, wśród uczestników ostatni weterani

2024-05-18 08:19

[ TEMATY ]

Monte Cassino

armia gen. Andersa

Witold Gudyś

Po 80 latach od pamiętnej Bitwy o Monte Cassino na terenie Polskiego Cmentarza Wojennego na tym wzgórzu spotkają się przedstawiciele władz Polski na czele z Prezydentem RP, Marszałkiem Senatu i Wicemarszałkiem Sejmu, kombatanci, rodziny żołnierzy, a także ostatni żyjący weterani 2. Korpusu Polskiego gen. Andersa. Główne uroczystości odbędą się w sobotę 18 maja. Ich organizatorem jest Urząd do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych przy wsparciu Ambasady Rzeczypospolitej Polskiej w Rzymie.

Jednym z uczestników obchodów rocznicowych jest 99-letni Józef Skrzynecki. Już jako 16-latek wstąpił do armii gen. Andersa. W czasie walk o Monte Cassino był czołgistą w 4 Pułku Pancernym „Skorpion”. Walczył też o wyzwolenie Bolonii i Ankony, a po wojnie wrócił do Polski.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję