Reklama

151. Piesza Pielgrzymka z Płocka do Skępego

Niedziela płocka 39/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pozostańcie wierni tradycjom waszych praojców!

"151. raz wyrusza z płockiej fary, z parafii św. Bartłomieja, zaprzysięgła piesza pielgrzymka do Skępego, do Matki Bożej, Pani i Królowej Mazowsza. Z tym miejscem wiele osób związało swoje życie. Wędrują z pokolenia na pokolenie. Ale czy wędrują tylko dlatego, że się przyzwyczaili? Czy może dlatego, że chcą wypełnić przysięgę, że chcą doświadczyć inności i potraktować tę drogę jako odskocznię od codzienności?
Z pewnością tego nie można wykluczyć, ale w tym wędrowaniu jest coś znamiennego, jedynego, wyjątkowego. Bo pielgrzymowanie jest niczym innym, jak zadumą nad prawdą ludzkiego życia. Żyć - to znaczy być na szlaku. Takie stwierdzenie leży u podstaw każdej pielgrzymki, która w tym, że jest drogą, jest zawsze obrazem ludzkiego życia" - tak zdefiniował pielgrzymoanie w homilii, wygłoszonej podczas Mszy św. na rozpoczęcie 151. płockiej pielgrzymki do Skępego bp Roman Marcinkowski.
"Ktoś tak pięknie się wyraził, że pielgrzymka to człowiek, Bóg i przestrzeń między nimi". W tę przestrzeń jak co roku od lat Ksiądz Biskup wprowadził płockich pielgrzymów, wędrując z nimi do Maszewa. W tym roku pielgrzymów było zdecydowanie więcej niż w latach ubiegłych: z samego Płocka wyszło prawie 370 osób, a po drodze dołączali jeszcze kolejni pątnicy.
Pielgrzymowanie do Skępskiej Matki to nie tylko płocka kompania. Z Sierpca, Ligowa, Rypina, Gostynina i wielu innych miejscowości do tronu Pani Mazowsza przybyło w sumie ponad 7 tys. pątników, by ofiarować Jej swoje smutki i radości.
Uroczystej Mszy św. przewodniczył i homilię wygłosił bp Roman Marcinkowski. "W Polsce święto Narodzenia Najświętszej Maryi Panny obchodzone jest jako Matki Bożej Siewnej" - rozpoczął Kaznodzieja. "Ojczyzna, to ukochana ziemia rodzinna. Ale od pewnego czasu obserwuje się lekceważący stosunek do ziemi ojczystej. Z taką łatwością wyzbywamy się ziemi; z kolei cudzoziemcy chętnie ją kupują i uprawiają. Pozostańcie wierni tradycjom waszych praojców!" - podkreślał Ksiądz Biskup.
"Dzisiejsze święto jest świętem rodziny i gniazda rodzinnego - mówił Kaznodzieja. Tak mało jest w naszych domach miłości. A przecież każde dziecko ma niezbywalne prawo do posiadania rodziny, domu, miłości. To na naszych rodzicach ciąży obowiązek wychowania dziecka i zapewnienie mu bezpieczeństwa. Bo to rodzice są pierwszymi i niezastąpionymi nauczycielami modlitwy i postaw chrześcijańskich. Badania psychologiczne pokazują, że bezpośredni kontakt dziecka z rodzicami, zwłaszcza z matką, jest najlepszy dla jego rozwoju. To właśnie w rodzinie najlepiej dokonuje się tajemnica dojrzewania. A kryzys dziecka jest wyzwaniem dla całej rodziny.
Często oferujemy dzieciom wartości pozorne zamiast prawdziwych. Więc należy wówczas zapytać: czy jako rodzice stworzyliśmy dzieciom dom? Czy jako rodzice szanowaliśmy swoich rodziców? Czyż nie jest wymowne powiedzenie: ´Czcij ojca swego i matkę swoją, aby ci się dobrze powodziło na ziemi´?!
Ale nie upadajmy na duchu. Zły duch nas nie pokona. Matka Chrystusa nam pomoże. Jakże napawa optymizmem, że tak dużo młodych ludzi nie wstydzi się swojej wiary. Prośmy więc o ratunek dla zagrożonego moralnie i materialnie narodu polskiego. Nie opuszczaj nas, Maryjo, Matko Miłosierdzia. Maryjo, ratuj nas" - zakończył homilię bp Roman Marcinkowski.
Tradycją wielu skępskich kompanii jest to, że nie tylko idą do Matki Bożej, ale również wracają do domu pieszo. Mieszkańcy Skępego wylegają na ulice, by pożegnać kolejne grupy wracające od tronu Maryi.
Tak jest też z pielgrzymką płocką, którą tradycyjnie już w Płocku wita i uroczyście wprowadza do fary bp Roman Marcinkowski. Pielgrzymi zatrzymują się przy młodej parafii pw. Ducha Świętego, by ten ostatni postój wykorzystać na poprawienie wyglądu, rozwinięcie chorągwi i feretronów i z radością i dumą wkroczyć do miasta, a po dojściu do fary uczestniczyć w ostatniej już w tym roku Mszy św. pielgrzymkowej. Wielu z nich znów za rok wyruszy, by pozostać wiernym tradycjom praojców, którzy ponad 150 lat temu zaprzysięgli co roku pielgrzymować przed tron Bożej Matki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy jesteśmy gotowi przyznać, że jesteśmy nieużyteczni?

2025-09-30 07:06

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Damian Burdzań

Druga kwestia poruszona przez Jezusa dotyczy służby. Każe nam mówić: Słudzy nieużyteczni jesteśmy; wykonaliśmy to, co powinniśmy wykonać. Czy są to rzeczywiście nasze słowa? Czy jesteśmy gotowi przyznać, że jesteśmy nieużyteczni?

Apostołowie prosili Pana: «Dodaj nam wiary». Pan rzekł: «Gdybyście mieli wiarę jak ziarnko gorczycy, powiedzielibyście tej morwie: „Wyrwij się z korzeniem i przesadź się w morze”, a byłaby wam posłuszna. Kto z was, mając sługę, który orze lub pasie, powie mu, gdy on wróci z pola: „Pójdź zaraz i siądź do stołu”? Czy nie powie mu raczej: „Przygotuj mi wieczerzę, przepasz się i usługuj mi, aż zjem i napiję się, a potem ty będziesz jadł i pił”? Czy okazuje wdzięczność słudze za to, że wykonał to, co mu polecono? Tak i wy, gdy uczynicie wszystko, co wam polecono, mówcie: „Słudzy nieużyteczni jesteśmy; wykonaliśmy to, co powinniśmy wykonać”».
CZYTAJ DALEJ

Watykan: w tym roku choinka z północy, a szopka z południa Włoch

2025-10-03 16:07

[ TEMATY ]

Watykan

szopka

choinka

szopka

Włodzimierz Rędzioch

Z autonomicznej prowincji Bolzano w Górnej Adydze na północy Włoch przybędzie na Święta Bożego Narodzenia około 27-metrowa jodła, która zostanie ustawiona na Placu Świętego Piotra. Natomiast z Kampanii, z diecezji Nocera Inferiore-Sarno pochodzi szopka, która również zostanie ustawiona na Placu św. Piotra - informuje agencja ACI Stampa. Jak zaznaczono, szopka z Kampanii będzie ukazywała bogactwo tradycji regionu Nocera.

Natomiast szopka bożonarodzeniowa w Auli Pawła VI przybędzie z Kostaryki i będzie mówiła o radości Bożego Narodzenia. Jest to dzieło kostarykańskiej artystki Pauli Sáenz Soto, które pragnie nie tylko podkreślić orędzi pokoju Bożego Narodzenia, ale także wezwać świat do ochrony życia od chwili poczęcia.
CZYTAJ DALEJ

Pierwsza kobieta arcybiskupem Canterbury

2025-10-03 21:34

© CBCEW/Marcin Mazur

Canterbury

Canterbury

Biskup Londynu Sarah Mullally zostanie pierwszą w historii kobietą na stanowisku arcybiskupa Canterbury - poinformował w piątek Downing Street. Nominację 63-letniej duchownej zatwierdził król Karol III.

Mullally obejmie urząd 106. arcybiskupa Canterbury podczas ceremonii 25 marca 2026 roku w katedrze Canterbury. Zastąpi na tym stanowisku Justina Welby'ego, który podał się do dymisji w listopadzie 2024 roku w związku ze skandalem dotyczącym nieprawidłowości w prowadzeniu dochodzenia w sprawie nadużyć seksualnych w Kościele.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję