Od chwili śmierci ks. Popiełuszko był uważany za męczennika. Krew przelał także Jan Paweł II podczas zamachu na jego życie. Wciąż też słyszymy o chrześcijanach, którzy w różnych krajach giną za wiarę. Nie minęły czasy wielkich męczenników z pierwszych wieków chrześcijaństwa.
Kościół rozwija się dzięki męczennikom, za cenę ich krwi - głosił Tertulian. Stąd w dziejach Kościoła nie były to najgorsze okresy, gdy był on dotknięty prześladowaniami lub narażony na inne trudności zewnętrzne. Groźne dla niego zawsze były: obojętność, słaba wiara, religijność fasadowa czy kompromisy z władzą. Ale nawet jeśli Kościół był świadomy wartości męczenników, nigdy nie szukał prześladowań. W pierwszych wiekach obowiązywała zasada, że nie można pragnąć męczeństwa dla niego samego, dla zadania sobie cierpień, dla sławy czy pokazania swej wytrwałości. Nie wolno narażać się lekkomyślnie na więzienie czy zabicie. Tym bardziej nie wolno samemu zgłaszać się na śmierć w momencie prześladowań. Przypominano zdanie Jezusa: „Gdy was prześladować będą w tym mieście, uciekajcie do innego” (Mt 10, 23). Męczeństwo bowiem nie jest postawą przeciw życiu, nie jest rodzajem samobójstwa. A chrześcijanin nie może dowolnie szafować swoim życiem, ale ma święty obowiązek je szanować. Należy zatem unikać cierpienia, ale… nie zawsze, tylko wtedy, gdy jest ono niepotrzebne. Istniało bowiem jasne wyczucie, do jakiego momentu można i należy szukać ocalenia życia, dokąd jest to wyrazem roztropności, a gdzie zaczyna się zdrada. Takie rozróżnienie wynikało z dobrze ukształtowanego sumienia. Wiedziano, że ucieczka wobec prześladowań jest zdradą, gdy oznacza zaparcie się wiary albo prowadzi do osłabienia wiary innych ludzi. W takiej sytuacji nie można rezygnować ze świadczenia prawdy, nawet jeśli trzeba drogo za to płacić. Zawsze też należy stanąć w obronie słabszych, prześladowanych i pokrzywdzonych, chociażby mogło to narazić na cierpienia. W męczeństwie bowiem nie chodzi o to, by dać się zabić, pokazać swe bohaterstwo, ale by wobec Boga i ludzi złożyć świadectwo swej wiary i miłości, by pomóc innym, a zwłaszcza przyczynić się do ich zbawienia.
Nowennę do św. Michała Archanioła rozpoczyna się 20 września i odmawia przez kolejne 9 dni aż do święta świętych Archaniołów Michała, Gabriela i Rafała (29 września).
Ponad 600 osób z różnych zakonów, zgromadzeń i instytutów świeckich, zarówno żeńskich jak i męskich wzięło udział w V Kongresie Młodych Konsekrowanych, który od 18 do 21 września br. odbywał się w sanktuarium Matki Bożej Licheńskiej w Licheniu Starym. Wszystko po to, by wspólnie się modlić, formować, a także dzielić przeżywaniem powołania, pokazując jednocześnie oblicze młodego i radosnego Kościoła.
Codzienny rytm kongresu był wymagający, ale pozwalał również na momenty wytchnienia i stwarzał okazję do indywidualnej refleksji: wspólna jutrznia z komentarzem do czytań, czas na osobistą modlitwę, konferencje, Eucharystia, spotkania w grupach dzielenia, nieszpory, a wieczorami adoracja. Między tymi punktami natomiast czas na rozmowy i spacery alejkami licheńskich ogrodów.
To sam Chrystus jest źródłem siły wierności dla osób konsekrowanych, zarówno w kontemplacji, jak i w zaangażowaniu apostolskim - powiedział Papież na audiencji dla czterech zgromadzeń zakonnych. Przypomniał też, że tysiącletnie doświadczenie Kościoła wskazuje środki, dzięki którym można czerpać z tego bogactwa. Są to: asceza, sakramenty, bliskość z Bogiem i z Jego Słowem, dążenie „do tego, co w górze”.
Leon XIV zauważył, że ludzie, których horyzont ogranicza się wyłącznie do spraw tego świata mogliby twierdzić, że taka postawa to „spirytualizm”. Łatwo jednak można temu zaprzeczyć, wskazując na to, co przez wieki robiły i nadal robią osoby konsekrowane. Wyruszały na misję w bardzo trudnych czasach. Pochylały się nad moralną i materialną nędzą w najbardziej opuszczonych środowiskach społecznych. Potrafiły być blisko potrzebujących, godziły się ryzykować życie, aż do jego utraty, stając się ofiarami brutalnej przemocy w czasach wojny.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.