Reklama

Wiara

31 maja

#TrzymajSięMaryi: Wielki znak na niebie. Czy jesteś bezpieczny?

Zostańmy z tym Janowym obrazem Maryi-Kościoła, który mimo burz, nawałnic i ataków Smoka pozostaje bezpieczny w rękach Boga i we krwi Baranka.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Potem wielki znak się ukazał na niebie: Niewiasta obleczona w słońce i księżyc pod jej stopami, a na jej głowie wieniec z gwiazd dwunastu. A jest brzemienna. I woła, cierpiąc bóle i męki rodzenia. I inny znak się ukazał na niebie: Oto wielki Smok barwy ognia, mający siedem głów i dziesięć rogów – a na głowach jego siedem diademów (…) I stanął Smok przed mającą rodzić Niewiastą, ażeby skoro porodzi, pożreć jej dziecię. I porodziła syna (…) I zostało porwane jej Dziecię do Boga i do Jego tronu. A Niewiasta zbiegła na pustynię, gdzie miejsce ma przygotowane przez Boga. Ap 12,1-6

W Janowym widzeniu Niewiasty obleczonej w słońce od najdawniejszych czasów upatrywano chwalebnego „portretu” Maryi. A jednak w takim samym stopniu, jak o Maryi, tekst ten mówi jednocześnie o Kościele. W Niewieście z Janowego widzenia możemy i powinniśmy rozpoznawać jednocześnie Maryję z Nazaretu i Kościół, Eklezję – Oblubienicę Baranka. To jest bardzo Dobra Nowina, do przyjęcia której Maryja nas zaprasza. Każde Słowo, przy którym zatrzymywaliśmy się przez cały ten miesiąc, jest o Niej i o nas jednocześnie. Czytając fragmenty Biblii mówiące o Maryi, dotykaliśmy różnych wymiarów naszej egzystencji i różnych naszych doświadczeń, by odkryć naszą z Nią bliskość – a w efekcie to, że Ewangelia jest naprawdę o nas i wydarza się nieustannie w naszej codzienności. „Stworzenie z upragnieniem oczekuje objawienia się synów Bożych (…) aż dotąd jęczy i wzdycha w bólach rodzenia” (Rz 8,19.22). Świat wokół nas w bólach oczekuje, aż objawimy się jako dzieci Boga, świadomie żyjące Jego Ewangelią. My również czujemy ten ból. Wiemy jednak, że to jest ból rodzenia, a nie umierania. Upewnia nas o tym Słowo i ta, która przyjęła je jako pierwsza i dla nas urodziła.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W tym Słowie – odczytując Nim nasze życie i wszystkie jego wydarzenia – jesteśmy bezpieczni. Smok nie może nam nic zrobić – nie może pożreć Jej Dziecka i dzieci, choć toczy z nimi zażartą walkę. Ściga Ją – naszą Matkę, Kościół – i nas osobiście. Ale nie może nas dosięgnąć, bo jesteśmy chronieni przez Boga. Zły wie, że już przegrał walkę z Synem Niewiasty. Los świata, los Kościoła i nasze osobiste losy nie są zagadką o nieznanym rozwiązaniu ani meczem o nieprzewidywalnym wyniku. Jeśli jesteśmy dziećmi Niewiasty-Maryi, Niewiasty-Kościoła, to Smok może się przeciw nam srożyć i straszyć nas do woli swoją potęgą, ale już jest przegrany.

Podziel się cytatem

Reklama

Zostańmy z tym Janowym obrazem Maryi-Kościoła, który mimo burz, nawałnic i ataków Smoka pozostaje bezpieczny w rękach Boga i we krwi Baranka. Wracajmy do niego w chwilach udręki i strachu, niepewności i pełzającej w nasza stronę niewiary. Chcesz znać prawdę o świecie, o Kościele, o sobie? Szukaj jej w Słowie, a nie w podszeptach i wrzaskach oskarżyciela. Nie chodzi o uciekanie od prawdy o własnym grzechu. Jesteśmy grzesznikami, ale nasza Matka, Maryja-Kościół, jest święta. A ponieważ jesteśmy z Nią połączeni duchową pępowiną łaski i modlitwy (narodzinami, po których zobaczymy naszego Ojca, będzie dopiero moment zwany przez nas śmiercią), to przez tę pępowinę otrzymujemy wszystko, co nam potrzebne do życia i do dorastania, dojrzewania w życiodajnej świętości. Bez obaw. W Jej macierzyńskim łonie jesteśmy bezpieczni. Teraz i na wieki.

Red.

Tekst pochodzi z książki „Nocą szukałam. Rekolekcje maryjne – zrób to (nie) sam”, ks. Michał Lubowicki

[zdjecie id="127073"][/zdjecie]

Promuj akcję na swojej stronie internetowej

Wklej kod na swojej stronie internetowej (750px x 200px)

#TrzymajsieMaryi
<a href="https://www.niedziela.pl/trzymajsiemaryi"><img src="https://www.niedziela.pl/download/baner-trzymajsiemaryi-750x200.jpg" alt="niedziela.pl - #TrzymajsieMaryi" /></a>

Wklej kod na swojej stronie internetowej (300px x 300px)

#TrzymajsieMaryi
<a href="https://www.niedziela.pl/trzymajsiemaryi"><img src="https://www.niedziela.pl/download/baner-trzymajsiemaryi-300x300.jpg" alt="niedziela.pl - #TrzymajsieMaryi" /></a>

Jeżeli potrzebujesz banera o innym rozmiarze lub umieściłeś baner, napisz do nas: internet@niedziela.pl

2022-05-30 21:00

Ocena: +36 -3

Reklama

Wybrane dla Ciebie

#TrzymajSięMaryi: Rodzicielka Życia. Co urodzi się z twojego krzyża?

Z tego co się dzieje na krzyżu, wbitym w we wzgórze zwane Czaszką, może zrodzić się życie. I urodzi się, jeśli znajdzie się matczyny człowiek, który przyjmie to życie przychodzące w bólu.

A obok krzyża Jezusowego stały: Matka Jego i siostra Matki Jego, Maria, żona Kleofasa, i Maria Magdalena. Kiedy więc Jezus ujrzał Matkę i stojącego obok Niej ucznia, którego miłował, rzekł do Matki: «Niewiasto, oto syn Twój». Następnie rzekł do ucznia: «Oto Matka twoja». I od tej godziny uczeń wziął Ją do siebie. J 19,25-27.

CZYTAJ DALEJ

Była sumieniem pielęgniarek

Niedziela rzeszowska 19/2018, str. IV

[ TEMATY ]

bp Kaziemierz Górny

Hanna Chrzanowska

Jerzy Rumun

Hanna Chrzanowska z chorymi w Trzebini, obok po prawej stronie, s. Serafina Paluszek, felicjanka, i Alina Rumun

Hanna Chrzanowska z chorymi w Trzebini, obok po prawej stronie,
s. Serafina Paluszek, felicjanka, i Alina Rumun

Katarzyna Czerniawska: – Ksiądz Biskup był świadkiem życia bł. Hanny Chrzanowskiej. W jakich okolicznościach miał Ksiądz Biskup okazję poznać Hannę Chrzanowską?

CZYTAJ DALEJ

Gniezno: abp Antonio Guido Filipazzi przekazał krzyże misyjne misjonarzom

2024-04-28 13:19

[ TEMATY ]

misje

PAP/Paweł Jaskółka

Czternastu misjonarzy - 12 księży, siostra zakonna i osoba świecka - otrzymało dziś w Gnieźnie z rąk nuncjusza apostolskiego w Polsce abp. Antonio Guido Filipazzi krzyże misyjne. „Przyjmując krzyż pamiętajcie, że nie jesteście pracownikami organizacji pozarządowej, ale podobnie jak św. Wojciech, niesiecie Ewangelię Chrystusa, Kościół Chrystusa i samego Chrystusa” - mówił nuncjusz.

Życzeniami dla posłanych misjonarzy nuncjusz apostolski w Polsce uczynił słowa papieża Franciszka, którymi rozpoczął on swój pontyfikat: „Chciałbym, abyśmy wszyscy mieli odwagę wędrować w obecności Pana, z krzyżem Pana; budować Kościół na krwi Pana, która została przelana na krzyżu, i wyznawać jedną chwałę Chrystusa ukrzyżowanego, a tym samym Kościół będzie postępować naprzód”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję