Reklama

Kościół

Życie tych młodych zakonnic nie skończyło się

W katedrze wrocławskiej abp Józef Kupny przewodniczył dziękczynnej Eucharystii za beatyfikację elżbietańskich Męczenniczek. Mszę św. koncelebrowali bp Jacek Kiciński oraz bp Stanisław Dowlaszewicz z Boliwii.

[ TEMATY ]

beatyfikacja

Marzena Cyfert

Podczas Eucharystii dziękczynnej za beatyfikację sióstr elżbietanek

Podczas Eucharystii dziękczynnej za beatyfikację sióstr elżbietanek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nawiązując do perykopy ewangelicznej, w której Jezus mówi Apostołom, że oznajmił im wszystko, lecz niektórych rzeczy nie są w stanie znieść, metropolita wrocławski zauważył, że są takie prawdy, które potrafią przewrócić życie człowieka do góry nogami. Apostołowie nie mieli w sobie sił i wystarczającej wiary do ich przyjęcia.

– Chronimy przed niektórymi prawdami nie tylko dzieci, ale też ludzi chorych, starszych, żeby nie utracili nadziei, żeby nie utracili wiary w dobro i miłość. Żeby im ta prawda nie odebrała ochoty do życia. Nie odebrała tego głębokiego przekonania, że dobro jest silniejsze i że ostatnie słowo nie należy do zła. Jezus mówi, że są takie prawdy, które możemy poznać tylko wtedy, kiedy nam w tym pomoże Duch Święty – zauważył ksiądz arcybiskup.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podkreślił, że dzisiaj Dzisiaj Duch Święty prowadzi nas do dziękczynienia za beatyfikację s. Marii Paschalis Jahn i jej dziewięciu towarzyszek. Duch Święty chce nam jednak powiedzieć, że to nie jest prawda, którą mamy tylko poznać. Chodzi o coś więcej.

– Wczorajsza beatyfikacja nie była uroczystością, która przyniosła tylko wiedzę o męczeństwie sióstr elżbietanek. W ostatnim czasie wiele o nich mówiliśmy i czytaliśmy. Przygotowywaliśmy się do tego wydarzenia, poznając życiorysy każdej z dziesięciu męczenniczek. Siostry elżbietanki odwiedzały parafie, przygotowywały wystawy. W końcu wczorajszą uroczystość dzięki mediom zobaczył cały świat. Pozostaje pytanie: Czy my tę prawdę o błogosławionych męczenniczkach niesiemy? Czy jesteśmy w stanie ją ponieść przez nasze życie? – pytał ksiądz arcybiskup.

Metropolita wrocławski zauważył, że kiedy patrzymy na drogę do chwały ołtarzy s. Paschalis i jej towarzyszek, można odnieść wrażenie, że Jezus przez cały czas mówił nam wszystkim: „Jeszcze wiele mam wam do powiedzenia, ale teraz znieść nie możecie”. Mówił tak, kiedy w czasie II wojny światowej żołnierze Armii Czerwonej wkraczali do miast i wsi, terroryzując miejscową ludność, poniżając kobiety i strzelając do niewinnych ludzi.

Reklama

– Historycy mówią, że te dziesięć sióstr to tylko pewien przykład tego, co się u nas działo. I że samych zakonnic, które podzieliły losy nowych błogosławionych można naliczyć sporo. Kiedy zło triumfowało, wszyscy pytali: „Gdzie jest Bóg? Dlaczego na to pozwolił?” Jezus mówił: „Wiele mam wam do powiedzenia”. Kiedy w 2009 r. zapadła decyzja, by wszcząć proces beatyfikacyjny, siostry elżbietanki rozpoczęły żmudną pracę nad zbieraniem materiałów, które można było przedstawić Stolicy Apostolskiej, także wtedy Jezus zdawał się mówić: „Wiele mam wam do powiedzenia, ale teraz znieść nie możecie” – mówił pasterz Kościoła wrocławskiego.

– Teraz, kiedy patrzymy na obraz beatyfikacyjny w naszej katedrze, w twarzach tych sióstr widzimy twarze dzieci i kobiet gwałconych, poniżanych i zabijanych na Ukrainie przez rosyjskich oprawców. A Jezus mówi do nas: „Oznajmiłem wam wszystko”. To znaczy, że życie tych młodych zakonnic się nie skończyło. W rzeczywistości to one zwyciężyły, a nie ci, którzy w ich kierunku kierowali lufy karabinów i pistoletów. To one cieszą się chwałą zbawionych. To o ich bohaterstwie, wierności i miłości do Boga i do drugiego człowieka będzie się uczył cały świat – mówił abp Kupny.

Zaznaczył, że nawet, gdyby cały świat mówił, że jest inaczej, wierność najwyższym wartościom ma sens. Przemoc, zło, agresja, poniżanie drugiego człowieka są drogą do klęski, porażki, potępienia.

– Czy jesteśmy w stanie tę prawdę unieść? To znaczy, czy jesteśmy w stanie tę prawdę ponieść przez życie, przekazać ją kolejnym pokoleniom? Czy jesteśmy w stanie powiedzieć, że ta śmierć miała sens? Że to męczeństwo miało sens? Że wierność ma sens? Jezus ma świadomość, że są takie prawdy, które mogą być dla człowieka za trudne – mówił abp Kupny, zauważając, że tylko wtedy są one możliwe do przyjęcia, gdy człowiek otworzy się na działanie Ducha. Przypomniał, że beatyfikację przeżyliśmy po uroczystości Zesłania Ducha Świętego, a przed uroczystością Trójcy Przenajświętszej.

Reklama

– Prawda o męczenniczkach, o s. Paschalis i siostrach, nie jest nam dana, żebyśmy ją ogarnęli rozumem. Tak do końca nie da się jej zrozumieć. Przez beatyfikację Pan Bóg nie chce powiększyć naszej wiedzy historycznej o czasach II wojny światowej, o męczeństwie i bestialstwie, jakie się wtedy dokonywały. Chce, by przyjąć tę prawdę, żebyśmy zanurzyli się w Bogu, Prawdzie i żeby ona miała wpływ na nasze życie, na nasze codzienne wybory – w rodzinach, domach zakonnych, w życiu kapłańskim – mówił metropolita wrocławski.

Stwierdził na koniec, że jeśli po tej beatyfikacji ktoś będzie się wahał przed udzieleniem jednoznacznej odpowiedzi na pytanie: „dobro czy zło?” to znak, że pozostał na etapie, w którym Pan Jezus mówił: „Jeszcze wiele mam wam do powiedzenia”. Ktoś taki nie potrafi jeszcze przyjąć całej prawdy.

– Bogu niech będą dzięki za nowe błogosławione, Bogu niech będą dzięki, że w Jezusie, swoim Synu oznajmił nam wszystko – zakończył ksiądz arcybiskup.

2022-06-12 18:53

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Avvenire: papież zatwierdził dekrety o cudach do kanonizacji Pawła VI i abp Romero

[ TEMATY ]

beatyfikacja

ACKI/pixabay.com

Ojciec Święty przyjął wczoraj prefekta Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych, kard. Angelo Amato i polecił tej dykasterii wydanie dekretów o autentyczności cudów za przyczyną błogosławionych Pawła VI i arcybiskupa Oscara Romero – pisze na portalu włoskiego katolickiego dziennika Avvenire Stefania Falasca. Oznacza to bliską kanonizację obydwu błogosławionych.

Cud do kanonizacji Pawła VI dotyczy ocalenia życia dziewczynki w łonie matki w piątym miesiącu ciąży. Była to trudna ciąża z powodu przedwczesnego pęknięcia pęcherza płodowego, co zagrażało życiu dziecka. Kilka dni po beatyfikacji Pawła VI 19 października 2014 r. mieszkająca w prowincji Werona matka pojechała do sanktuarium Matki Bożej Łaskawej w Brescii, by pomodlić się za wstawiennictwem pochodzącego stamtąd bł. Pawła VI. Wiedziała bowiem, że cud uznany do jego beatyfikacji miał również związek z trudną ciążą. Dziecko urodziło się 25 grudnia zdrowe i tak jest do tej pory.

CZYTAJ DALEJ

Andrzej Bobola uprosił mi uzdrowienie

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Karol Porwich/Niedziela

św. Andrzej Bobola

św. Andrzej Bobola

Nawet najnowocześniejsze terapie medyczne, rodem z filmów sci-fi, mogą zawieść. Tak było w przypadku Idy Kopeckiej z Krynicy.

U czterdziestodwuletniej kobiety niespodziewanie pojawiły się potworne bóle, promieniujące na całe ciało. Nawet nadrobniejszy dotyk był dla niej niczym cios wymierzony przez zawodowego boksera, a każdy, nawet najmniejszy wysiłek fizyczny przysparzał zmęczenia, jakby wspinała się na Mount Blanc.

CZYTAJ DALEJ

Bydgoszcz: konkurs „W cieniu twych dłoni Matko Pięknej Miłości”

2024-05-16 21:06

[ TEMATY ]

konkurs

Akcja Katolicka

Bydgoszcz

Akcja Katolicka

„W cieniu twych dłoni Matko Pięknej Miłości” - to tytuł konkursu, jaki zorganizowała Akcja Katolicka Diecezji Bydgoskiej. Wydarzeniu patronowali - Kujawsko-Pomorski Kurator Oświaty oraz Centrum Edukacyjno-Formacyjne, gdzie odbył się jego finał.

Konkurs skierowany do uczniów szkół podstawowych, podzielony został na dwie grupy wiekowe. Ci, będący w klasach IV-VI nadesłali prace plastyczne. Starsi reprezentanci klas VII-VIII musieli zmierzyć się w kategorii plastycznej. W sumie rywalizowało 46 młodych ludzi. - Dziękuję, że dano możliwość odkrywania talentów - mówił bp Krzysztof Włodarczyk, nazywając wszystkich zwycięzcami.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję