Reklama

Niedziela Lubelska

Dubienka. Prawosławni na chwałę Trójcy Świętej

Grzegorz Jacek Pelica

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Cerkiew Świętej Trójcy w Dubience, o której pierwsza wzmianka pochodzi z 1588 r., została otoczona opieką króla Zygmunta III Wazy na mocy dokumentu z 12.09.1629 r., przekazanego na ręce o. Filareta Zawady. Kolejny przywilej, wraz z nadaniem nowej, drewnianej cerkwi statusu parafii w diecezji chełmsko-bełskiej, pochodzi z 28.04.1744 r., z powołaniem się na gramotę Jana Kazimierza z 1661 r. Dzisiejsza cerkiew Świętej Trójcy została wzniesiona w 1909 r. i od akcji Wisła w 1947 r. była opustoszona i niszczała.

W uroczystość Zesłania Duch Świętego i Trójcy Świętej abp lubelsko-chełmski Abel dokonał wyświęcenia cerkwi z przeznaczeniem jej dla wiernych prawosławnych, głównie przybyłych zza wschodniej granicy w wyniku rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Świątynia wymaga jeszcze sporo sił i środków na jej pełną rewitalizację i doposażenie; warto odzyskać zachowane fragmenty fresków. Jednak już teraz jej mury ożywia modlitwa pod przewodnictwem duchowieństwa dekanatu chełmskiego. „Dzisiaj dokonujemy dziękczynienia Bogu Wszechmogącemu za to, że mogliśmy być narzędziem w Jego ręku. I za to, że tak hojnie obdarował wiernych tej ziemi” – powiedział abp Abel.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W niedzielę 12 czerwca miał miejsce dziękczynny molebień, a także diecezjalny koncert muzyki sakralnej. Świątynia dubienecka posiada bardzo dobrą akustykę. Pieśni liturgiczne wykonały chóry: młodzieżowy chór prawosławnych uchodźców z Ukrainy, Myr (Pokój) pod dyrekcja Iwana Natiażko i chór Chełmskiej Akademii Muzyki Cerkiewnej pod kierunkiem Adama Tomaszewskiego. Partie solowe wykonali: Bogumiła Klimiuk i Piotr Gacman. Warto dodać, że większość chórzystów jest zaangażowana w prowadzenie śpiewu liturgicznego w swoich parafiach. Uroczystość zgromadziła tłumy wiernych prawosławnych z niezwykle zasłużonym dla chełmskiego prawosławia ks. mitratem Janem Łukaszukiem, członkami Fundacji Dialog Narodów oraz katolikami z wielu zakątków Lubelszczyzny na czele z proboszczem miejscowej parafii rzymskokatolickiej, przedstawicielami Ochotniczej Straży Pożarnej i służb komunalnych.

Reklama

W modlitwie za zmarłych wspomniano nie tylko ostatnich duszpasterzy, ale przede wszystkim śp. Dymitra Demczuka (+1992), psalmistę, twórcę muzyki cerkiewnej i kompozytora, który pochodził z Dubienki. Chóry wykonały także utwory w kompozycji lub aranżacji dubieneckiego rodaka. Na uroczystość przybyli trzej synowie D. Demczuka z Sosnowca. Do zorganizowania uroczystości wydatnie przyczyniły się władze samorządowe gminy Dubienka z panią wójt. Projekt odnowienia cerkwi w Dubience wsparły wojewódzkie władze samorządowe, Prawosławna Diecezja Lubelsko-Chełmska, a przede wszystkim Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Jak zaznaczył ks. Jarosław Szczur, proboszcz parafii św. Jana Teologa w Chełmie, „świątynię odnawia modlitwa, śpiew, światło świec oraz kadzidło otulające ikony i ikonostas. A wydarzenia takie są po to, aby nikt z uczestników modlitwy nigdy nie wątpił w Boże plany”.

Fotorelacja na https://www.facebook.com/Niedziela-Lubelska-112621833628172


2022-06-22 03:57

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Agnieszko z Montepulciano! Czy Ty rzeczywiście jesteś taka doskonała?

Niedziela Ogólnopolska 16/2006, str. 20

wikipedia.org

Proszę o inny zestaw pytań! OK, żartowałam! Odpowiem na to pytanie, choć przyznaję, że się go nie spodziewałam. Wiesz... Gdyby tak patrzeć na mnie tylko przez pryzmat znaczenia mojego imienia, to z pewnością odpowiedziałabym twierdząco. Wszak imię to wywodzi się z greckiego przymiotnika hagné, który znaczy „czysta”, „nieskalana”, „doskonała”, „święta”.

Obiektywnie patrząc na siebie, muszę powiedzieć, że naprawdę jestem kobietą wrażliwą i odpowiedzialną. Jestem gotowa poświęcić życie ideałom. Mam w sobie spore pokłady odwagi, która daje mi poczucie pewnej niezależności w działaniu. Nie narzucam jednak swojej woli innym. Sądzę, że pomimo tego, iż całe stulecia dzielą mnie od dzisiejszych czasów, to jednak mogę być przykładem do naśladowania.
Żyłam na przełomie XIII i XIV wieku we Włoszech. Pochodzę z rodziny arystokratycznej, gdzie właśnie owa doskonałość we wszystkim była stawiana na pierwszym miejscu. Zostałam oddana na wychowanie do klasztoru Sióstr Dominikanek. Miałam wtedy 9 lat. Nie było mi łatwo pogodzić się z taką decyzją moich rodziców, choć było to rzeczą normalną w tamtych czasach. Później jednak doszłam do wniosku, że było to opatrznościowe posunięcie z ich strony. Postanowiłam bowiem zostać zakonnicą. Przykro mi tylko z tego powodu, że niestety, moi rodzice tego nie pochwalali.
Następnie moje życie potoczyło się bardzo szybko. Założyłam nowy dom zakonny. Inne zakonnice wybrały mnie w wieku 15 lat na swoją przełożoną. Starałam się więc być dla nich mądrą, pobożną i zarazem wyrozumiałą „szefową”. Pan Bóg błogosławił mi różnymi łaskami, poczynając od daru proroctwa, aż do tego, że byłam w stanie żywić się jedynie chlebem i wodą, sypiać na ziemi i zamiast poduszki używać kamienia. Wiele dziewcząt dzięki mnie wstąpiło do zakonu. Po mojej śmierci ikonografia zaczęła przedstawiać mnie najczęściej z lilią w prawej ręce. W lewej z reguły trzymam założony przez siebie klasztor.
Wracając do postawionego mi pytania, myślę, że perfekcjonizm wyniesiony z domu i niejako pogłębiony przez zakonny tryb życia można przemienić w wielki dar dla innych. Oczywiście, jest to możliwe tylko wtedy, gdy współpracujemy w pełni z Bożą łaską i nieustannie pielęgnujemy w sobie zdrowy dystans do samego siebie.
Pięknie pozdrawiam i do zobaczenia w Domu Ojca!
Z wyrazami szacunku -

CZYTAJ DALEJ

Jezu, uczyń serce moje miłosiernym tak, jak Twoje

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adrianna Sierocińska

Rozważania do Ewangelii J 6, 55.60-69.

Sobota, 20 kwietnia

CZYTAJ DALEJ

Watykan: papież przyjął abp. Urbańczyka

2024-04-20 13:25

[ TEMATY ]

Franciszek

Episkopat News

Ojciec Święty Franciszek przyjął dziś rano na audiencji Jego Ekscelencję ks. abp. Janusza Urbańczyka, arcybiskupa tytularnego Voli, nuncjusza apostolskiego w Zimbabwe, wraz z członkami jego rodziny - poinformowało Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej.

Arcybiskup Janusz Urbańczyk urodził się 19 maja 1967 r. w Kraszewie (Polska). Święcenia kapłańskie przyjął 13 czerwca 1992 r. i jest inkardynowany do diecezji elbląskiej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję