Reklama

Przegląd prasy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zwycięstwo PiS-u na Podlasiu

W „Gazecie Polskiej” z 23 maja - sygnowany literkami „PL” tekst „PiS rozgromił PO na Podlasiu”. Jak wiadomo, w najnowszych wyborach do sejmiku wojewódzkiego na Podlasiu PiS zyskał 31 proc., a PO zaledwie 20 proc. głosów. Jak zwykle wyszły na jaw fałsze sondaży. Jeszcze 8 maja sondaż Centrum Badań Społeczno-Marketingowych VIRTU dla „Kuriera Porannego” zapowiadał zwycięstwo PO.

„Donosy na Polskę”

Ze strony czołowych przedstawicieli „łże-elit” wciąż nasilają się „Donosy na Polskę” na użytek zagraniczny. Wyraźny prym wiedzie w tym Bronisław Geremek. Ostatnio wywodził na łamach „Die Welt”, jak to PiS rzekomo rujnuje dobre imię Polski. Komentując oskarżycielskie wystąpienia Geremka przeciw rządowi i inne tego typu głosy z Polski, Piotr Cywiński pisał na łamach „Wprost” z 20 maja w tekście „Demokraci koncesjonowani”, że: „Niemców nie obchodzi mandat europosła Geremka, zależy im, aby Polską rządzili ulegli im politycy”. Wcześniej - 13 maja Krystyna Grzybowska pisała w tekście „Sieroty po internacjonalizmie”, iż: „Znaczna część naszych elit uważa, że okazywanie patriotyzmu jest wyrazem zaściankowości”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Gudzowaty obnaża lewicowe „układy”

W „Gazecie Polskiej” z 16 maja - godny polecenia wywiad Leszka Misiaka z Aleksandrem Gudzowatym: „Polską rządzi superstruktura”. Znany milioner mówi m.in., iż w Polsce rządzi „struktura ponadpartyjna i ponadczasowa, stowarzyszenie ludzi, którzy mają wspólny interes, przymykają oczy na szwindle, na przykład dotyczące prywatyzacji, od lat są nietykalni i wzajemnie sobie pomagają (...). Zauważyłem w procesach prywatyzacyjnych o wiele więcej sympatii dla każdego Johanna Straussa niż Jana Kowalskiego, czyli dla obcych”.

Tajne konta w Szwajcarii

Wojciech Wybranowski pisze w tekście: „Szwajcarska «pralnia» lewicy” („Nasz Dziennik” z 26-27 maja), iż: „Przynajmniej dwóch znanych polityków SLD ma założone w Szwajcarii tajne konta numeryczne (...). Według naszych informacji, to konta polityków zaliczanych do grona bliskich przyjaciół Aleksandra Kwaśniewskiego”.

Reklama

Podejrzana fundacja Kwaśniewskiego

W „Naszym Dzienniku” z 22 maja - godny uwagi tekst W. Wybranowskiego: „Sprawdzają finanse «Amicus Europae». Prokuratura wchodzi do fundacji Kwaśniewskiego”. Autor zwraca uwagę zwłaszcza na budzący najwięcej krytyki fakt, że najbardziej szczodrym donatorem dla Fundacji Kwaśniewskiego okazał się Wiktor Pinczuk, potentat gazowy i naftowy oraz zięć byłego prezydenta Ukrainy Leonida Kuczmy. Pinczuk dał dla Fundacji Kwaśniwskiego aż 892 822 zł, podczas gdy wpłaty od innych donatorów nie przekroczyły 5 tys. zł. Według sygnowanego literami „WRÓB” tekstu - „Ziobro sprawdza Kwaśniewskiego apolitycznie?” („Gazeta Wyborcza” z 22 maja): „Najostrzej wypowiadał się o sprawie (dotacji Pinczuka - J.R.N) Jan Rokita (PO). - Mamy do czynienia z czynem nielegalnym, o charakterze kryminalnym, który powinien być ścigany. W Polsce finansowanie działalności politycznej ze źródeł zagranicznych jest ścigane - mówił Rokita w niedzielę w Radiu Zet.

Gdzie zginął zegarek Dochnala?

Dziennikarz działu śledczego „Dziennika” - Leszek Kraskowski pisze w tekście „Złoty zegarek Marka D.” („Dziennik” z 4 maja, o innej wielce podejrzanej sprawie: „Złoty Franck Muller na czarnym pasku z krokodylej skóry to najbardziej poszukiwany zegarek w Polsce. Miał być łapówką od lobbysty Marka Dochnala i ważnym dowodem w śledztwie dotyczącym korupcji wśród polityków SLD (...). Warty około 66 tysięcy złotych zegarek zniknął jak kamień w wodę (...). Niewykluczone, że z tajemniczego zegarka Dochnala będzie tłumaczyć się Aleksander Kwaśniewski. Były prezydent, znany miłośnik zegarków, miał w swojej kolekcji Francka Mullera. I to model - na swoje nieszczęście - łudząco podobny do tego, którego szuka prokuratura. Na pasję Kwaśniewskiego zwrócił uwagę Józef Oleksy w słynnej rozmowie z Aleksandrem Gudzowatym”.

Reklama

Ruch NRD

Przyśpiesza się działania dla organizacji lewicowego Ruchu na rzecz Demokracji, czyli jak go już wielu zwie - Ruchu NRD. Ruch ma w zamierzeniu połączyć siły postkomunistyczne, zwłaszcza ich dominującą część, orientującą się na Kwaśniewskiego z siłami dawnej Unii Wolności, skupionymi wokół Geremka „et consortes”. Ruch tego typu ma wyraźnie zrealizować stare marzenia Kwaśniewskiego i Michnika o sojuszu „czerwonych” i „różowych”. Nieprzypadkowo ze szczególnie entuzjastyczną pochwałą organizującego się Ruchu wystąpił publicysta „Gazety Wyborczej” Witold Gadomski w tekście: „Jaki ten Ruch?” (nr „GW” z 18 maja). Gadomski pisał m.in.: „Nie jest wykluczone, że Ruch na rzecz Demokracji stanie się platformą wielu ugrupowań, które sprzeciwiają się rządom PiS - czymś na podobieństwo włoskiej koalicji Drzewo Oliwne”. Prawdziwe oblicze organizującego się Ruchu NRD świetnie obnażył Paweł Siergiejczyk w tekście „Poputczicy Kwaśniewskiego” („Nasza Polska” z 15 maja).

Rozrabiający Izraelczycy

W mało na ogół ciekawym „Przekroju” - tym razem bardzo godny polecenia tekst Anny Szulc „Młodzi Izraelczycy rozrabiają w Polsce” (nr z 10 maja). Zdumiewa fakt, że w tygodniku odtąd znanym z tropienia rzekomego polskiego nacjonalizmu i antysemityzmu wreszcie bardzo otwarcie i obszernie napisano o wyjątkowo chamskich i wrednych zachowaniach wielu młodych Izraelczyków przybywających na Marsze Żywych do Polski. Czytamy m.in. o wręcz przestępczych zachowaniach wielu młodych Izraelczyków w polskich samolotach i hotelach. Najbardziej szokuje jednak opis tolerancji polskich władz wobec towarzyszących młodzieży izraelskiej uzbrojonych izraelskich ochroniarzy. Zachowują się oni w Polsce jak w kraju podbitym, nakładają niepodobającym się im osobom kajdanki (spotkało to m.in. Włocha Roberta Lucchesini, od kilku lat mieszkającego w Krakowie).

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święty Jan Nepomucen

Niedziela podlaska 20/2001

[ TEMATY ]

święty

Arkadiusz Bednarczyk

Św. Jan Nepomucen z kościoła w Lutczy

Św. Jan Nepomucen z kościoła w Lutczy

Św. Jan Nepomucen urodził się w Pomuku (Nepomuku) koło Pragi. Jako młody człowiek odznaczał się wielką pobożnością i religijnością. Pierwsze zapiski o drodze powołania kapłańskiego Jana pochodzą z roku 1370, w których figuruje jako kleryk, zatrudniony na stanowisku notariusza w kurii biskupiej w Pradze. W 1380 r. z rąk abp. Jana Jenzensteina otrzymał święcenia kapłańskie i probostwo przy kościele św. Galla w Pradze. Z biegiem lat św. Jan wspinał się po stopniach i godnościach kościelnych, aż w 1390 r. został mianowany wikariuszem generalnym przy arcybiskupie Janie. Lata życia kapłańskiego św. Jana przypadły na burzliwy okres panowania w Czechach Wacława IV Luksemburczyka. Król Wacław słynął z hulaszczego stylu życia i jawnej niechęci do Rzymu. Pragnieniem króla było zawładnąć dobrami kościelnymi i mianować nowego biskupa. Na drodze jednak stanęła mu lojalność i posłuszeństwo św. Jana Nepomucena.

Pod koniec swego życia pełnił funkcję spowiednika królowej Zofii na dworze czeskim. Zazdrosny król bezskutecznie usiłował wydobyć od Świętego szczegóły jej spowiedzi. Zachowującego milczenie kapłana ukarał śmiercią. Zginął on śmiercią męczeńską z rąk króla Wacława IV Luksemburczyka w 1393 r. Po bestialskich torturach, w których król osobiście brał udział, na pół żywego męczennika zrzucono z mostu Karola IV do rzeki Wełtawy. Ciało znaleziono dopiero po kilku dniach i pochowano w kościele w pobliżu rzeki. Spoczywa ono w katedrze św. Wita w bardzo bogatym grobowcu po prawej stronie ołtarza głównego. Kulisy i motyw śmierci Świętego przez wiele lat nie był znany, jednak historyk Tomasz Ebendorfer około 1450 r. pisze, że bezpośrednią przyczyną śmierci było dochowanie przez Jana tajemnicy spowiedzi. Dzień jego święta obchodzono zawsze 16 maja. Tylko w Polsce, w diecezji katowickiej i opolskiej obowiązuje wspomnienie 21 maja, gdyż 16 maja przypada św. Andrzeja Boboli. Jest bardzo ciekawą kwestią to, że kult św. Jana Nepomucena bardzo szybko rozprzestrzenił się na całą praktycznie Europę.

W wieku XVII kult jego rozpowszechnił się daleko poza granice Pragi i Czech. Oficjalny jednak proces rozpoczęto dopiero z polecenia cesarza Józefa II w roku 1710. Papież Innocenty XII potwierdził oddawany mu powszechnie tytuł błogosławionego. Zatwierdził także teksty liturgiczne do Mszału i Brewiarza: na Czechy, Austrię, Niemcy, Polskę i Litwę. W kilka lat potem w roku 1729 papież Benedykt XIII zaliczył go uroczyście w poczet świętych.

Postać św. Jana Nepomucena jest w Polsce dobrze znana. Kult tego Świętego należy do najpospolitszych. Znajduje się w naszej Ojczyźnie ponad kilkaset jego figur, które można spotkać na polnych drogach, we wsiach i miastach. Często jest ukazywany w sutannie, komży, czasem w pelerynie z gronostajowego futra i birecie na głowie. Najczęściej spotykanym atrybutem św. Jana Nepomucena jest krzyż odpustowy na godzinę śmierci, przyciskany do piersi jedną ręką, podczas gdy druga trzyma gałązkę palmową lub książkę, niekiedy zamkniętą na kłódkę. Ikonografia przedstawia go zawsze w stroju kapłańskim, z palmą męczeńską w ręku i z palcem na ustach na znak milczenia. Również w licznych kościołach znajdują się obrazy św. Jana przedstawiające go w podobnych ujęciach. Jest on patronem spowiedników i powodzian, opiekunem ludzi biednych, strażnikiem tajemnicy pocztowej.

W Polsce kult św. Jana Nepomucena należy do najpospolitszych. Ponad kilkaset jego figur można spotkać na drogach polnych. Są one pamiątkami po dziś dzień, dawniej bardzo żywego, dziś już jednak zanikającego kultu św. Jana Nepomucena.

Nie ma kościoła ani dawnej kaplicy, by Święty nie miał swojego ołtarza, figury, obrazu, feretronu, sztandaru. Był czczony też jako patron mostów i orędownik chroniący od powodzi. W Polsce jest on popularny jako męczennik sakramentu pokuty, jako patron dobrej sławy i szczerej spowiedzi.

CZYTAJ DALEJ

Rada KEP ds. Społecznych o relacji Kościół – Państwo: Wroga separacja szkodzi dobru człowieka

2024-05-21 18:51

[ TEMATY ]

episkopat

Episkopat News

Kościół i Państwo, niezależne i autonomiczne - każde w swojej dziedzinie, są zobowiązane do współpracy dla dobra wspólnego. Wroga separacja szkodzi dobru człowieka - napisali członkowie Rady Konferencji Episkopatu Polski ds. Społecznych w stanowisku wydanym po spotkaniu Rady, które miało miejsce 21 maja w Warszawie. Obradom przewodniczył bp Marian Florczyk.

W wydanym po obradach stanowisku dotyczącym aktualnej relacji Kościół - Państwo członkowie Rady zauważyli, że „w obecnej rzeczywistości polityczno-społecznej zamiast separacji skoordynowanej, typowej dla państwa świeckiego, promowany jest wzorzec separacji wrogiej, właściwej dla ideologii laicyzmu”. Członkowie Rady wskazali, że separacja skoordynowana to „wzajemna autonomiczna współpraca Kościoła i Państwa, zapewniająca realizację dobra wspólnego opartego o transcendentną godność człowieka i naturalne prawo moralne”. „W tym modelu Państwo jest bezstronne wyznaniowo a w konsekwencji otwarte na współpracę z Kościołami i wspólnotami religijnymi” - czytamy w stanowisku. Separacja wroga natomiast, polega „na usuwaniu i ostatecznym zwalczaniu symboli religijnych i przejawów kultu religijnego, eliminowaniu społecznej roli Kościoła oraz wszelkich przejawów prywatnego i publicznego życia religijnego”.

CZYTAJ DALEJ

Matko Zasypiająca, módl się za nami...

2024-05-21 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Karol Porwich/Niedziela

Przed nami Bazylika Mariacka, która skrywa w sobie wiele skarbów. Jednym z nich jest ołtarz Zaśnięcia Najświętszej Marii Panny jest jednym z najwybitniejszych dzieł późnogotyckiej sztuki rzeźbiarskiej w Europie.

Rozważanie 22

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję