Reklama

Gdy władze chowają głowę w piasek...

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Krakowskie wydawnictwo „Znak” wydało w olbrzymim nakładzie książkę żydowskiego propagandysty Jana T. Grossa, socjologa w pretensjach do historyka. Książka ta stanowi poważny krok w eskalacji wojny psychologicznej, jaką w 1996 r. wypowiedział narodowi polskiemu Izrael Singer, przewodniczący jednej z organizacji żydowskich działającej w Ameryce - Światowego Kongresu Żydów. Powiedział on wówczas z niesłychaną bezczelnością, że jeśli Polska nie spełni roszczeń żydowskich, „będzie upokarzana na arenie międzynarodowej”. Ta wojna psychologiczna - której celem jest osłabienie polskiego oporu przeciw bezzasadnym roszczeniom żydowskich organizacji, tworzących „przedsiębiorstwo Holocaust” (określenie prof. Normana Finkelsteina, pochodzenia żydowskiego) - nabrała od wspomnianego roku 1996 wielkiego nasilenia. Dała początek wielkiej, systematycznej akcji propagandowej, polegającej na produkowaniu i rozpowszechnianiu na świecie (i w Polsce) oszczerstw, jakoby Polacy aktywnie wspierali Niemców w mordowaniu Żydów podczas wojny. Najnowsza agitka Grossa idzie jeszcze dalej: próbuje przypisać Polakom, powodowane antysemityzmem, mordowanie Żydów po wojnie.
Żeby lepiej zrozumieć rolę Grossa w „przedsiębiorstwie Holocaust” i wojnie psychologicznej, prowadzonej przez żydowski szowinizm z Polską od roku 1996, przypomnieć trzeba pewne fakty. W roku 2003, niespełna pięć lat temu, po aż trzech latach rozważań (!) sąd w Nowym Jorku oddalił powództwa złożone przeciwko Polsce przez niektóre organizacje żydowskie, które chciały zawłaszczyć w Polsce mienie, nazywane przez nie „mieniem żydowskim”. Sąd nowojorski uzasadnił odrzucenie żydowskiego pozwu, stwierdzając, że Polska jest krajem suwerennym, a według prawa amerykańskiego, kraj suwerenny nie może być pozywany przed sąd amerykański. Organizacje „przedsiębiorstwa Holocaust” zaskarżyły to orzeczenie sądu amerykańskiego i zapanowała długa cisza, która trwa do dzisiaj... Dlaczego więc obecnie nasila się tak gwałtownie ta antypolska, oszczercza propaganda, przybierając formę tak upokarzającą, jak wydana przez krakowski „Znak” w wysokim nakładzie kłamliwa książka Grossa? Dlatego, że jeśli Polska ratyfikuje eurokonstytucję, przestanie być państwem suwerennym w rozumieniu prawa międzynarodowego, a przynajmniej - w rozumieniu prawa amerykańskiego. Wówczas nadzieje żydowskiego „przedsiębiorstwa Holocaust” na wyłudzenie od Polski i Polaków majątku, wartego według szacunków ok. 65 miliardów dolarów, staną się znów realne.
Trzeba dodać i to, że Trybunał w Strasburgu - gdzie pozwy przeciw Polsce złożyło z kolei niemieckie Powiernictwo Pruskie - także czeka już trzeci rok z wydaniem orzeczenia... Roszczenia niemieckich przesiedleńców dotyczą własności na obszarze jednej trzeciej Polski!... Wydaje się, że niemieccy przesiedleńcy - których roszczeń nie chce wziąć na siebie rząd Angeli Merkel, obłudnie zapewniający Polskę, że nie ma problemu - czekają także na tę ratyfikację Traktatu Reformującego: bo wtedy również orzecznictwo „europejskie” zastąpi orzecznictwo polskie!
Trzeba więc - ostatnie to chwile... - głośno pytać rząd Tuska, czy przeprowadzi ogólnonarodowe referendum w tej sprawie, a jeśli nie - to dlaczego? Trzeba też zapytać głośno prezydenta Lecha Kaczyńskiego - zobowiązanego konstytucyjnie i przysięgą prezydencką do „strzeżenia suwerenności Polski” (art.126 par. 2 i art.130) - jakie jest jego obecne stanowisko w tej sprawie najwyższej rangi państwowej i narodowej.
„Gdy politykom brakuje odwagi, za ich tchórzostwo naród płaci potem krwią” - zauważył pewien wybitny Polak.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

To święty również na dzisiaj

Niedziela Ogólnopolska 42/2010, str. 8-9

wikipedia

Czy kanonizacja średniowiecznego kapłana z Zakonu Kanoników Regularnych ma jakieś znaczenie dla nas, żyjących w XXI wieku? Czy ks. Stanisław z krakowskiego Kazimierza, który świetnie rozumiał problemy XV-wiecznych parafian, potrafi zrozumieć nasze problemy - ludzi żyjących w epoce technicznej?

Stanisław Kazimierczyk, choć umarł w 1489 r., jest ciągle żywy i skutecznie działa w niebie. W rok po śmierci przy jego grobie Bóg dokonał 176 uzdrowień, które zostały udokumentowane. Do dzisiejszego dnia tych niezwykłych interwencji były setki tysięcy. Ludzie są uzdrawiani z wielu chorób, umacniani w realizowaniu trudnych obowiązków, podtrzymywani na duchu w ciężkich chwilach życia. Dzięki skutecznej interwencji Kazimierczyka ludzie odzyskują wiarę w Boga miłującego i są uzdrawiani ze zranień duchowych i psychicznych.

CZYTAJ DALEJ

Warszawa/ W sobotę rozpoczyna się w parafiach peregrynacja relikwii rodziny Ulmów

2024-05-04 07:58

[ TEMATY ]

relikwie

peregrynacja

Marzena Cyfert

Relikwie bł. Rodziny Ulmów

Relikwie bł. Rodziny Ulmów

W sobotę w parafiach archidiecezji warszawskiej i diecezji warszawsko-praskiej rozpoczyna się peregrynacja relikwii błogosławionej rodziny Ulmów - Józefa i Wiktorii i ich siedmiorga dzieci zamordowanych przez Niemców w 1944 r. za ratowanie Żydów. Potrwa do 18 maja.

Peregrynacja rozpocznie się 4 maja w bazylice archikatedralnej św. Jana Chrzciciela na Starym Mieście, gdzie o godz. 19.00 mszy św. będzie przewodniczył kard. Kazimierz Nycz.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Węgrzyniak: miłość owocna i radosna dzięki wzajemności

2024-05-04 17:05

Archiwum ks. Wojciecha Węgrzyniaka

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Najważniejszym przykazaniem jest miłość, ale bez wzajemności miłość nigdy nie będzie ani owocna, ani radosna - mówi biblista ks. dr hab. Wojciech Węgrzyniak w komentarzu dla Vatican News - Radia Watykańskiego do Ewangelii Szóstej Niedzieli Wielkanocnej 5 maja.

Ks. Węgrzyniak wskazuje na „wzajemność" jako słowo klucz do zrozumienia Ewangelii Szóstej Niedzieli Wielkanocnej. Podkreśla, że wydaje się ono ważniejsze niż „miłość" dla właściwego zrozumienia fragmentu Ewangelii św. Jana z tej niedzieli. „W piekle ludzie również są kochani przez Pana Boga, ale jeżeli cierpią, to dlatego, że tej miłości nie odwzajemniają” - zaznacza biblista.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję