Reklama

Jasna Góra

Jasna Góra - tu nikt nie rozstaje się z różańcem

- Modlitwa różańcowa to trzymanie się za rękę Matki Bożej - twierdzi o. Marcin Ciechanowski, podprzeor Jasnej Góry. Zgromadzone w sanktuarium wota świadczą, że modlili się na nim królowie, naukowcy, ludzie kultury i więźniowie. Dziś wspomnienie Najświętszej Maryi Panny Różańcowej ustanowione na pamiątkę zwycięstwa floty chrześcijańskiej nad wojskami tureckimi, odniesionego pod Lepanto

[ TEMATY ]

Jasna Góra

różaniec

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Już jutro Jasna Góra została włączona w modlitwę różańcową Z MARYJĄ DLA POLSKI. W ramach VII edycji tej inicjatywy różańcowej odbędzie procesja różańcowa z archikatedry św. Rodziny do Sanktuarium. Będzie jej przewodniczył częstochowski biskup pomocniczy Andrzej Przybylski. Procesja rozpocznie się na placu katedralnym o godz.15.00, a zakończy Mszą św. na Jasnej Górze o g.16.45.

O. Marcin Ciechanowski, podprzeor Jasnej Góry podkreśla, że choć jako zakonnik jest zobowiązany do codziennej modlitwy różańcowej, to jest to dla niego „słodki obowiązek”. - To nie jest niewola, że „ja muszę”, to nie jest uciemiężenie, tylko to jest trzymanie się za rękę Matki Bożej - wyjaśnia paulin. Dodaje, że różaniec jest dla niego też przynagleniem do codziennej łączności z Maryją, a przez chwilowa medytacja danej tajemnicy daje szansę, by choć na chwilę zagłębić się w słowo Boże, pomedytować.

Podziel się cytatem

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Rytm zakonnego dnia wyznacza modlitwa, począwszy od wczesnego rana, ta wspólnotowa w klasztornej kaplicy, a pośród nich najważniejsza, stanowiąca centrum życia wspólnoty i każdego paulina - Msza św. Nieodzowna jest również modlitwa indywidualna - kontynuuje o. Ciechanowski.

Reklama

Zdaniem o. Piotra Łozy „różaniec troszeczkę poszerza czas, robi przestrzeń dla Boga”, a to ważne w naszym życiu często wypełnionym po brzegi obowiązkami, pełnym pospiechu i zabiegania. - Konsekwencja rozważania życia Jezusa i Maryi jest to, ze łatwiej mi dzięki różańcowi pamiętać o wydarzeniach działania Jezusa w moim osobistym życiu, żeby pamiętać jak Bóg interweniował, jak zwiastował, jak się rodził w moim życiu – to bardzo mnie umacnia w mojej codziennej modlitwie różańcowej – wyjaśnia o Piotr.

Reklama

Na co dzień pełni funkcję definitora Paulinów, czyli jest w zarządzie zakonu, często wyjeżdża np. na wizytacje paulińskich klasztorów nie tylko w Polsce, więc jak przyznaje lubi modlić się jadąc samochodem. Paulin zauważa też, że modlitwa różańcowa jest darem i łaską. – Gdyby nie było łaski, to nawet przy największych moich pragnieniach czy postanowieniach, to nie byłoby to możliwe. Codzienna modlitwa różańcowa jest dla mnie dowodem, że Matka Boża mnie prowadzi - wyznaje zakonnik.

Już o. Augustyn Kordecki w XVII w. wyraził zgodę, by odmawianie różańca weszło do porządku nabożeństw na jasnej Górze i jest ono jednym z najczęściej podejmowanych przez pielgrzymów. W 1610 r. powstało Bractwo Różańcowe, które zapoczątkowało lokalną pobożność różańcową, która przenosiła się na teren Rzeczypospolitej. Jej podtrzymanie i rozwijanie w następnych wiekach przerodziło się w tradycję. Z Bractwa wywodzi się Jasnogórska Rodzina Różańcowa.

- Modlitwa różańcowa jest dla mnie relacją pomiędzy Mamą, a jej Synem. Daje mi poczucie bezpieczeństwa, daje odpowiedzi na wszelkie moje pytania, rozterki. Dzięki tej modlitwie czuję ogrom miłości - opowiada o swoim doświadczeniu modlitwy różańcowej pani Agata z Poznania.

O pięknie różańca mówią też najmłodsi pielgrzymi. - Bardzo lubię się modlić. Mam różne intencje, teraz proszę o pokój na świecie i o zdrowie dla rodziny – opowiada 9-letni Hubert z Terespola a jego kolega Kacperek wyjaśnił, że „dzięki różańcowi można być myślami daleko, poza problemami”.

Z głodowych racji chleba i drogocennych kamieni i takie niezwykłe różańce można zobaczyć na Jasnej Górze w Muzeum 600-lecia i skarbcu. To wota więźniów obozów koncentracyjnych i zesłańców syberyjskich, są też dary papieży i polskich władców. Wśród królewskich darów znalazł się różaniec króla polskiego Stefana Batorego wykonany z jaspisu i złota (XVI w.) i Jana III Sobieskiego (XVII w.). Uwagę przyciąga kunsztownym wykonaniem różaniec królowej Bony i kryształowy różaniec ofiarowany przez królową Eleonorę, żonę króla Michała Korybuta Wiśniowieckiego.

Reklama

Szczególnie poruszające i wymowne są wota złożone przez więźniów politycznych, obozów zagłady i miejsc kaźni, którzy w różańcu odnajdywali siłę do znoszenia tortur i udręk. Obozowe różańce wykonane są z najdroższego „kruszca”, z głodowych racji czarnego chleba, z pestek po owocach, z wełny lub zwykłego sznurka.

Podziel się cytatem

Reklama

Jeden z pielgrzymów przekazując swoje wotum różaniec wykonany z pestek owoców złożył świadectwo: „Ofiaruję Matce Bożej Częstochowskiej jako wotum-dziękczynne - różaniec z pestek, który od 1900 roku był obroną w rozmaitych niebezpieczeństwach i przewodnikiem życia. Byłem z tym różańcem od 1941 do 1943 na Syberii" (19 X 1950).

Różańce ofiarowywane przez pielgrzymów można zobaczyć też w Kaplicy Matki Bożej. Są znakiem nieustannej modlitwy zanoszonej do Boga i miłości do Maryi.

2022-10-07 14:59

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jasna Góra: prace nad dziedzictwem piśmienniczym paulinów

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Rozpoczynają się zakrojone na szeroką skalę prace nad dziedzictwem książki dawnej Rzeczypospolitej. Znaczna część narodowego zbioru znajduje się w paulińskich bibliotekach. Najcenniejsze posiada klasztor częstochowski. Na Jasnej Górze podpisano porozumienie między Zakonem św. Pawła Pierwszego Pustelnika a Uniwersytetem Śląskim dotyczące opracowywania starodruków, ich utrwalania, także w wersji elektronicznej, i udostępniania odbiorcom.

Samych inkunabułów, czyli najstarszych zabytków piśmiennictwa jest na Jasnej Górze 287. Cymelia wyróżnia nie tylko treść, ale i unikatowe oprawy, w tym tzw. oprawy jagiellońskie.

CZYTAJ DALEJ

Jezu, pokazuj mi każdego dnia, co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 6, 22-29.

Poniedziałek, 15 kwietnia

CZYTAJ DALEJ

Łódź: Gdy kardynał bramki strzela...

2024-04-15 14:11

[ TEMATY ]

sport

Kard. Grzegorz Ryś

kardynał Ryś

Archidiecezja Łódzka

W niedzielny wieczór - 14 kwietnia br. - w hali sportowej Wyższego Seminarium Duchownego w Łodzi odbył się towarzyski mecz piłki halowej księża – klerycy.

W drużynie duchownych – których kapitanem był kardynał Grzegorz Ryś znaleźli się dwaj rektorzy – diecezjalnego WSD oraz Seminarium Redemptoris Mater, a także proboszczowie i wikariusze łódzkich parafii. W drużynie kleryckiej znaleźli się alumnie seminarium diecezjalnego oraz seminarium 35+.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję