Reklama

O krok do Boga

Niedziela Ogólnopolska 48/2008, str. 11

GRAZIAKO

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bóg bliski, a jakże daleki.

Czujemy bliskość,
czujemy oddalenie.

Co zwycięży?

Jaki kierunek obierze nasze życie?

Jesteśmy o krok.

O krok od Pełni
i o krok od pustki.
Dokąd pójdziemy?

W wakacje byłem gościem w jednym z klasztorów augustiańskich. Spotkałem w nim niekonwencjonalnego zakonnika - Ojca Jana. Zaintrygował mnie stylem bycia, szczerością słów i autentyczną wiarą.
Następnego dnia po przyjeździe do ich domu poszedłem do kaplicy.
Ojciec Jan siedział na krześle z zamkniętymi oczyma - modlił się.
Po półgodzinie wyszedłem, a on dalej trwał jakby w ekstazie.
Przy kolacji odważyłem się go zapytać: - Ojcze Janie, co dla Ciebie w codzienności kapłańskiej jest ważne?
- Słuchać Słowa Bożego - odpowiedział. Słuchać, co Ono mi mówi.
Kontynuował: - Każdego ranka, zanim zapytam Jezusa o słowa dla mnie, trwam w milczeniu i wyciszeniu duszy około czterdziestu minut.
- To medytacja - przerwałem.
- Nie, milczę w obecności Boga, chcę poczuć Jego obecność. Kiedy czuję, że jesteśmy sobie bliscy, otwieram Ewangelię i pytam: Jakie jest dziś słowo dla mnie?
Co Bóg mi daje na dzień dzisiejszy?...
Patrzyłem na jego życie przez te kilka dni pobytu w klasztorze i mogę powiedzieć - to działa.
Ten jego sposób przyjmowania słowa od Boga działa w codzienności.
To słowo jest w nim, Bóg jest w nim.
To dlatego pewnie któregoś wieczoru zatrzymał mnie na korytarzu i powiedział: - Nadużyłem dzisiaj władzy kapłańskiej.
- Co masz na myśli? - zapytałem.
- Rządzimy ludźmi tak, jakby Kościół do nas należał.
Źle zrobiłem - powiedział i poszedł.
W kaplicy światło paliło się długo.
Nie wiem, co się stało. Domyślam się, że długo rozmawiał z Jezusem.
O czym - nie wiem. I nie wiem też, co mu Jezus z rana powiedział.
Wiem jedno: piękny jest człowiek bliski Boga.
Pokorny, wrażliwy, ze łzą w oku i sercem gorącym miłością.
Pytać Jezusa o słowo...
A jaka jest nasza modlitwa?
Krótka albo nie ma jej wcale.
Kto się nie modli, nikogo nie słucha. Sam staje się punktem odniesienia i słowem na życie. Jakie słowo takie życie - wszystko po ludzku. Więc snujemy się po marginesie życia.
Tylko ci, którzy się modlą, uporządkowują swoje serce.
Za dużo człowieka w kontakcie z Bogiem.
Kontakt jest. Brakuje prośby: - Daj mi słowo na życie.
Bóg dał Słowo. Słowo konkretne, Słowo, które stało się Ciałem.
Można Je usłyszeć w Biblii, można Go dotknąć na modlitwie, ale do tego trzeba ciszy.
Milczenie ma ciężką rękę.
Trudno wytrzymać jej uścisk.
Dlatego Biblia jest tak rzadko czytana.
Dlatego modlitwy takie powierzchowne i przegadane.
A potem mówimy:
Bóg milczy, Bóg mi nie odpowiada.
Odpowiada i mówi. Tylko proś o słowo na życie.
Tylko czekaj w milczeniu, aż przyjdzie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Mecenas Wąsowski: ks. Olszewski prosił, abym Wam to przekazał

2024-05-24 09:48

[ TEMATY ]

Ks. Michał Olszewski

Robert Krawczyk

Ks. Michał Olszewski SCJ

Ks. Michał Olszewski SCJ

Właśnie przed chwilą zakończyłem "widzenie adwokackie" z aresztowanym ks. Michałem, który dzisiaj obchodzi 15. rocznicę swoich święceń kapłańskich (akurat w Kościele dzisiaj wspominamy Jezusa Chrystusa Najwyższego Kapłana) - pisze na swoim profilu na portalu X mec. Krzysztof Wąsowski, obrońca ks. Michała Olszewskiego.

Ksiądz Michał prosił mnie, abym przekazał, że za wszystkich się modli (także za tych, którzy uznali go już za winnego...) i wszystkim błogosławi (tak z serca... mocą swojego kapłaństwa).

CZYTAJ DALEJ

Antonia Acutis o cudzie do kanonizacji syna: Jezus nie odmawia mu łask

2024-05-24 12:49

[ TEMATY ]

bł. Carlo Acutis

Ks. Daniel Plewka

Po uznaniu przez papieża Franciszka cudu otwierającego drogę do kanonizacji bł. Carla Acutisa mama przyszłego świętego wyraziła radość z tego faktu nie tylko rodziny, ale też wielu ludzi, którzy za przyczyną jej syna modlą się w różnych zakątkach świata. - Znam uzdrowioną nastolatkę, jej mama ma wielką wiarę - wyznała Antonia Salzano Acutis.

Jezus nie odmawia mu łask

CZYTAJ DALEJ

Toronto: opieka paliatywna to sposób, by powiedzieć ludziom „masz godność”

2024-05-24 19:01

[ TEMATY ]

opieka paliatywna

Kanada

godność

Adobe Stock

Chcemy wskazywać na potrzebę rozwoju opieki paliatywnej nie tylko w Kanadzie, ale i na całym świecie – tak mówi bp Noël Simard, przewodniczący specjalnego sympozjum zorganizowanego w tym tygodniu od 21 do 23 maja w Toronto. Chodzi o spotkanie zwracające uwagę na terminalnie chorych pacjentów i sposoby oferowania im godnego życia aż do naturalnej śmierci. Ma to wielkie znaczenie w kraju, gdzie promuje się eutanazję, ale nie tylko tam.

„W stronę narracji nadziei: międzynarodowe, międzywyznaniowe sympozjum nt. opieki paliatywnej” – to tytuł konferencji, która odbyła się pod patronatem miejscowego episkopatu oraz Papieskiej Akademii Życia, a wziął w niej udział abp. Vincenzo Paglia, przewodniczący tej watykańskiej organizacji.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję