Reklama

Kiedy urodził się Jezus?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dlaczego Boże Narodzenie świętujemy 25 grudnia? Najbardziej powszechna jest teza, że tę akurat datę przejęto od pogan w celach ewangelizacji ich zwyczajów. Czy aby na pewno? Niektórzy uczeni skłaniają się ku innej genezie jej pochodzenia. Według nich, wybór grudniowej daty ma związek ze śmiercią Chrystusa. Twierdzą, że chrześcijanie już na początku czwartego wieku przyjęli, zgodnie z zapisem Ewangelii wg św. Jana, że Chrystus umarł na krzyżu 25 marca. W tym też dniu miało nastąpić poczęcie Jezusa Chrystusa, bo wielkie dzieła Boże dzieją się zawsze w tym samym czasie roku kalendarzowego. Dziewięć miesięcy po 25 marca przypada właśnie 25 grudnia. O tym, jak chrześcijanie ustalali datę narodzin Chrystusa, pisał przed świętami periodyk „Biblical Archaeology Review”.
W Ewangeliach trudno doszukiwać się dokładnych wskazówek, kiedy narodził się Jezus. Opisy św. Mateusza i św. Łukasza mówią o pasterzach, którzy strzegli swych stad, co mogłoby stanowić wskazówkę, tyle że należy zachować ostrożność, bo Ewangelie to dzieła teologiczne, a nie historyczne. Prawdą jest, że pierwsi chrześcijanie nie zajmowali się świętowaniem narodzin swego Pana. W pierwszych pismach chrześcijańskich - u św. Ireneusza czy Tertuliana - trudno szukać wzmianek o Narodzeniu Pańskim. Żyjący na przełomie drugiego i trzeciego wieku po Chrystusie Orygenes wręcz wyśmiewa pogański zwyczaj obchodów urodzinowych popularny w Cesarstwie Rzymskim. Pierwsi chrześcijanie główną uwagę poświęcali świętu Paschy, czyli świąt wielkanocnych. To święto odróżniało chrześcijan już w połowie II wieku. W pierwszym i drugim wieku uwaga chrześcijan skupiała się na posługiwaniu Chrystusa, Jego cudach, śmierci i zmartwychwstaniu. Wkrótce jednak wyznawcy Chrystusa przypomnieli sobie o Jego narodzinach. Wskazują na to już pisma Nowego Testamentu. Pierwsze, takie jak Listy Pawłowe czy Ewangelia wg św. Marka, nie wspominają o narodzinach Chrystusa. Czynią to dopiero św. Mateusz i św. Łukasz, a później - pisma apokryficzne. Jednak np. Protoewangelia Jakuba podaje imiona dziadków Chrystusa, szczegóły jego edukacji, ale nie podaje daty Jego urodzin.
Po raz pierwszy domniemane daty urodzin Jezusa pojawiają się w piśmie pochodzącym z 200 r. autorstwa Klemensa z Aleksandrii, który relacjonuje kilka propozycji obecnych w tradycjach różnych gmin chrześcijańskich. Nie ma jednak wśród nich znanej nam dziś daty - 25 grudnia. Ta pierwszy raz pojawia się w źródłach pisanych w połowie czwartego wieku. Około 400 r. wspomina ją też św. Augustyn, opisując grupę donatystów, którzy świętują Boże Narodzenie 25 grudnia. Wiemy więc, że niektóre gminy chrześcijańskie 300 lat po narodzeniu Chrystusa zaczęły obchodzić Boże Narodzenie 25 grudnia. Skąd wzięły datę? Przeciwko najbardziej popularnej tezie, że od pogan, przemawiają następujące argumenty. Najwcześniejsze wzmianki o celebracji Bożego Narodzenia pochodzą z czasów, w których chrześcijanie starali się raczej odróżniać od pogan i nie przyjmowali ich zwyczajów, co prowadziło zresztą do krwawych prześladowań. Zmieniło się to dopiero po przyjęciu chrztu przez cesarza Konstantyna. Skąd się zatem wziął 25 grudnia? Już Tertulian ok. 200 r. obliczył, że podawany przez św. Jana 14. dzień miesiąca Nisan, jako dzień śmierci Jezusa, odpowiada 25 marca w rzymskim kalendarzu. 25 marca to dziewięć miesięcy przed 25 grudnia. Wierzono, że Jezus został poczęty i ukrzyżowany w tym samym dniu. Przekonaniu temu sprzyjał także św. Augustyn, co wyraził w dziele „O Trójcy Świętej”. To przekonanie wyraża także chrześcijańska sztuka, która obrazując scenę Zwiastowania, przedstawia Jezusa, schodzącego z nieba z krzyżem. Pojęcie, że stworzenie i zbawienie powinno się zdarzyć w tym samym czasie roku - jest obecne także w starej tradycji żydowskiej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Panele fotowoltaiczne na dachu "kościoła Solidarności". Konserwator nakazał demontaż

2025-01-29 08:34

[ TEMATY ]

Gdańsk

panele fotowoltaiczne

parafia pw. św. Brygidy

konserwator zabytków

Adobe Stock

Gdańsk - Stare Miasto - Kościół św. Katarzyny i Bazylika św. Brygidy

Gdańsk - Stare Miasto - Kościół św. Katarzyny i Bazylika św. Brygidy

Pomorski Wojewódzki Konserwator Zabytków nakazał proboszczowi parafii pw. św. Brygidy w Gdańsku usunięcie paneli fotowoltaicznych z dachu kościoła. Ksiądz Ludwik Kowalski przekonuje, że korzystanie z energii słonecznej jest korzystne dla społeczeństwa.

Panele na wewnętrznej połaci dachu Bazyliki św. Brygidy w Gdańsku, nazywanego "kościołem Solidarności", zostały zamontowane w 2023 roku.
CZYTAJ DALEJ

Akwinata w komplecie

Niedziela Ogólnopolska 7/2021, str. 18-19

[ TEMATY ]

św. Tomasz z Akwinu

St. Thomas Aquinas (Reproduction), Sandro Botticelli (1444 – 1510)

Św. Tomasza z Akwinu najczęściej kojarzymy z Sumą teologii – dziełem napisanym w formie odważnych pytań, uporządkowanym według kwestii i artykułów wyjaśniających argumenty wysuwane przeciw chrześcijańskiej wierze.

Uchodził za człowieka nie koncentrującego się na sobie, ale kierującego słuchaczy w stronę argumentów, które przytaczał, bez emocjonalnego nacisku na inaczej myślących. W ciągu swego niemal 50-letniego życia św. Tomasz z Akwinu (1225-74) napisał wiele dzieł. Oprócz kazań komentował Pismo Święte, choć te aspekty jego aktywności – najczęściej z racji słabego dostępu do tekstów – pozostają nieznane. Przywrócenie ich do intelektualnego i duchowego obiegu przez przygotowanie tłumaczeń, dotarcie do oryginalnych tekstów (przez tzw. wydanie krytyczne), opatrzenie komentarzami – nie będzie jedynie prostym przywróceniem pamięci o tej wybitnej postaci z przeszłości. To szansa na wsłuchanie się w słowa mistrza sztuki myślenia, zaskakującego nieprzemijającą nowością, jak pisał o nim św. Jan Paweł II w encyklice Fides et ratio.
CZYTAJ DALEJ

Abp Depo: św. Tomasz z Akwinu jest nam zadany

Niech św. Tomasz wyprasza nam łaskę odwagi wiary w zdobywaniu prawdy – mówił w homilii abp Wacław Depo, który przewodniczył Mszy św. w kaplicy seminaryjnej Zesłania Ducha Świętego w „Dzień św. Tomasza z Akwinu” 28 stycznia w Wyższym Międzydiecezjalnym Seminarium Duchownym w Częstochowie.

Na początku Mszy św. ks. prał. Ryszard Selejdak, rektor seminarium podkreślił, że choć twórczość św. Tomasza z Akwinu przypada na XIII wiek, to ciągle jest aktualna. – Dotyczy bowiem fundamentalnych pytań o sens życia, o relację z Bogiem i ze światem, o dobro i zło – mówił ks. Selejdak.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję