Reklama

Niedziela Częstochowska

Ks. Grabowski: pobożność rodzi się z wiary

– Kiedy człowiek żyjący „po swojemu” spotka człowieka żyjącego „po Bożemu”, wtedy jak Tomasz z niedowiarka może się stać wierzącym – powiedział ks. Jarosław Grabowski. 18 czerwca redaktor naczelny Tygodnika Katolickiego „Niedziela” poprowadził rozważanie podczas Apelu Jasnogórskiego.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ks. Grabowski podkreślił, że Maryja uczy nas spotykać się z Bogiem w codzienności. Za św. Pawłem VI powtórzył, że jest Ona „doskonałą chrześcijanką i najwspanialszym przykładem życia ewangelicznego”. – To znaczy, że każdy z nas, każdy poszukujący wzorca autentycznej pobożności, może wpatrywać się w Ciebie, Matko – wskazał.

Redaktor naczelny „Niedzieli” zaznaczył, że najbardziej w pobożności Maryi uderzają: wewnętrzna dyspozycja na Boga i Jego wolę, wrażliwość na działanie Ducha Świętego oraz zasłuchanie się w słowo Boże.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zauważył, że „życie «po Bożemu» to przede wszystkim wierna i stała ufność Panu Bogu”. Przyznał również, że „pobożność nie jest dziś w modzie”. – Niestety wielu ludzi dzisiaj patrzy na pobożność z przymrużeniem oka; zachowywanie religijnych praktyk nazywa pustą dewocją. Tymczasem pobożność rodzi się z wiary. Człowiek żyjący „po Bożemu” mówi temu, który żyje „po swojemu”, że warto wierzyć w Boga. Dla ludzi żyjących „po swojemu” tzw. sprawy religijne są mało ważne. Owszem, oni chrzczą swoje dzieci, biorą w kościele ślub i okazjonalnie pojawią się w świątyni. Mówią, że wierzą na swój sposób, w coś, czego nie potrafią określić. Nie mają grzechów, dlatego niepotrzebna im spowiedź. Wiara nie wypełnia ich życia, ich codzienności. Stają się religijnie obojętni, jest im wszystko jedno – wyjaśnił ks. Grabowski.

Odnosząc się do św. Tomasza Apostoła, ocenił jednak, że to wcale nie musi być sytuacja beznadziejna. – Przecież nawet z obojętności, z niewiary może się z czasem zrodzić jeszcze głębsza wiara. Niewierny Tomasz, zwany Didymos, który usłyszał od Chrystusa Zmartwychwstałego: „Przestań być niedowiarkiem, a bądź wierzącym”, po to stracił wiarę, żeby uwierzyć. Dotknął ran Jezusa i uwierzył. Ostatecznie ten niewierzący Tomasz oddał życie za wiarę w Chrystusa. Tylko wtedy, gdy wiara przechodzi w miłość, jest w stanie objąć niewiarę niewierzących. Kiedy człowiek żyjący „po swojemu” spotka człowieka żyjącego „po Bożemu”, wtedy jak Tomasz z niedowiarka może się stać wierzącym. Tak ważne więc jest nasze świadectwo wiary, świadectwo naszej autentycznej pobożności płynącej z wiary – przekonywał redaktor naczelny „Niedzieli”.

Reklama

Zwrócił uwagę, że wyrazem naszej pobożności jest cześć oddawana Matce Najświętszej, m.in. podczas Apelu Jasnogórskiego, „który pomaga nam umacniać naszą pobożność i rosnąć w wierze”. – My, ludzie wiary, obecni na Apelu w tym świętym, cudownym miejscu chcemy oddawać cześć Bogu przez życie po Bożemu, nie zaś po swojemu – zadeklarował.

Ks. Grabowski przypomniał, że redaktorzy, pracownicy i czytelnicy „Niedzieli” często przychodzą na Jasną Górę, aby dziękować Maryi za Jej opiekę i prosić „o łaskę trwania w pisaniu bez zachwiania”. – Zawierzamy Ci ludzi mediów, szczególnie tych odpowiedzialnych za media katolickie, które piszą o tym, w co wierzą katolicy, ale też dlaczego w to wierzą, bo przecież trudno jest żyć w zgodzie z wiarą, jeśli się jej nie zna. Pokazujemy wzorce wzięte z życia, by udowadniać, że można żyć zgodnie z zasadami wiary w dzisiejszych czasach, nawet gdy nas, ludzi wiary, atakują, bo nienawidzą – podkreślił.

Na zakończenie redaktor naczelny „Niedzieli” zawierzył Maryi, Matce Słowa, redaktorów, pracowników i wiernych czytelników tygodnika.

2023-06-18 21:15

Ocena: +6 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

70 lat Apelu Jasnogórskiego

[ TEMATY ]

Apel Jasnogórski

Karol Porwich/Niedziela

O Apelu Jasnogórskim jako m.in. inspiracji w maryjnej drodze odnowy Kościoła w Polsce, ważnym elemencie formacji duchowej oraz więzi Polaków mowa była podczas konferencji naukowo-pastoralnej na temat wieczornej modlitwy charakterystycznej dla Jasnej Góry. Organizatorem dwudniowego sympozjum zatytułowanego "Apel Jasnogórski - obecnością, pamięcią i czuwaniem z Maryją" jest Jasnogórski Instytut Maryjny. W tym roku przypada 70-lecie tego maryjnego nabożeństwa.

Celem konferencji jest spojrzenie na Apel Jasnogórski z perspektywy historycznej, teologiczno-pastoralnej, socjologicznej, kulturoznawczej i medialnej.

CZYTAJ DALEJ

Święta Mama

Niedziela Ogólnopolska 17/2019, str. 12-13

[ TEMATY ]

św. Joanna Beretta Molla

Ewa Mika, Św. Joanna Beretta Molla /Archiwum parafii św. Antoniego w Toruniu

Jest przykładem dla matek, że życie dziecka jest darem. Niezależnie od wszystkiego.

Było to 25 lat temu, 24 kwietnia 1994 r., w piękny niedzielny poranek Plac św. Piotra od wczesnych godzin wypełniał się pielgrzymami, którzy pragnęli uczestniczyć w wyjątkowej uroczystości – ogłoszeniu matki rodziny błogosławioną. Wielu nie wiedziało, że wśród nich znajdował się 82-letni wówczas mąż Joanny Beretty Molli. Był skupiony, rozmodlony, wzruszony. Jego serce biło wdzięcznością wobec Boga, a także wobec Ojca Świętego Jana Pawła II. Zresztą często to podkreślał w prywatnej rozmowie. Twierdził, że wieczności mu nie starczy, by dziękować Panu Bogu za tak wspaniałą żonę. To pierwszy mąż w historii Kościoła, który doczekał wyniesienia do chwały ołtarzy swojej ukochanej małżonki. Dołączył do niej 3 kwietnia 2010 r., po 48 latach życia w samotności. Ten czas bez wspaniałej żony, matki ich dzieci, był dla niego okresem bardzo trudnym. Pozostawiona czwórka pociech wymagała od ojca wielkiej mobilizacji. Nauczony przez małżonkę, że w chwilach trudnych trzeba zwracać się do Bożej Opatrzności, czynił to każdego dnia. Wierząc w świętych obcowanie, prosił Joannę, by przychodziła mu z pomocą. Jak twierdził, wszystkie trudne sprawy zawsze się rozwiązywały.

CZYTAJ DALEJ

Papież do kanosjanów i gabrielistów: kapituła generalna to moment łaski

2024-04-29 20:12

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Grzegorz Gałązka

Franciszek przyjął na audiencji przedstawicieli dwóch zgromadzeń zakonnych kanosjanów i gabrielistów przy okazji przeżywanych przez nich kapituł generalnych. Jak podkreślił, spotkanie braci z całego zgromadzenia jest wydarzeniem synodalnym, fundamentalnym dla każdego zakonu, i stanowi moment łaski.

„Przeszłość, teraźniejszość i przyszłość spotykają się na kapitule przez wspominanie, ewaluację i pójście naprzód w rozwoju zgromadzenia” - mówił Franciszek. Wyjaśniał następnie, że harmonia między różnorodnością jest owocem Ducha Świętego, mistrza harmonii. „Jednolitość czy to w instytucie zakonnym, czy w diecezji, czy też w grupie świeckich zabija. Różnorodność w harmonii sprawia, że wzrastamy” - zaznaczył Ojciec Święty.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję