Reklama

Wiadomości

Rosjanie ostrzelali budynki mieszkalne we Lwowie

Dziś w nocy praktycznie cała Ukraina znowu wybrzmiewała alarmami powietrznymi. Część rosyjskich rakiet najprawdopodobniej wystrzelonych znad Morza Czarnego kierowało się najpierw na północ, aby następnie skręcić na zachód. Ostatecznie trzech pocisków nie zdołano zestrzelić i uderzyły one we Lwowie w budynki mieszkalne. Zginęły co najmniej cztery osoby, jest wielu rannych, niektórzy w stanie ciężkim.

[ TEMATY ]

Ukraina

Lwów

PAP/EPA/MYKOLA TYS

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Zginęły na chwilę obecną cztery osoby. Dwie z nich to nasze rzymskie katoliczki, mama i córka. Córka była też wolontariuszką przy naszej parafii katedralnej w Fundacji Dajmy Nadzieję. I to młodzi ludzie. Co do tych dwóch [pozostałych] osób nie mam jeszcze informacji. Ponad 13 osób leży w tej chwili w szpitalu. Różne mają obrażenia, niektórzy z nich znajdują się w stanie ciężkim” – powiedział Radiu Watykańskiemu biskup pomocniczy tamtejszej łacińskiej archidiecezji, Edward Kawa.

Dodał, że „jest mnóstwo osób rannych, bo praktycznie zostało zniszczonych 60 mieszkań, ponad 50 samochodów”. „Właściwie jak spadł pocisk, to po prostu wszystko w okolicy zostało zniszczone. Ja akurat widziałem tu od strony kurii ów wybuch, był on bardzo mocny i (…) chociaż my jesteśmy oddaleni od tego miejsca ponad 2 km, to dźwięk był bardzo mocny: tak, że nawet alarmy w samochodach, które stoją przy kurii, się powłączały. Czyli można sobie wyobrazić, jaki to był hałas. I tych wybuchów było do dzisiaj w nocy we Lwowie pięć takich właśnie bardzo mocno słyszanych”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Bp Kawa zaznaczył, że takie wydarzenia zawsze wzbudzają w mieszkańcach większy szok, ból i niepokój. Zauważył również różnice zachodzące w sytuacji panującej w poszczególnych regionach Ukrainy.

Reklama

„Tych ostrzałów tutaj, jeśli chodzi o Lwów, dzięki Bogu nie było aż tak dużo, porównując z południem Ukrainy czy z Charkowem, czy z Chersoniem, czy też z Kijowem. Aczkolwiek tutaj też miały miejsce. Ten obecny z dzisiejszej nocy chyba możemy zaliczyć do jednego z gorszych, jeśli chodzi o ilość ofiar ludzkich i o zniszczenia materialne” – powiedział hierarcha.

Podziel się cytatem

Zauważył, że „alarmy informujące o zagrożeniu ostrzałem rakietowym w ostatnich dwóch miesiącach, czyli w maju, w czerwcu, były praktycznie co noc. Dopiero ten ostatni tydzień po tak zwanym nieudanym przewrocie w Rosji mieliśmy trochę mniej tych alarmów, szczególnie jeśli chodzi o zachodnią Ukrainę. Dlatego z jednej strony ludzie są przyzwyczajeni do tych alarmów, bo one często brzmiały w ostatnim czasie tutaj – tak i w całej Ukrainie – ale każdy taki ostrzał, tak jak dzisiejszej nocy, jest na pewno dla ludzi szokiem i niepokojącym zjawiskiem. Przecież to bardzo duża odległość, a mimo to oni potrafią nawet tutaj rakietami dosięgnąć i narobić biedy, której teraz doświadczamy” – wskazał bp Kawa.

2023-07-06 16:09

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rzeszów: wyruszyła piesza pielgrzymka do Lwowa

[ TEMATY ]

pielgrzymka

Rzeszów

Lwów

Krzysztof Świertok

Pod hasłem „Miłość żyje w rodzinie” wyruszyła dziś 11. Rzeszowska Pielgrzymka Piesza do Lwowa. Grupa liczącą 258 osób zamierza pokonać 184 kilometrową trasę i 30 czerwca stanąć przed obliczem Matki Bożej Łaskawej w katedrze lwowskiej.

Tegoroczne hasło pielgrzymki nawiązuje do trwającego w archidiecezji lwowskiej Roku Świętości Małżeństwa. „Nasze rozważania, konferencje i modlitwy w dużej mierze będą się koncentrować na darze rodziny, która jest wspólnotą przekazywania miłości i wiary. Codziennie będziemy rozważać historię innych rodzin: Józefa i Wiktorii Ulmów, Karola i Emilii Wojtyłów, Juliusza i Marianny Kolbe, świętych Ludwika i Zelii Martin oraz błogosławionych Luigiego i Marii Beltrame Quattrocchi” – wyjaśnia ks. Władysław Jagustyn, proboszcz parafii św. Krzyża w Rzeszowie i dyrektor pielgrzymki.

CZYTAJ DALEJ

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

[ TEMATY ]

litania loretańska

Adobe Stock

Litania Loretańska to jeden z symboli miesiąca Maja. Jest ona także nazywana „modlitwą szturmową”. Klamrą kończąca litanię są wezwania rozpoczynające się od słowa ,,Królowo”. Czy to nie powinno nam przypominać kim dla nas jest Matka Boża, jaką ważną rolę odgrywa w naszym życiu?

KRÓLOWO ANIOŁÓW

CZYTAJ DALEJ

Ks. Węgrzyniak: miłość owocna i radosna dzięki wzajemności

2024-05-04 17:05

Archiwum ks. Wojciecha Węgrzyniaka

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Najważniejszym przykazaniem jest miłość, ale bez wzajemności miłość nigdy nie będzie ani owocna, ani radosna - mówi biblista ks. dr hab. Wojciech Węgrzyniak w komentarzu dla Vatican News - Radia Watykańskiego do Ewangelii Szóstej Niedzieli Wielkanocnej 5 maja.

Ks. Węgrzyniak wskazuje na „wzajemność" jako słowo klucz do zrozumienia Ewangelii Szóstej Niedzieli Wielkanocnej. Podkreśla, że wydaje się ono ważniejsze niż „miłość" dla właściwego zrozumienia fragmentu Ewangelii św. Jana z tej niedzieli. „W piekle ludzie również są kochani przez Pana Boga, ale jeżeli cierpią, to dlatego, że tej miłości nie odwzajemniają” - zaznacza biblista.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję