Reklama

Kościół

Tau – czyli właściwie co?

Kolejny krzyż, który będziemy poznawać jest charakterystyczny dzięki swemu kształtowi i nazwie. Tau to ostatnia litera alfabetu hebrajskiego, która odpowiada ostatniej literze alfabetu greckiego – omedze. Litera Tau przypominała pierwszym chrześcijanom o paruzji i o odkupieniu win.

[ TEMATY ]

wiara

krzyż

Tau

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Postacią często kojarzoną z tym krzyżem jest św. Franciszek, który bardzo lubił rozpoczynać lub kończyć swoje listy właśnie tym znakiem.

To właśnie dzięki papieżowi Innocentemu III, Franciszek tak polubił ten znak. Papież podczas Soboru Laterańskiego powiedział, że „„TAU jest ostatnią literą alfabetu hebrajskiego, a jego forma przedstawia krzyż dokładnie taki jak krzyż przed przybiciem tabliczki Piłata […]. Ten, kto nosi TAU na swym czole, reprezentuje postępowaniem chwałę krzyża. Nosi TAU dla ukrzyżowania ciała z jego ułomnościami i grzechami.”

Podziel się cytatem

Reklama

W Księdze Ezechiela również odnajdujemy wyjaśnienie tego znaku (Ezch 9, 4-6) „ Pan rzekł do niego: «Przejdź przez środek miasta, przez środek Jerozolimy i nakreśl ten znak TAW na czołach mężów, którzy wzdychają i biadają nad wszystkimi obrzydliwościami w niej popełnianymi». Do innych zaś rzekł, tak iż słyszałem: «Idźcie za nim po mieście i zabijajcie! Niech oczy wasze nie znają współczucia ni litości! Starca, młodzieńca, pannę, niemowlę i kobietę wybijajcie do szczętu! Nie dotykajcie jednak żadnego męża, na którym będzie ów znak. Zacznijcie od mojej świątyni!» I tak zaczęli od owych starców, którzy stali przed świątynią.”

Tau jest krzyżem, który bardzo często znajdziemy przy habitach sióstr Franciszkanek Szpitalnych, czy Braci Franciszkanów.

2023-07-17 20:00

Ocena: +8 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nie mogłem postąpić inaczej

[ TEMATY ]

wywiad

Kościół

wiara

Polska

Polska

archiwum Tomasza Bartosiaka

Tomasz Bartosiak

Tomasz Bartosiak

„Gdyby nie wiara Polaków i instytucja Kościoła w naszym kraju, nie byłoby naszego Państwa, a może i Europy takiej, jaką znamy. Kościół i wiara pomagała przetrwać nam najtrudniejsze momenty w historii, dlatego przeciwnicy Polski chcą go zniszczyć i upokorzyć. Wtedy nasz naród będzie łatwym celem.” – mówi w rozmowie z „Niedzielą” Tomasz Bartosiak, członek Partii Republikańskiej, wiceprezes Fundacji „Patriotyzm i Wolność”.

W połowie lipca złożył Pan zawiadomienie do prokuratury okręgowej w Warszawie o możliwości popełnienia przestępstwa przez znanego z kontrowersyjnych zachowań, skrajnie lewicowego publicystę Krytyki Politycznej, Jasia Kapelę. Chodzi o obrazę uczuć religijnych. Dlaczego zdecydował się Pan na takie działanie?

Jeśli ktoś mówi, że ,,Jan Paweł II gwałcił małe dzieci”, to nie ma na to mojej zgody. Kapela powiedział to w programie, który ma milionową oglądalność, a oglądają to przeważnie ludzie młodzi. Młodzież powinno się uczyć, że Papież był wielkim Polakiem i prawdziwym Świętym, a tacy ludzie jak Kapela, fałszywie zakłamują historię i w obrzydliwy sposób atakują Kościół. Jako Katolik, nie mogłem postąpić inaczej. Takie zachowania trzeba powstrzymywać.

CZYTAJ DALEJ

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła uzdrowiona

[ TEMATY ]

Matka Boża

świadectwo

Magdalena Pijewska/Niedziela

Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość, przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona. Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę, aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba się pożegnać z Jasnogórską Panią.

To była środa, 15 sierpnia 1951 roku. Wielka uroczystość – Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Tam, dziękując za wszystkie łaski, żegnając się z Matką Bożą i własnym życiem, kobieta, nie prosząc o nic, otrzymała uzdrowienie. Do domu wróciła jak nowo narodzona. Gdy zgłosiła się do kliniki, lekarze oniemieli. „Kto cię leczył, gdzie ty byłaś?” „Na Jasnej Górze, u Matki Bożej”. Lekarze do karty leczenia wpisali: „Pacjentka ozdrowiała w niewytłumaczalny sposób”.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 6.): Nie uciekaj, mały!

2024-05-05 21:33

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat.prasowy

Co nam mówi o Maryi Jan pod krzyżem Jezusa? Czy muszę się martwić, jeśli jestem w czymś najsłabszy? I czego uczy mnie Maryja, jeśli chodzi o towarzyszenie bliskim w ważnych momentach? Zapraszamy na szósty odcinek „Podcastu umajonego” ks. Tomasza Podlewskiego o tym, że warto być z Nią, gdy się jest z innymi.

ZOBACZ CAŁY #PODCASTUMAJONY

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję