Reklama

Wiadomości

Polscy siatkarze 5 sierpnia rozpoczną zgrupowanie w Zakopanem

Reprezentacja Polski siatkarzy po zdobyciu w niedzielę złotego medalu Ligi Narodów będzie miała niecałe dwa tygodnie wolnego. 5 sierpnia biało-czerwoni spotkają się na zgrupowaniu w Zakopanem, by rozpocząć przygotowania do mistrzostw Europy i turnieju kwalifikacyjnego do igrzysk olimpijskich.

[ TEMATY ]

sport

PAP/Adam Warżawa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Liga Narodów była pierwszym oficjalnym turniejem międzynarodowym w tym sezonie. Polacy początkowo nie prezentowali się najlepiej, jednak sztab szkoleniowy bardzo dobrze przygotował ich na finałowe spotkania, dzięki czemu zakończyli rozgrywki zwycięstwem nad USA 3:1 i zdobyciem złotych medali.

"Chcę się teraz spotkać z moją rodziną i spędzić z nimi trochę czasu. To długie lato. Mam nadzieję, że do czasu rozpoczęcia przygotowań Mateusz Bieniek i Bartosz Kurek, którzy mieli problemy zdrowotne, wyleczą się i będą gotowi do dalszej pracy" - powiedział trener polskich siatkarzy Nikola Grbic.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przed biało-czerwonymi jeszcze dwie główne imprezy w tym roku – mistrzostwa Europy oraz turniej kwalifikacyjny do przyszłorocznych igrzysk olimpijskich w Paryżu. Szkoleniowiec po niedzielnym finale Ligi Narodów poinformował, że zespół dostanie niecałe dwa tygodnie wolnego i już 5 sierpnia rozpocznie blisko dwutygodniowe zgrupowanie w Zakopanem.

"5 sierpnia spotkamy się w Zakopanem, gdzie będziemy mieli dziesięciodniowe zgrupowanie przygotowawcze do mistrzostw Europy, chociaż szczerze mówiąc bardziej pod kątem kwalifikacji olimpijskich. Nie chodzi o to, że europejski czempionat nie jest dla nas ważny, ale oczywiście turniej kwalifikacyjny to nasz główny cel w tym sezonie" – przyznał Serb.

Poinformował także, że do mistrzostw Europy zostało już zgłoszonych 26 siatkarzy, jednak w przygotowaniach weźmie udział 18 zawodników lub nawet mniej, ponieważ zespół musi się zgrać, musi być w odpowiednim rytmie i potrzebuje w tym celu większej liczby powtórzeń konkretnych zagrań.

Mistrzostwa Europy zostaną rozegrane w dniach 28 sierpnia – 16 września we Włoszech, Bułgarii, Macedonii Północnej oraz Izraelu. 30 września rozpoczną się natomiast kwalifikacje olimpijskie, które potrwają do 8 października. Biało-czerwoni zagrają w Chinach.

"Musimy bardzo dobrze zaprezentować się w mistrzostwach Europy, żeby być gotowymi na kwalifikacje. Już w trakcie tego pierwszego turnieju musimy być w dobrej formie, bo później mamy tylko dwa tygodnie przed imprezą w Chinach, nie będzie czasu, żeby zanotować obniżkę dyspozycji i później budować ją od nowa. Musimy utrzymać formę już od mistrzostw Europy" – podkreślił trener.

Reklama

W ramach przygotowań do dwóch kolejnych turniejów Polacy zagrają także w Memoriale Huberta Jerzego Wagnera. Impreza odbędzie się w dniach 18-20 sierpnia w Krakowie, a poza biało-czerwonymi zagrają w niej także aktualni mistrzowie świata Włosi, mistrzowie olimpijscy z Tokio Francuzi oraz aktualni wicemistrzowie Europy Słoweńcy. (PAP)

msl/ co/

2023-07-25 14:26

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Liga hiszpańska - Real Madryt po raz 34. mistrzem kraju

[ TEMATY ]

sport

piłka nożna

PAP/EPA/Rodrigo Jimenez

Piłkarze Realu Madryt po raz 34. w historii, ale po raz pierwszy od 2017 roku, zapewnili sobie tytuł mistrza Hiszpanii. W 37. kolejce ekstraklasy wygrali u siebie z Villarrealem 2:1 i przed ostatnią serią mają siedem punktów przewagi nad Barceloną.

"Królewscy" wygrali wszystkie dziesięć meczów po przerwie spowodowanej pandemią koronawirusa, tracąc w nich zaledwie cztery bramki. W całym dotychczasowym sezonie podopieczni Zinedine Zidane'a ponieśli zaledwie trzy porażki. Mają jednak na koncie też sporo, bo aż osiem, remisów.

CZYTAJ DALEJ

Święty oracz

Niedziela przemyska 20/2012

W miesiącu maju częściej niż w innych miesiącach zwracamy uwagę „na łąki umajone” i całe piękno przyrody. Gromadzimy się także przy przydrożnych kapliczkach, aby czcić Maryję i śpiewać majówki. W tym pięknym miesiącu wspominamy również bardzo ważną postać w historii Kościoła, jaką niewątpliwie jest św. Izydor zwany Oraczem, patron rolników.
Ten Hiszpan z dwunastego stulecia (zmarł 15 maja w 1130 r.) dał przykład świętości życia już od najmłodszych lat. Wychowywany został w pobożnej atmosferze swojego rodzinnego domu, w którym panowało ubóstwo. Jako spadek po swoich rodzicach otrzymać miał jedynie pług. Zapamiętał również słowa, które powtarzano w domu: „Módl się i pracuj, a dopomoże ci Bóg”. Przekazy o życiu Świętego wspominają, iż dom rodzinny świętego Oracza padł ofiarą najazdu Maurów i Izydor zmuszony był przenieść się na wieś. Tu, aby zarobić na chleb, pracował u sąsiada. Ktoś „życzliwy” doniósł, że nie wypełnia on należycie swoich obowiązków, oddając się za to „nadmiernym” modlitwom i „próżnej” medytacji. Jakież było zdumienie chlebodawcy Izydora, gdy ujrzał go pogrążonego w modlitwie, podczas gdy pracę wykonywały za niego tajemnicze postaci - mówiono, iż były to anioły. Po zakończonej modlitwie Izydor pracowicie orał i w tajemniczy sposób zawsze wykonywał zaplanowane na dzień prace polowe. Pobożna postawa świętego rolnika i jego gorliwa praca powodowały zawiść u innych pracowników. Jednak z czasem, będąc świadkami jego świętego życia, zmienili nastawienie i obdarzyli go szacunkiem. Ta postawa świętości wzbudziła również u Juana Vargasa (gospodarza, u którego Izydor pracował) podziw. Przyszły święty ożenił się ze świątobliwą Marią Torribą, która po śmierci (ok. 1175 r.) cieszyła się wielkim kultem u Hiszpanów. Po śmierci męża Maria oddawała się praktykom ascetycznym jako pustelnica; miała wielkie nabożeństwo do Najświętszej Marii Panny. W 1615 r. jej doczesne szczątki przeniesiono do Torrelaguna. Św. Izydor po swojej śmierci ukazać się miał hiszpańskiemu władcy Alfonsowi Kastylijskiemu, który dzięki jego pomocy zwyciężył Maurów w 1212 r. pod Las Navas de Tolosa. Kiedy król, wracając z wojennej wyprawy, zapragnął oddać cześć relikwiom Świętego, otworzono przed nim sarkofag Izydora, a król zdumiony oznajmił, że właśnie tego ubogiego rolnika widział, jak wskazuje jego wojskom drogę...
Izydor znany był z wielu różnych cudów, których dokonywać miał mocą swojej modlitwy. Po śmierci Izydora, po upływie czterdziestu lat, kiedy otwarto jego grób, okazało się, że jego zwłoki są w stanie nienaruszonym. Przeniesiono je wówczas do madryckiego kościoła. W siedemnastym stuleciu jezuici wybudowali w Madrycie barokową bazylikę pod jego wezwaniem, mieszczącą jego relikwie. Wśród licznych legend pojawiają się przekazy mówiące o uratowaniu barana porwanego przez wilka, oraz o powstrzymaniu suszy. Izydor miał niezwykły dar godzenia zwaśnionych sąsiadów; z ubogimi dzielił się nawet najskromniejszym posiłkiem. Dzięki modlitwom Izydora i jego żony uratował się ich syn, który nieszczęśliwie wpadł do studni, a którego nadzwyczajny strumień wody wyrzucił ponownie na powierzchnię. Piękna i nostalgiczna legenda, mówiąca o tragedii Vargasa, któremu umarła córeczka, wspomina, iż dzięki modlitwie wzruszonego tragedią Izydora, dziewczyna odzyskała życie, a świadkami tego niezwykłego wydarzenia było wielu ludzi. Za sprawą św. Izydora zdrowie odzyskać miał król hiszpański Filip III, który w dowód wdzięczności ufundował nowy relikwiarz na szczątki Świętego.
W Polsce kult św. Izydora rozprzestrzenił się na dobre w siedemnastym stuleciu. Szerzyli go głównie jezuici, mający przecież hiszpańskie korzenie. Izydor został obrany patronem rolników. W Polsce powstawały również liczne bractwa - konfraternie, którym patronował, np. w Kłobucku - obdarzone w siedemnastym stuleciu przez papieża Urbana VIII szeregiem odpustów. To właśnie dzięki jezuitom do Łańcuta dotarł kult Izydora, czego materialnym śladem jest dzisiaj piękny, zabytkowy witraż z dziewiętnastego stulecia z Wiednia, przedstawiający modlącego się podczas prac polowych Izydora. Do łańcuckiego kościoła farnego przychodzili więc przed wojną rolnicy z okolicznych miejscowości (które nie miały wówczas swoich kościołów parafialnych), modląc się do św. Izydora o pomyślność podczas prac polowych i o obfite plony. Ciekawą figurę św. Izydora wspierającego się na łopacie znajdziemy w Bazylice Kolegiackiej w Przeworsku w jednym z bocznych ołtarzy (narzędzia rolnicze to najczęstsze atrybuty św. Izydora, przedstawianego również podczas modlitwy do krucyfiksu i z orzącymi aniołami). W 1848 r. w Wielkopolsce o wolność z pruskim zaborcą walczyli chłopi, niosąc jego podobiznę na sztandarach. W 1622 r. papież Grzegorz XV wyniósł go na ołtarze jako świętego.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 16.): Śpij, Jasieńku, śpij

2024-05-15 20:50

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

Materiał prasowy

Czy da się zacumować okręt na środku morza? Czy Bóg mówi przez sny? I czy Boże Ciało przypadające w maju to jedyny związek Eucharystii z Maryją? Zapraszamy na szesnasty odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski opowiada o roli Matki Bożej według św. Jana Bosko.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję