U podnóża schodów samolotu papieża powitała minister spraw zagranicznych, Batmunkh Battsetseg. Młoda kobieta podała kubek z suchym jogurtem, którego kawałek Ojciec Święty zjadł.
Wśród witających byli m. in.: prefekt apostolski Ułan Bator kard. Giorgio Marengo, chargé d'affaires nuncjatury apostolskiej w Mongolii, ks. prałat Fernando Duarte Barros Reisa, biskup Ałmaty José Luis Mumbiela Sierra, przewodniczący Konferencji Episkopatu Azji Środkowej i ambasadorka Mongolii przy Stolicy Apostolskiej, Dawaasüren Gerelmaa.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Nie było żadnych przemówień. Oddano wojskowe honory. Minister spraw zagranicznych i papież pojechali do salonu VIP na krótką rozmowę.
Potem papież pojechał do Prefektury Apostolskiej w Khan Uul, jednej z dziewięciu dzielnic Ułan Bator, która będzie rezydencją papieża podczas pobytu w Mongolii.
Pierwszy dzień wizyty Franciszka jest przeznaczony na odpoczynek i aklimatyzację.
Jutro, 2 września, odbędzie się oficjalna ceremonia powitalna, spotkania z prezydentem, premierem i szefem parlamentu oraz audiencja dla przedstawicieli społeczeństwa obywatelskiego. O godz. 16 przewidziano natomiast wizytę w katedrze świętych Piotra i Pawła oraz spotkanie z duchowieństwem i animatorami duszpasterskimi.
W niedzielę, 3 września, Papież weźmie udział w ekumenicznym i międzyreligijnym spotkaniu w Teatrze Hun, a następnie odprawi Mszę św. w Steppe Arenie.
Ostatniego dnia wizyty Franciszek spotka się z działaczami organizacji charytatywnych oraz zainauguruje działalność ośrodka miłosierdzia w Ułan Bator.
W południe uda się w podróż powrotną do Rzymu.