Reklama

Niedziela Lubelska

Chełm. Droga do Boga prowadzi przez Maryję

2023-09-10 07:53

Tadeusz Boniecki

W sanktuarium Matki Bożej Chełmskiej 7 i 8 września odbyły się doroczne uroczystości odpustowe ku czci Narodzenia Najświętszej Maryi Panny. W tym roku przebiegały pod hasłem „Matka Kościoła”. Były związane z wprowadzeniem do świątyni parafialnej relikwii bł. kard. Stefana Wyszyńskiego oraz obchodem 35. rocznicy podniesienia świątyni na Górze Chełmskiej do rangi bazyliki mniejszej. Głównym celebransem sumy odpustowej był bp Jan Sobiło z diecezji charkowsko-zaporoskiej na Ukrainie.

Szli do Chełmskiej Madonny

Tradycyjne już całodobowe chełmskie modlitewne świętowanie rozpoczęła w czwartkowy wieczór, 7 września, Msza św., odprawiona przez bp. Józefa Wróbla. Na plac przed bazyliką przybyło wielu parafian i pielgrzymów, zarówno z całego Chełma, jak i okolicznych dekanatów. W pieszych pielgrzymkach przyszli wierni z Pawłowa, Świerż, Kamienia, Kumowa, Siedliszcza, Wojsławic, Rejowca, Dorohuska, Brzeżna i innych miejscowości. W trudzie i przy palącym słońcu pokonali po kilkanaście kilometrów, aby spotkać się z najukochańszą Matką. Najliczniejsza była pielgrzymka młodzieży z Rejowca, z którą pielgrzymowała dyrektor miejscowej szkoły. Do Chełmskiej Pani przyjechali też autokarami pielgrzymi z Puław i Bełżyc. - Jestem tutaj u Matki Bożej Chełmskiej, bo chcę Jej podziękować za opiekę i wysłuchiwanie moich próśb oraz łaskę uzdrowienia z ciężkiej choroby - dzieliła się Krystyna. - Matka Boża nigdy mnie nie zostawiła, gdy potrzebowałem pomocy. To Ona uratowała moje małżeństwo od rozpadu, a mnie dała siłę do wyjścia z nałogu. Dlatego jestem tutaj, aby cieszyć się z Jej święta narodzenia i dziękować za wszystko, prosić o siły, abym nie wrócił do tego nałogu, w którym tkwiłem przez lata - dzielił się Sylwek.

Urodziny Matki

Na początku uroczystości wszystkich pielgrzymów powitał proboszcz parafii Narodzenia najświętszej Maryi Panny w Chełmie ks. kan. Andrzej Sternik. - Uproś Matko, by nam wszystkim błogosławił Bóg. Dzisiaj wszyscy pielgrzymujemy do źródła łaski, bo najkrótsza droga prowadzi nas do Boga od wieków przez Maryję. Jesteśmy pokoleniem dzieci Maryi, które żyje w tych trudnych, a jednocześnie pełnych nadziei czasach - mówił ks. Sternik. Szczególne słowa powitania kustosz sanktuarium skierował do bp. Józefa Wróbla oraz księży kanoników z Kapituły Kolegiackiej w Chełmie na czele z jej byłymi dziekanami: ks. inf. Kazimierzem Bownikiem i ks. prał. Tadeuszem Kądziołką.

Reklama

W homilii bp Józef Wróbel mówił o podobieństwie Maryi do pierwszej kobiety Ewy jako matki rodzaju ludzkiego. - To, co Ewa utraciła, Maryja jako dar Boży odzyskała z powrotem. I tak nie jesteśmy w całej pełni spadkobiercami pierwszych rodziców w raju, ale jesteśmy spadkobiercami dzieła odkupienia. Bo przecież Maryja stawia nas przed swoim Synem i do Niego prowadzi. Maryja przyjmuje podczas Zwiastowania dar Boży z wiarą i miłością. Proponowana jest Jej szczególna rola, Matki Odkupiciela, Matki Mesjasza - podkreślał bp Wróbel.

Ważną częścią czwartkowego wieczoru odpustowego było modlitewne czuwanie. Najpierw Apel Maryjny, a po nim Droga Krzyżowa po Kalwarii Chełmskiej i modlitwa uwielbienia. Całość zakończyła Maryjna Pasterka odprawiona przez księży pracujących w minionych latach w parafii mariackiej. Modlitwa w bazylice trwała też przez całą noc. Tradycyjnie już wypełnił ją Różaniec Fatimski z procesją z lampionami po Rosarium.

Błogosławieństwo rodzin i dzieci

Swoją Mszę św., odprawioną tradycyjnie już przez bp. Mieczysława Cisło, miały też rodziny, które na Górę Chełmską przybyły wraz z małymi dziećmi, aby uzyskać indywidualne błogosławieństwo. W homilii bp Mieczysław Cisło mówił o znaczeniu współczesnej rodziny i małżeństwie opartym na miłości. - Potrzebujemy wzorca jakim jest Święta Rodzina, aby wszystkie polskie rodziny dawały świadectwo wiary swoim dzieciom i zaangażowania w życie religijne - powiedział. Bp Cisło wspomniał o problemach współczesnej rodziny i zagrożeniach. Nawiązał do beatyfikacji Rodziny Ulmów. Przypomniał piękne karty z ich życia i męczeństwa. - Byli świadomi ryzyka śmierci, ale sumienie nie pozwalało im zamknąć drzwi domu przed potrzebującymi pomocy. To herosi wiary i miłości - podkreślił.

Reklama

Do Boga przez Maryję

Najważniejszym wydarzeniem drugiego dnia odpustowego było procesyjne wprowadzenie przed sumą odpustową na ołtarz polowy przed bazyliką relikwii bł. kard. Stefana Wyszyńskiego. Relikwie wniosły dzieci ze Szkoły Podstawowej nr 4 w Chełmie im. ks. kard. Stefana Wyszyńskiego. Głównym celebransem był w tym roku bp Jan Sobiło z Ukrainy. W koncelebrze uczestniczyli również lubelscy księża biskupi: abp Stanisław Budzik, bp Mieczysław Cisło i bp Józef Wróbel. Słowo wstępu przed liturgią i zarazem powitania, wygłosił do pielgrzymów abp Stanisław Budzik. Powitał gościa z Ukrainy i przypomniał jego sylwetkę. Podkreślił, że wciąż modlimy się o pokój w Ukrainie. Nawiązał też do beatyfikacji Prymasa Tysiąclecia. - Radujemy się z jego beatyfikacji. Dziękujemy mu za hasło na frontonie katedry lubelskiej: Soli Deo, czyli Bogu cześć i chwała. Dziękujemy mu za to, że prowadził nas do Boga przez Maryję, że całkowicie Jej zaufał i nie zaznał zawodu. Zaufał Matce Bożej Chełmskiej. Od dzisiaj, przez relikwie, które uroczyście wniesiemy do świątyni, bł. Stefan kard. Wyszyński jeszcze bardziej będzie przywiązany do tego sanktuarium, jego serce będzie jeszcze bardziej przywiązane do tego miejsca - powiedział metropolita.

Zwycięstwo przychodzi przez Maryję

W homilii odpustowej bp Jan Sobiło nawiązał do łaskami słynącego obrazu Matki Bożej Chełmskiej i relikwii bł. kard Stefana Wyszyńskiego. - Kiedyś oryginał tej ikony trafił do Chełma z Bizancjum. Była też bolesna historia, związana z rabunkiem ikony. I to nie był jedyny taki przypadek. Obraz koronował po wojnie ówczesny biskup lubelski, obecnie bł. kard. Stefan Wyszyński. Jego relikwie będą wprowadzone dzisiaj do bazyliki. Tam, gdzie są relikwie konkretnego świętego, tam też ten święty przebywa. Jego dusza jest w tych miejscach i wstawia się w szczególności za tymi miejscami, w których znajdują się jego relikwie - powiedział. Podkreślił, że zwycięstwo zawsze przychodzi przez Maryję. - Wielokrotnie w dziejach naszej Ojczyzny, ale też w dziejach chrześcijańskiej Europy, zwycięstwo przychodziło przez Niepokalane Serce Maryi. I tak też będzie na Ukrainie - podkreślił. - Jeśli zwyciężymy, a ja w to wierzę, to zwycięstwo przyjdzie przez Maryję. Już w Kijowie w 2014 r. uczestnicy Majdanu trzymali w ręku biały plastikowy różaniec. Ten różaniec stał się symbolem walki o godność człowieka. Potem na linii frontu obserwowałem i obserwuję to samo. Kiedy pojawiam się wśród żołnierzy na froncie, to pierwsze o co pytają, to czy mam może ze sobą różaniec. Najlepiej, żeby był plastikowy i biały. Żołnierze noszą ten różaniec na szyi. Niektórzy modlą się na nim, a są to żołnierze którzy wcześniej nie byli blisko Kościoła. Jeden z żołnierzy opowiadał mi, że Matka Boża dzięki noszonemu różańcowi ocaliła go od śmierci, jego koledzy wszyscy zginęli na froncie, a on został tylko lekko ranny - mówił bp Jan Sobiło.

Reklama

Zwrócił uwagę, że dzisiaj toczy się walka o polskie rodziny i ich katolicką przyszłość. Na polskie rodziny patrzy dziś nie tylko Ukraina, lecz i cały świat. Wielkim znakiem dla Polski jest beatyfikacja rodziny Ulmów w Markowej. Ksiądz biskup zaapelował o częste odmawianie Różańca. - Tyle czasu tracimy na media społecznościowe, codziennie są to godziny. A na różańcu moglibyśmy w tym czasie poprzestawiać góry. Są w naszym życiu, rodzinach, Ojczyźnie, wielkie góry nagromadzonych i nie rozwiązanych problemów, które Matka Boża chce nam pomóc rozwiązać, ale trzeba odmawiać cały Różaniec. Zaczniemy się modlić na różańcu w rodzinach, to pojawią się kandydaci do kapłaństwa, zapełnią się seminaria i nowicjaty zakonne. Przybliży się czas wiosny Kościoła, o którym tak często wspominał św. Jan Paweł II - podkreślił bp Sobiło.

Reklama

Na Górę Chełmską pielgrzymi przynieśli ze sobą również kolorowe wieńce dożynkowe. Zostały one wykonane przeróżnymi technikami ze zbóż, kwiatów, ziół i owoców oraz warzyw. Wszystkie zostały poświęcone. Uroczystą sumę odpustową zakończyła procesja eucharystyczna po parku parafialnym. Bezpośrednio po Mszy św. relikwie bł. Stefana kard. Wyszyńskiego zostały procesyjnie wniesione do wnętrza bazyliki, a wierni oddali cześć Prymasowi Tysiąclecia przez ucałowanie relikwii.

Róże dla Matki Bożej Chełmskiej

Po południu na swoją Mszę św. przybyły dzieci z chełmskich szkół oraz nauczyciele. Podczas tej Eucharystii, odprawionej przez bp. Adama Baba, zostały pobłogosławione tornistry i przybory szkolne. Podsumowaniem całych uroczystości odpustowych była wieczorna Msza św. odprawiona przez ks. kan. Jacka Lewickiego. Na wcześniejszą prośbę księdza proboszcza Andrzeja Sternika, wierni, podobnie jak w latach poprzednich, przynieśli ze sobą róże, będące szczególnym darem dla Maryi. Kwiaty zostały pobłogosławione w specjalnej modlitwie; wierni mogli je zostawić w sanktuarium. Po zasuszeniu będą dołączane do obrazków z modlitwą do Matki Bożej Chełmskiej jako Jej szczególny znak przypominający zapisane przed wiekami świadectwo cudownego uzdrowienia niewidomego dziecka za przyczyną Chełmskiej Pani, z nadzieją, że każdy kto z wiarą w orędownictwo Matki Bożej Chełmskiej będzie się do Niej uciekał, otrzyma zdrowie duszy i ciała.

Reklama

Przedłużeniem uroczystości odpustowych jest tygodniowa oktawa odpustowa. Aż do 15 września codzienne na wieczorną modlitwę do sanktuarium Matki Bożej Chełmskiej przybywają różne grupy zawodowe i stany: nauczyciele i pracownicy oświaty, samorządowcy, osoby starsze i chore, rodziny, młodzież, małżeństwa i grupy formacyjne oraz modlitewne.

Fotorelacja na https://www.facebook.com/profile.php?id=100079880112212


Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ojciec Pio, dziecko z Pietrelciny

Niedziela Ogólnopolska 38/2014, str. 28-29

[ TEMATY ]

O. Pio

Commons.wikimedia.org

– Francesco! Francesco! – głos Marii Giuseppy odbijał się od niskich kamiennych domków przy ul. Vico Storto Valle w Pietrelcinie. Ale chłopca nigdzie nie było widać, mały urwis znów gdzieś przepadł. Może jest w kościele albo na pastwisku w Piana Romana? A tu kabaczki stygną i ciecierzyca na stole. W całym domu pachnie peperonatą. – Francesco!

Włoskie małżeństwo – rodzice Ojca Pio

CZYTAJ DALEJ

Ponad 20 osadzonych z całej Polski rozpocznie studia na KUL

2023-09-25 08:54

[ TEMATY ]

KUL

źródło: https://ordoiuris.pl/

– Na studia prowadzone przez uniwersytet w Areszcie Śledczym w Lublinie w roku akademickim 2023/24, zrekrutowało się 23 osadzonych z jednostek penitencjarnych z terenu całej Polski. 11 osób rozpocznie studia licencjackie, 12 magisterskie, na pozostałych rocznikach mamy 29 studentów – poinformował rektor KUL, ks. prof. Mirosław Kalinowski.

Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II od ponad 10 lat prowadzi kształcenie dla osób pozbawionych wolności. Inicjatywa ta – od 2022 roku znana jako Centrum Studiów KUL przy Areszcie Śledczym w Lublinie – skierowana jest do osób przebywających nie tylko w lubelskim areszcie, ale również w innych zakładach karnych w całej Polsce. To, jak podkreśla ks. prof. Kalinowski, przedsięwzięcie unikatowe w skali Europy. Jesienią br. odbędą się uroczystości związane z dziesięcioleciem uruchomienia studiów.

CZYTAJ DALEJ

Jubileusze u św. Józefa

2023-09-25 21:09

Magdalena Lewandowska

Uroczystościom jubileuszowym w parafii św. Józefa Rzemieślnika przewodniczył bp Paweł Socha.

Uroczystościom jubileuszowym w parafii św. Józefa Rzemieślnika przewodniczył bp Paweł Socha.

Piękne jubileusze świętowała parafia św. Józefa Rzemieślnika we Wrocławiu – 90-lecie konsekracji kościoła i 75 lat posługi Księży Misjonarzy św. Wincentego a Paulo w parafii.

Uroczystej Eucharystii jubileuszowej przewodniczył bp Paweł Socha ze Zgromadzenia Księży Misjonarzy, biskup pomocniczy diecezji zielonogórsko-gorzowskiej, który sam także przeżywa jubileusz 65-lecia święceń kapłańskich i 50-lecie sakry biskupiej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję