Reklama

Niedziela Świdnicka

Słowo pasterza

Wychowanie do życia w wolności

Niedziela świdnicka 40/2012

Bp Ignacy Dec

Bp Ignacy Dec

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jesteśmy dziś świadkami kryzysu moralności. Łączy się on z kryzysem pojmowania ludzkiej wolności. Fałszywe rozumienie wolności stanowi dziś ogromne zagrożenie dla życia indywidualnego i społecznego. Musimy znowu odwołać się do idei głoszonych przez wspomniane już dwa systemy poprzedniego stulecia. W marksizmie odebrano człowiekowi wolność. Wmawiano mu, że nie jest wolny. Wolność to tyle co konieczność zrozumienia prawa i to nie tylko prawa biologicznego, ale i społecznego. Totalitaryzm zaś hitlerowski głosił, że przywilej wolności przysługuje tylko klasie panującej, klasie panów, nadludzi. Zwykły człowiek ma tyle wolności, ile mu udzieli klasa, partia czy rasa.
Jeszcze większe zafałszowanie wolności człowieka, ale w odwrotnym kierunku nastąpiło w liberalizmie. Jean-Paul Sartre - główny ideolog tego kierunku - nazwał człowieka wprost wolnością. Wolność została uznana za absolutny atrybut osoby, ważniejszy od prawdy i miłości. Wolności jednostki nie wolno niczym ograniczać. Człowiek jest z natury wolny i winien wyzwalać się z ograniczeń, ze zniewoleń, które mu narzuca społeczeństwo, czy drugi człowiek, a także różne instytucje, np.: Kościół, partia czy jakaś inna grupa. Osoba ludzka nie powinna być poddawana żadnym nakazom czy zakazom, żadnym normom etycznym, społecznym czy religijnym. Bycie wolnym wyklucza istnienie Boga. Bóg musi umrzeć, by człowiek mógł być wolny. Jeżeli zaś nie ma Boga, to wszystko jest dozwolone. Człowiek jest wtedy zupełnie wolny, wyzwolony od wszelkich ograniczeń, nakazów, zakazów, kodeksów moralnych i religijnych. Człowiek sam określa co jest dobre, a co złe, sam zatem ustala prawdę, nie jest jej lektorem, ale kreatorem. Zatem w filozofii liberalistycznej przymioty dotąd przypisywane Bogu odniesiono do człowieka. Liberalizm wykreował więc człowieka totalnie wolnego, ale dodajmy człowieka wolnego od wszelkich zobowiązań, norm etycznych i religijnych. Wolność w tym kierunku urosła do rangi absolutnego, najważniejszego przymiotu człowieka. Wolność jest ponad prawdą, co więcej ona może prawdę kreować. Tu ma swe źródło błąd zwolenników kreatywnego charakteru sumienia, przed którym Jan Paweł II przestrzegał w swoich wypowiedziach, zwłaszcza w encyklice „Veritatis splendor”.
Hasłem człowieka wyzwolonego są słowa: „róbta co chceta”. Na linii tego hasła zwolennicy liberalizmu domagają się od społeczeństwa, od rodziny, od szkoły tzw. bezstresowego wychowania polegającego na odrzuceniu autorytetu, dyscypliny, pracy nad charakterem i jakichkolwiek wymagań od wychowanków. Model ten jest dziś rozpowszechniany przez media. Jakakolwiek ingerencja myśli chrześcijańskiej uznawana jest za niedopuszczalną manipulację lub działanie sprzeczne z duchem tolerancji. Zdarza się, że to dzieci podają dzisiaj do sądów swoich rodziców i ich terroryzują.
Fałszywa wizja wolności ma swoje konsekwencje w braku odpowiedzialności. Jeżeli mi wszystko wolno, to zwykle za nic nie odpowiadam. Jeżeli mam być wolny od wszelkich zobowiązań, nakazów, zakazów, to nie ma tu miejsca na odpowiedzialność.

Oprac. ks. Łukasz Ziemski

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

"Różowe zakonnice" - nieprzerwana modlitwa, która podtrzymuje wiarę w czasach kryzysu

2025-04-11 21:14

[ TEMATY ]

zakon

Siostry Służebnice Ducha Świętego od Wieczystej Adoracji

Od 1915 roku w Filadelfii grupa zakonnic poświęciła swoje życie nieustającej adoracji Najświętszego Sakramentu. Te różowe zakonnice, zrodzone z charyzmatu niemieckiego świętego Arnolda Janssena, nadal stanowią duchowy filar, który wspiera misję Kościoła swoimi modlitwami i towarzyszy cierpieniom świata.

Janssen urodził się w 1837 roku i zmarł w 1909 roku. Święcenia kapłańskie przyjął w wieku 24 lat. Szybko zrozumiał, zwłaszcza podczas modlitwy i nabożeństw, że jego misją jest kształcenie księży do ewangelizacji w krajach obcych. W 1875 roku założył seminarium misyjne w małym miasteczku w Holandii, co dało początek Towarzystwu Słowa Bożego.
CZYTAJ DALEJ

Zakrwawiony mężczyzna wtargnął na ambonę w Gliwicach. Skandal po Mszy św. za ofiary katastrofy smoleńskiej

2025-04-12 10:30

[ TEMATY ]

Gliwice

pixabay.com

Do skandalicznego incydentu doszło w czwartek wieczorem w kościele św. Barbary w Gliwicach. Po zakończeniu Mszy św. w intencji ofiar katastrofy smoleńskiej na ambonę wtargnął młody mężczyzna z zakrwawionymi dłońmi. Zaczął krzyczeć niezrozumiałe i obraźliwe słowa, pobrudził ołtarz oraz szaty liturgiczne. Został wyprowadzony z kościoła przez księdza i wiernych, w tym członków Klubu Gazety Polskiej.

— Trwał śpiew kończący Mszę św. Zszedłem do zakrystii, gdy nagle usłyszałem, że ktoś mówi do mikrofonu. Wróciłem i zobaczyłem obcego mężczyznę na ambonie. Miał zakrwawione ręce i ubrudził nimi obrus oraz szaty. Natychmiast podjąłem próbę wyprowadzenia go – relacjonuje ks. ppłk Mariusz Antczak, proboszcz parafii św. Barbary, w rozmowie z Dziennikiem Zachodnim.
CZYTAJ DALEJ

Abp Jędraszewski w Niedzielę Palmową: krzyż jest znakiem zwycięstwa miłości nad złem

2025-04-13 14:28

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

Niedziela Palmowa

archidiecezja krakowska

Karol Porwich/Niedziela

Krzyż dla jednych ma być poniżeniem człowieka i człowieczeństwa, a dla tych, którzy uwierzyli w jego moc, jest znakiem zwycięstwa miłości nad złem, grzechem, nieprawością - mówił abp Marek Jędraszewski w czasie Mszy św. w Niedzielę Palmową sprawowanej w katedrze na Wawelu.

Obrzędy Niedzieli Męki Pańskiej na wawelskim wzgórzu rozpoczęło poświęcenie palm na dziedzińcu przed świątynią. Następnie procesja udała się do katedry, przed której drzwiami miał miejsce tradycyjny ryt wejścia. Po trzykrotnym uderzeniu pastorałem w drzwi świątyni zostały one otworzone. Ten uroczysty obrzęd ma głęboką symbolikę i uświadamia, że do świątyni wkracza sam Chrystus - Król Chwały, kołaczący do drzwi.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję