Reklama

Niedziela Wrocławska

80 lat od kapitulacji Festung Breslau

6 maja 2025 roku przypadła 80. rocznica kapitulacji Festung Breslau. W miejscu pamięci i wyzwolenia jeńców z obozu Burgweide, znajdującego się na wrocławskich Sołtysowicach, odbyły się uroczystości upamiętniające tamte wydarzenia. - Spotykamy się dziś, aby uczcić pamięć ofiar i ocalałych z obozu pracy Burgweide, które funkcjonowało w czasie jednej z najciemniejszych kart historii niemieckiej okupacji i II wojny światowej - mówił Martin Kremer, konsul generalny Niemiec we Wrocławiu.

2025-05-06 17:11

ks. Łukasz Romańczuk

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

W czasie przeznaczonym na przemówienia głos zabrał Kamil Dworaczek, dyrektor wrocławskiego oddziału IPN. Rozpoczął on od zacytowania fragmentu z Księgi Powtórzonego Prawa: “Źle się z nami obchodzili, gnębili nas i nałożyli na nas ciężkie roboty przymusowe”. - Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że jest to fragment relacji jednego z robotników przymusowych przetrzymywanych tutaj w obozie Burgweide. Ale jest to fragment z Pisma Świętego, z Księgi Powtórzonego Prawa, który opowiada o losie Izraelitów w niewoli egipskiej. Później czytamy oczywiście o ucieczce, o zyskaniu wolności, w końcu w kolejnym pokoleniu dotarciu do ziemi obiecanej. I tych analogii między losem Izraelitów w niewoli egipskiej a losem Polaków i innych robotników przymusowych w III Rzeszy jest więcej. Jest też jedna istotna różnica. Polacy nie musieli podejmować ucieczki, tak jak starotestamentowi Izraelici, bo to do nich przyszła Polska. Nowa Polska i Polski Wrocław, które może nie do końca były ziszczeniem ich marzeń i snów, ale przestali być w końcu niewolnikami w Breslau - zaznaczył Kamil Dworaczek, dodając: - Sami mogli decydować o swoim losie, zakładać rodziny, w końcu zdecydować, czy to tutaj będą szukać swojej ziemi obiecanej. I ta ziemia obiecana w pewnym sensie zaczęła się dokładnie w tym miejscu, w którym dzisiaj się znajdujemy. Bo to tutaj zawisła 6 maja pierwsza polska flaga, pierwsza biało-czerwona w powojennym Wrocławiu. Stało się tak za sprawą pani Natalii Kujawińskiej, która w ukryciu, w konspiracji uszyła tę flagę kilka dni wcześniej. Pani Kujawińska była jedną z warszawianek, która została wypędzona przez Niemców po upadku Powstania Warszawskiego. Bardzo symboliczna historia.

Flaga, którą uszyła pani Natalia Kujawińska przetrwała do dziś. Obecnie jest przechowywana w Muzeum Miejskim i na czas uroczystości została z niego wypożyczona i eksponowana.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

We Wrocławiu mieszkają także świadkowie tamtych wydarzeń. Wśród nich jest Zygmunt Pacych, jedna z ofiar przymusowych prac w wojennym Wrocławiu. - Dziękujemy, że pamiętacie o nas ludziach z literą “P”, w tym szczególnym dla nas dniu, jakim jest 6 maja. Od wielu, wielu lat to przecież nasze święto wrocławskich, byłych polskich robotników przymusowych. My, którzy żyjemy, jesteśmy dziećmi II wojny światowej. Niektórzy z nas, tak jak i ja, byli w obozie jako dzieci czy nastolatkowie. Inni wraz z rodzicami byli w miejscach III Rzeszy, a do Wrocławia przybyli dopiero po wojnie już z własnej woli. Ci, którzy byli zmuszeni do wykonania niewolniczej pracy na rzecz III Rzeszy już nie żyją, bo byli od nas starsi. To pokolenie moich rodziców i dziadków. W klubie ludzi ze znakiem “P”, który działa od 1969 roku przy Towarzystwie Miłośników Wrocławia było nas wszystkich prawie 650 osób. Teraz mamy tylko 31 członków - powiedział Z. Pacych, dodając: - Mamy nadzieję, że nie zapomnicie o historii tego obozu i o losach tych, którzy byli tu przetrzymywani, o tych, którzy tutaj zginęli, a także o tych, co przeżyli. Mamy do Was jedną prośbę. Uczyńcie proszę wszystko, by to i inne takie miejsca trwały i przypominały o naszych cierpieniach, a jednocześnie były przestrogą dla młodszych i przyszłych pokoleń.

Wśród przemawiających był także Piotr Sebastian Kozdrowiecki, wojewoda dolnośląski, który przywołał heroiczną postawę Natalii Kujawińskiej oraz pastora Ernsta Hoerniga. - Był to ewangelicki pastor, który do ostatnich dni w ogarniętym wojenną pożogą Breslau wspierał ludność cywilną, m.in. udzielając ślubów, pomagając biednym, ubogim, ale także pastora, który miał odwagę, by publicznie wyjść do nazistowskich komendantów, wzywając ich do kapitulacji i do zaprzestania bezsensownych walk o to miasto - wskazał wojewoda, dodając: - Dzisiaj 80 lat po nie tylko wyzwoleniu obozu Burgweida, ale także po upadku Festung Breslau widzimy na każdym kroku, że wiele z ran w naszym mieście, ran w tkance naszego miasta nadal jest niezabliźnionych, ale też wierzymy głęboko, że to miasto, Wrocław, nasze miasto zostało zbudowane właśnie na takich postaciach, jak Natalia Kujawińska, jak Ernst Hoernig, na postaciach, które w najczarniejszych godzinach naszej historii zachowały głębokie człowieczeństwo, głęboką odwagę i wielką niezłomność i honor do działania.

Reklama

W imieniu władz Wrocławia głos zabrał Ryszard Kessler, wiceprezydent. - Dziękuję, że zostaliście w naszym mieście i to miasto odbudowaliście. Mimo że to było dla was obce, nieprzyjazne miasto, daliście mu swoją własną energię, a nam waszą pamięć. Będziemy o was pamiętać, będziemy was szanować - mówił wiceprezydent dodając: - Będziemy pamiętać o tragedii, jaką była II wojna światowa i nienawiść, jaka wtedy panowała między ludźmi. Te czasy się w Polsce skończyły, nie skończyły się niestety w świecie, więc my wasi świadkowie mamy jeszcze co robić. My musimy pilnować waszego świadectwa, pilnować, żeby nacjonalizm, i te wszystkie złe energie, te wszystkie nieszczęścia nie wróciły tu do tego miasta, które tutaj, jak wszyscy mówią, stało się miastem otwartym, miastem miłości, z którego jesteśmy wszyscy dumni.

Na wydarzeniu był obecny także Martin Kremer, Konsul generalny Niemiec z siedzibą we Wrocławiu, który przemówił w języku polskim. - Spotykamy się dziś, aby uczcić pamięć ofiar i ocalałych z obozu pracy Burgweide, które funkcjonowało w czasie jednej z najciemniejszych kart historii niemieckiej okupacji i II wojny światowej. To miejsce położone wówczas na obrzeżach Breslau było świadkiem cierpienia, poniżenia i heroicznej walki o przetrwanie. W 80. rocznicę jego wyzwolenia pochylamy głowę w milczeniu i zadumie. Pamiętamy o wszystkich, którzy zostali tu uwięzieni i zmuszeni do nieludzkiej pracy. Pamiętamy o tych, którzy nie doczekali końca wojny. Ich losy przypominają nam, że wolność, godność i prawa człowieka nigdy nie są nam dane raz na zawsze. Musimy je chronić i pielęgnować każdego dnia. Dzisiejsze spotkanie to nie tylko akt pamięci. To także wyraz naszej wspólnej odpowiedzialności, by budować świat oparty na prawdzie, wzajemnym szacunku i solidarności, niezależnie od narodowości, języka czy religii. Niech pamięć o obozie Burgweide będzie przestrogą, ale i źródłem siły dla nas i dla przyszłych pokoleń.

Reklama

Wśród przemawiających była także Ewa Skrzywanek, dolnośląska Kurator Oświaty. -Jeszcze w 1945 roku nie wiedziano, czy to będzie Polska, czy to będą Niemcy. Jeszcze nie było postanowień. Jeszcze nie wiedziano, co będzie z tymi ziemiami, ale dla ludzi tutaj uwięzionych, w tym obozie i w wielu innych, w szkołach, w wielu placówkach, teatrach, na terenie miasta, to był moment wyzwolenia, chwili wolności. Wolności od cierpień, od przymusowej, ciężkiej pracy, od ciągłego strachu - podkreśliła Ewa Skrzywanek, dodając: - Cieszymy się tym, że 80 lat temu zakończyła się najstraszliwsza z wojen, II wojna światowa. Miejmy też w pamięci, że zło, które gdzieś się czai, może w każdej chwili przyjść. Musimy być na to uważni i ostrożni. Musimy być gotowi na to, żeby w razie trudnej chwili stanąć na posterunku i podjąć działania.

Po przemówieniach nastąpiła także modlitwa międzywyznaniowa i między religijna. Byli reprezentanci kościoła rzymskokatolickiego, prawosławnego, ewangelicko-augsburskiego oraz judaizmu. Po modlitwie złożono kwiaty przy kamieniu - pomniku pamięci.

W trakcie uroczystości nastąpiło przekazanie sztandaru Stowarzyszenia Polaków Represjonowanych przez III Rzeszę pod opiekę dolnośląskich harcerzy,

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jezus mówi o sobie jako Drodze

2025-04-10 10:43

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Agata Kowalska

Rozważania do Ewangelii J 14, 6-14.

Wtorek, 6 maja. Święto świętych Apostołów Filipa i Jakuba
CZYTAJ DALEJ

Modlitwa szturmowa - Litania Loretańska

[ TEMATY ]

litania loretańska

Adobe Stock

Litania Loretańska to jeden z symboli miesiąca Maja. Jest ona także nazywana „modlitwą szturmową”. Klamrą kończąca litanię są wezwania rozpoczynające się od słowa ,,Królowo”. Czy to nie powinno nam przypominać kim dla nas jest Matka Boża, jaką ważną rolę odgrywa w naszym życiu?

KRÓLOWO ANIOŁÓW
CZYTAJ DALEJ

Prymas do rzeczników diecezjalnych: komunikacja potrzebuje poznania, a poznanie bliskości

2025-05-06 15:13

[ TEMATY ]

abp Wojciech Polak

prymas

komunikacja

rzecznicy diecezjalni

poznanie

Episkopat News

Prymas Polski i rzecznicy diecezjalni

Prymas Polski i rzecznicy diecezjalni

„Dobra komunikacja nie może być oparta na domyślaniu się i jakimś osobistym wyczuciu sytuacji. Dobra komunikacja potrzebuje poznania, a poznanie bliskości” - mówił Prymas Polski abp Wojciech Polak do rzeczników diecezjalnych uczestniczących w Gnieźnie w trzydniowym zjeździe z okazji jubileuszu korony polskiej i metropolii gnieźnieńskiej.

W Gnieźnie goszczą rzecznicy prasowi, ale i osoby pracujące w biurach prasowych poszczególnych diecezji. Rozpoczęte w poniedziałkowy wieczór spotkanie jest okazją przede wszystkim do dyskusji, wymiany doświadczeń, modlitwy i integracji. W programie znalazły się także dwa bloki robocze. We wtorkowe przedpołudnie rzecznicy spotkali się z ks. dr. Wojciechem Rzeszowskim, kierownikiem Biura Delegata KEP ds. Ochrony Dzieci i Młodzieży oraz asp. sztab. Anną Osińską, oficerem prasowym gnieźnieńskiej KPP. W południe Mszy św. w katedrze gnieźnieńskiej przewodniczył Prymas Polski abp Wojciech Polak.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję