Reklama

Wiadomości

Kącik dla kobiet

Jarzębina od żony na urwisku świata

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ligota, dzielnica Katowic. IX piętro wieżowca na wielkim blokowisku. Już ostatnie tygodnie tutaj, bo niedługo się wyprowadzą. Jednak od kilku dni nie ma od niego widomości. Choćby parę słów w radiu czy telewizji. Pani Cecylia wieczory spędza przyklejona do radioodbiornika.

W końcu coś powiedzą. Listy od Jerzego dochodzą czasem kilka dni po jego powrocie z wyprawami, ale z radia zawsze coś można usłyszeń. Dzwonek do drzwi, pani Cecylia wychodzi na klatkę. Janusz Majer, przyjaciel Jerzego, pojawia się z żoną za szklaną szybą. Patrzą na nią, spuszczają wzrok. Ona już wie.

Jako pierwsza. To jest żelazna zasada, najpierw trzeba powiadomić rodzinę. Najgorsze co może być, to dowiedzieć się z telewizji.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kilka godzin później do agencji prasowych trafia informacja: „Podczas wspinaczki na południowej ścianie Lhotse spadł i poniósł śmierć polski himalaista Jerzy Kukuczka. Cecylia Kukuczka nie może po prostu pójść na cmentarz, zapalić zniczy na zimnej płycie, położyć kwiatów. Nie ma grobu Jerzego. Są pamiątkowe tablice, izba pamięci w Istebnej, ale grób, prawdziwy, jest tam, pod białą, upartą ścianą Lhotse. W 20. rocznicę pani Cecylia weszła wysoko, bo aż pod samą południową ścianę. Stała naprzeciw niej, widziała drogę, którą Jerzy szedł po raz ostatni. Do tego miejsca szła w dwie strony w sumie 17 dni, cała wyprawa, z dojazdem, trwała miesiąc. Szła i prosiła Jerzego, żeby nad nimi czuwał. Zaniosła mu jarzębinę czerwoną z Istebnej, po drodze zbierała w Himalajach świeże kwiatki i kamyki. Byli małżeństwem 14 lat. Dla Jerzego góry znaczyły dużo, nie chciała mu tego odbierać.

Reklama

Mówiła: poczekaj, może spróbujesz w przyszłym roku. I wtedy po raz pierwszy, gdy ruszał w najwyższe góry, nie pożegnali się ze sobą. Ostatni raz widziała go na dworcu w Katowicach. - Stali na peronie, wokół niego był tłum ludzi, pociąg już ruszał, nie zdążyli się uściskać. Skalno-lodowa południowa ściana Lhotse osiąga piąty stopień trudności. W szczytowym ataku Kukuczka szedł pierwszy, asekurowany przez Pawłowskiego. Gdy był na wysokości 8300 m, odpadł, lina przerwała się na ostrej krawędzi skały czy lodu – i Kukuczka zleciał prawie dwa kilometry w dół. Ciało znaleziono u stóp ściany i złożono w szczelinie lodowca.

***
Jerzy Kukuczka – polski alpinista i himalaista, jako drugi człowiek na Ziemi zdobył Koronę Himalajów i Karakorum – wszystkie 14 szczytów o wysokości ponad 8 tysięcy metrów. Uznawany jest za jednego z najwybitniejszych himalaistów XX wieku.

2009-12-31 00:00

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Cantoni: zamordowany ks. Roberto Malgesini to męczennik miłosierdzia

[ TEMATY ]

ksiądz

śmierć

Archiwum autora

Zamordowany dziś w Como ks. Roberto Malgesini bez reszty oddał się ubogim – mówi bp Oscar Cantoni. Zauważa on, że służąc bezdomnym nie dbał o siebie, o własne zdrowie. Było to widać szczególnie w czasie pandemii, kiedy to ks. Malgesini pomimo zagrożenia codziennie spotykał się z bezdomnymi i migrantami.

Był też świadomy grożącego mu niebezpieczeństwa. Ludzie ulicy, którzy wiele wycierpieli, niejednokrotnie borykają się z różnymi zaburzeniami psychicznymi. Dla mnie był jak syn, ale w Como szanowali go wszyscy – mówi bp Cantoni.

CZYTAJ DALEJ

To święty również na dzisiaj

Niedziela Ogólnopolska 42/2010, str. 8-9

wikipedia

Czy kanonizacja średniowiecznego kapłana z Zakonu Kanoników Regularnych ma jakieś znaczenie dla nas, żyjących w XXI wieku? Czy ks. Stanisław z krakowskiego Kazimierza, który świetnie rozumiał problemy XV-wiecznych parafian, potrafi zrozumieć nasze problemy - ludzi żyjących w epoce technicznej?

Stanisław Kazimierczyk, choć umarł w 1489 r., jest ciągle żywy i skutecznie działa w niebie. W rok po śmierci przy jego grobie Bóg dokonał 176 uzdrowień, które zostały udokumentowane. Do dzisiejszego dnia tych niezwykłych interwencji były setki tysięcy. Ludzie są uzdrawiani z wielu chorób, umacniani w realizowaniu trudnych obowiązków, podtrzymywani na duchu w ciężkich chwilach życia. Dzięki skutecznej interwencji Kazimierczyka ludzie odzyskują wiarę w Boga miłującego i są uzdrawiani ze zranień duchowych i psychicznych.

CZYTAJ DALEJ

Papież: nie dla wojny, tak dla dialogu

2024-05-05 13:05

[ TEMATY ]

papież Franciszek

VaticanNews

"Nie dla wojny, tak dla dialogu" - powiedział papież Franciszek podczas spotkania z wiernymi w niedzielę na modlitwie Regina Coeli w Watykanie. Wezwał do modlitwy za Ukrainę, Izrael i Palestynę.

Zwracając się do tysięcy wiernych przybyłych na plac Świętego Piotra na południową modlitwę papież powiedział: "Proszę, módlmy się dalej za umęczoną Ukrainę; bardzo cierpi, a także za Palestynę i Izrael".

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję