Reklama

Niedziela Legnicka

Niezwykły jubileusz niezwykłej miłości

Od zakończenia II wojny światowej aż do dzisiaj trwają nieustannie w małżeństwie już 70 lat. Na dobre i na złe. W zdrowiu i w chorobie. Ramię w ramię. Zawsze we dwoje

Niedziela legnicka 38/2015, str. 6

[ TEMATY ]

jubileusz

Urząd Gminy Czarny Bór

70. rocznicę ślubu świętowali Anna i Ludwik Łatka. Na drugim planie nowożeńcy – wnuczka Agnieszka i jej małżonek Ernest

70. rocznicę ślubu świętowali Anna i Ludwik Łatka.
Na drugim planie nowożeńcy –
wnuczka Agnieszka i jej małżonek Ernest

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Coraz mniej jest ludzi, którzy – chciałoby się powiedzieć – są ludźmi historii. Przez lata uczymy się historii, odkrywamy jej wartość, piękno, treść, ale mało mamy okazji, by zachwycić się ludźmi, którzy są przykładem wielkiej historii.

Anna i Ludwik przyszli na świat na Podhalu. Tam przeżyli dzieciństwo i trudną młodość, bo wybuchła II wojna światowa. Mieli wtedy zaledwie 14 i 17 lat. Wtedy jeszcze się nie znali. Kiedy kończyła się II wojna wraz ze swoimi rodzinami opuścili rodzinne domy i przybyli transportem wojennym do Borówna. Był rok 1945. Poznali się i szybko uwierzyli we wzajemną miłość. Odpowiedzią była przysięga małżeńska, jaką złożyli 20 sierpnia 1945 r. w kościele pw. Zwiastowania Najświętszej Maryi Panny w Witkowie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dla wielu ludzi są wyjątkowym przykładem wierności, wzajemnej miłości, wsparcia i – jak to mówił wiele wieków temu św. Benedykt – „stabilitas” – stałości. Zamieszkali po ślubie w jednym domu, w którym do tej pory mieszkają. Choć wiele się zmieniało wokół nich, oni nie zmieniali miejsca zamieszkania. Wrośli w tę ziemię wraz ze swoim trudem i pracą, swoim poświęceniem i wiernością. Są przykładem powojennej historii, która od zakończenia II wojny światowej osadziła ich w jednym, tym samym miejscu.

Reklama

Państwo Anna (90 lat) i Ludwik (93 lata) Łatka z Borówna – bo o nich mowa – 22 sierpnia świętowali niezwykły jubileusz 70. rocznicy zawarcia sakramentu małżeństwa, zwanej kamiennymi godami. Uroczystość odbyła się w kościele pw. Chrystusa Króla w Borównie. Mszy św. koncelebrowanej przewodniczył proboszcz parafii ks. Paweł Oskwarek, który udzielił błogosławieństwa jubilatom. Przy ołtarzu stanął również ks. Piotr Żukowski, bowiem wyjątkowym prezentem dla jubilatów był ślub wnuczki państwa Łatków – Agnieszki i Ernesta Góreckich. Nie dziwi więc fakt, że patrząc na taką miłość dziadków, wzrasta wiara w miłość u młodego pokolenia.

Na uroczystości nie mogło zabraknąć zacnych gości. Przybyli członkowie rodziny jubilatów, przyjaciele oraz zaproszeni goście: wójt gminy Czarny Bór Adam Górecki, wojewoda dolnośląski Tomasz Smolarz oraz starosta wałbrzyski Jacek Cichura. Miejscowa góralska kapela „Janicki” zaśpiewała jubilatom „Sto lat” oraz wiele innych góralskich piosenek. Były gratulacje, kwiaty, upominki, życzenia oraz tort na 70-lecie. Słowa duchowej łączności, serdecznych życzeń i Bożego błogosławieństwa przekazał również biskup legnicki Zbigniew Kiernikowski.

Państwo Anna i Ludwik Łatka od dzieciństwa żyją w bliskości i przyjaźni z Bogiem. Stąd płynie ich owoc życia, pokój serca i wzajemna miłość. Nigdy nie przestają się modlić. Podczas uroczystości jubilaci otrzymali różańce. Pani Anna zdecydowała się opowiedzieć krótką historię swojego życia. Kiedy miała 17 lat została zelatorką Żywego Różańca. Nie rozstawała się z różańcem. Zawsze bliska jej była Maryja. Podczas II wojny światowej przeżyła moment ostrzeliwania. Kiedy uciekała wraz ze swoją rodziną z domu, została ostrzelana. Zginęło wiele osób, ale pani Anna przeżyła. Nigdy nie zapomni dźwięku kul, które przeleciały obok jej uszu. Wierzy, że to Maryja ocaliła jej życie. To przecież było ponad 70 lat temu, a żyje do dziś z wdzięczności i różańcem w ręku.

Przed nami październik! Może warto przypomnieć sobie i wziąć do ręki różaniec, by zawierzyć Maryi wszystko: „Totus Tuus”!

2015-09-17 13:17

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Gidle – żywe miejsce cudów

Niedziela częstochowska 16/2015, str. 6-7

[ TEMATY ]

jubileusz

sanktuarium

Bożena Sztajner/Niedziela

Matka Boża Gidelska

Matka Boża Gidelska

400 lat temu do tej malowniczej miejscowości nieopodal Radomska Anna z Rusocic Dąbrowska, wdowa po kasztelanie wieluńskim, sprowadziła Ojców Dominikanów. Od tego czasu sprawują oni nieprzerwanie pieczę nad cudowną dziewięciocentymetrową kamienną figurką Matki Bożej z Dzieciątkiem, słynną nie tylko w Polsce, ale i poza nią. Właśnie w tym miejscu Maryja Panna wyprasza potrzebne łaski zdrowia u Syna dla tych, którzy stracili wszelką nadzieję

Wprawdzie cudowna figurka Matki Bożej Gidelskiej została uroczyście koronowana koronami papieskimi dopiero w 1923 r., ale od początku, kiedy tylko została wyorana z pola przez rolnika Jana Czeczeka w roku 1516, jak podają dominikańskie kroniki, w jej obecności działy się rzeczy niezwykłe (wiecej nt. tej historii i nie tylko zob. koniecznie: www.gidle.dominikanie.pl). Nic więc dziwnego, że wspomniana arystokratka sprowadziła do Gidel Ojców Dominikanów, którzy byli znani jako gorliwi czciciele Maryi. Przybyli oni do Polski relatywnie wcześnie, bo już w roku 1222 ze św. Jackiem Odrowążem i bł. Czesławem na czele, a przecież papież Honoriusz III zatwierdził oficjalnie ich zakon raptem sześć lat wcześniej. W wieku XVII zaś zakon przeżywał czas swojego dynamicznego rozwoju. Wtedy też powstała gidelska bazylika pw. Wniebowzięcia Matki Bożej, do której ciągną tłumy pielgrzymów, przede wszystkim w pierwszą niedzielę maja, kiedy to dokonuje się obrzędu tzw. kąpiółki, czyli zanurzenia cudownej figurki Matki Bożej Gidelskiej w winie.
CZYTAJ DALEJ

Andrzej Duda o zabiciu nienarodzonego dziecka w Oleśnicy: To, co się stało uważam za barbarzyństwo

2025-04-25 21:35

[ TEMATY ]

Oleśnica

Andrzej Duda

PAP/Leszek Szymański

Mam nadzieję, że osoby, które są za to odpowiedzialne poniosą odpowiedzialność. Odpowiednią odpowiedzialność karną. (…) Żeby była jasność: to, co się stało osobiście uważam za barbarzyństwo. Barbarzyństwo. Dla mnie w istocie to było zabójstwo – powiedział w rozmowie z TV Trwam prezydent RP Andrzej Duda.

Z rozmowie z TV Trwam Andrzej Duda odniósł się do wydarzeń z Oleśnicy. W tamtejszym szpitalu doszło do zabicia nienarodzonego dziecka tuż przed jego przyjściem na świat. Lekarz Gizela Jagielska pozbawiła życia 9-miesięcznego Felka za pomocą podanego prosto w serce zastrzyku z chlorku potasu.
CZYTAJ DALEJ

Co najmniej 400 tys. ludzi pożegnało Ojca Świętego Franciszka

2025-04-26 15:34

[ TEMATY ]

Ojciec Święty

śmierć Franciszka

400 tys.

Vatican Media

Tłumy żegnały papieża Franciszka

Tłumy żegnały papieża Franciszka

Zakończyły się uroczystości pogrzebowe Ojca Świętego Franciszka. 250 tysięcy osób uczestniczyło we Mszy św. odprawianej na Placu Św. Piotra a co najmniej 150 tys. żegnało Papieża wzdłuż trasy przejazdu jego trumny z Watykanu do Bazyliki Matki Bożej Większej.

„Radość Ewangelii i miłosierdzie, to słowa klucze Franciszka” – mówił w kazaniu podczas Mszy św. kardynał Giovanni Battista Re, dziekan Kolegium Kardynalskiego. „Papież Franciszek zawsze stawiał w centrum Ewangelię miłosierdzia, wielokrotnie podkreślając, że Bóg nie męczy się przebaczaniem” – dodał kardynał.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję