Reklama

Polska

Prymas Polski: błogosławieństwa Bożą drogą, drogą do świętości

„Błogosławieni ubodzy w duchu, smutni i cisi, miłosierni i czystego serca, pragnący sprawiedliwości i wprowadzający na ten świat pokój, prześladowani dla sprawiedliwości i z mego powodu. To jest Boża droga tu, na ziemi. Tak idzie się przez życie z Bogiem i za Bogiem” – mówił abp Wojciech Polak w uroczystość Wszystkich Świętych.

[ TEMATY ]

Wszystkich Świętych

familymwr-Foter-CC-BY

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Prymas Polski przewodniczył procesji za zmarłych i Mszy św. na cmentarzu św. Piotra – najstarszej i najpiękniejszej nekropolii Gniezna, gdzie spoczywają m.in. gnieźnieńscy biskupi pomocniczy, zasłużeni kapłani i powstańcy wielkopolscy. W homilii, wskazując na wspominanych dziś w liturgii Kościoła świętych i błogosławionych, podkreślił, że są nimi, bo w swoim życiu w pełni przyjęli zaofiarowane przez Boga w Jezusie Chrystusie zbawienie, bo dali się Bogu poprowadzić.

„W jaki sposób Bóg nas, ludzi, prowadzi? – pytał abp Polak i odpowiedział: „Nie, On nas nie ubezwłasnowolnia, nie zniewala, nie czyni bezradnymi, słabymi dziećmi, nie pozbawia nas wolności, którą nam przecież sam podarował, nie ciągnie nas za sobą na siłę i wbrew temu wszystkiemu, czym jesteśmy”. „On – mówił dalej Prymas – wciąż otwiera swe usta i uczy nas tymi słowami: błogosławieni ubodzy w duchu, smutni i cisi, miłosierni i czystego serca, pragnący sprawiedliwości i wprowadzający na ten świat pokój, prześladowani dla sprawiedliwości i z mego powodu”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„To jest przesłanie – kontynuował Prymas, które odczytujemy w ten listopadowy dzień z kart Ewangelii. To jest Boża droga tu, na ziemi. Tak ona wygląda. Tak idzie się przez życie z Bogiem i za Bogiem, z Jezusem i za Jezusem. Błogosławieństwa są bowiem drogą, wskazywaną przez Boga, drogą, która odpowiada na wpisane w serce człowieka pragnienie szczęścia, a przecież każdy z nas chce być szczęśliwy” – mówił metropolita gnieźnieński.

Przyznał również, że obok tych, którzy w siłę błogosławieństw wierzą i za nimi podążają, są i tacy, którym ta droga wydaje się miałka, zbyt odległa od życia, aby mogła być – w ich mniemaniu – nakreślona przez Boga. Szukają więc i wybierają drogę na skróty. Drogę, na której trzeba się rozpychać łokciami, a czasem nawet innych upokorzyć. Drogę, na której nie okazuje się słabości i współczucia, ale zawsze wyższość i przewagę nad innymi. Drogę, na której sobie i innym wciąż się tłumaczy, że w życiu nie ma nic do stracenia, więc trzeba walczyć, nie być naiwnym i wyjść na swoje.

Reklama

Może więc dobrze – kontynuował abp Polak – że jest taki dzień w roku, kiedy idziemy na cmentarz i mamy okazję pomyśleć o tym, co w życiu jest najważniejsze. Tutaj bowiem – mówił – „przy grobach naszych zmarłych co roku słuchamy o Bożej drodze błogosławieństw, a więc i o naszej drodze, na której Pan Bóg chce nas znów odnaleźć. I może w chwili refleksji dostrzeżemy, że i oni przecież przeszli ją przed nami. Wiele przecież w ich życiu było z tej Bożej drogi błogosławieństw, gdyby bowiem tak nie było, nie zapadliby chyba aż tak głęboko w naszą pamięć. Były z pewnością też niejedne ludzkie wyboje, a może i nieufność, że tak właśnie da się dojść i rodziła się też może i w nich pokusa drogi na skróty. Dlatego już dziś tutaj, a jutro przez cały dzień, chcemy się za nich modlić” – mówił Prymas przypominając za papieżem Benedyktem XVI, że modlitwa za tych, którzy odeszli, nigdy nie jest bezużyteczna i może stać się choć niewielkim etapem ich oczyszczenia.

Wspólnie z Prymasem Polski Eucharystię na gnieźnieńskim cmentarzu św. Piotra sprawowali m.in. bp senior Bogdan Wojtuś oraz ks. infułat Jerzy Stefański. We wspólnej modlitwie przy grobach bliskich bardzo licznie uczestniczyli mieszkańcy Gniezna.

2014-11-01 18:16

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Orędzie abp. Gądeckiego z okazji uroczystości Wszystkich Świętych

[ TEMATY ]

orędzie

Wszystkich Świętych

Artur Stelmasiak

Zmarli nie tyle potrzebują naszych kwiatów, ile płynącej z serca modlitwy - mówił w telewizyjnym orędziu z okazji uroczystości Wszystkich Świętych przewodniczący KEP abp Stanisław Gądecki. Hierarcha podkreślił, że właśnie takiej postawy należy uczyć młodych ludzi.

Abp Gądecki przypomniał w swoim orędziu, że obchodzona 1 listopada uroczystość Wszystkich Świętych - podobnie jak każda uroczystość w Kościele - ma charakter radosny. Jak mówił, w tym dniu wspominamy i czcimy tych wszystkich, którzy osiągnęli już swoje wieczne szczęście w niebie.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

2024-05-10 13:22

[ TEMATY ]

Raymond Nader

Karol Porwich/Niedziela

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

W Duszpasterstwie Akademickim Emaus w Częstochowie miało miejsce niezwykłe wydarzenie. Raymond Nader, który przeżył niezwykłe doświadczenie mistyczne w pustelni, w której ostatnie lata spędził św. Szarbel, podzielił się swoim świadectwem.

Raymond Nader jest chrześcijaninem maronitą, ojcem trójki dzieci, który doświadczył widzeń św. Szarbela. Na początku spotkania Raymond Nader podzielił się historią swojego życia. – Przed rozpoczęciem studiów byłem żołnierzem, walczyłem na wojnie. Zdecydowałem o rozpoczęciu studiów, by tam zrozumieć istotę istnienia świata. Uzyskałem dyplom z inżynierii elektromechanicznej. Po studiach wyjechałem z Libanu do Wielkiej Brytanii, by tam specjalizować się w fizyce jądrowej – tak zaczął swoją opowieść Libańczyk.

CZYTAJ DALEJ

Katolicy na parkiecie

2024-05-12 17:18

Tomasz Lewandowski

140 osób bawiło się razem podczas 4. Karmelitańskiego Balu dla Singli

140 osób bawiło się razem podczas 4. Karmelitańskiego Balu dla Singli

140 osób na 4. Karmelitańskim balu dla singli i około 250 na Kato-party – młodzi „z wartościami” chcą się razem bawić.

– Okazuje się, że jest duże zapotrzebowanie na tego typu imprezy. Sporo osób przyjechało spoza Wrocławia, aby razem się bawić i poznać osoby żyjące tymi samymi wartościami. Wielu nie chce chodzić do klubów czy dyskotek i zastanawiać się, czy spotyka kogoś stanu wolnego, czy ta osoba myśli podobnie, czy żyje w podobnym stylu. Na takim balu nie muszą się martwić, czy ktoś jest już w poważnej relacji, czy wiara jest dla niego ważna. Tu można się przełamać – tłumaczy Maciej Romaniszyn, DJ i organizator Karmelitańskiego balu dla singli. I dodaje: – Mało jest wydarzeń o charakterze balu, w których możemy wziąć udział. Mamy sylwestra, może karnawał lub wesela, gdzie można pięknie się ubrać w strój wieczory i w konwencji balowej pobawić. My dajemy taką możliwość.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję