Dotykamy tu prawdy wyrażonej przez Tomasza a Kempis: Przez Maryję do Jezusa. Po miesiącu, w którym wychwalaliśmy Matkę Bożą, przybywamy z modlitwą przed Najświętsze Serce Jezusa. Można by powiedzieć, że to sama Matka Boża przyprowadziła nas do swojego Syna.
Istotą czerwcowej modlitwy jest oddanie czci Sercu Pana Jezusa. W świątyniach sprawowane są nabożeństwa, w czasie których śpiewamy Litanię do Najświętszego Serca Pana Jezusa. Liczba jej wezwań nawiązuje do lat życia Chrystusa, jest więc ich 33.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Sama litania powstała we Francji. W 1720 r. Marsylię nawiedziła epidemia cholery. Biskup tego miasta, oprócz pomocy charytatywnej, z którą spieszył doświadczonym zarazą, starał się także pomóc duchowo swoim wiernym przez modlitwy błagalne i pokutę. Specjalnym dekretem zarządził poświęcenie miasta Sercu Jezusa i wieczysty obchód miasta ku Jego czci.
Akt poświęcenia odmówiono 1 listopada 1720 r. Od tej chwili epidemia zaczęła szybko ustępować. Biskup zarządził też dodatkowe procesje pokutne i nakazał w 1721 r. odprawianie uroczystej nowenny do Najświętszego Serca Jezusowego.
Odmawiano ten akt codziennie i wzywano ratunku u Pana Jezusa przez wieczystą adorację i litanię. Epidemia ustała, a potem mieszkańcy Marsylii odmawiali nadal tę litanię jako wyraz wdzięczności za ocalenie.
Dziś nie możemy zapomnieć, że wielkim zwolennikiem i czcicielem Serca Jezusowego był św. Jan Paweł II, który podczas wizyty w Elblągu w 1999 r. powiedział: „Cieszę się, że ta pobożna praktyka, aby codziennie w czerwcu odmawiać albo śpiewać Litanię do Najświętszego Serca Pana Jezusa, jest w Polsce taka żywa i ciągle podtrzymywana”.
Niech czas trwającej pandemii będzie dla nas okazją do zbliżenia się do Serca Pana Jezusa. W Nim złóżmy całą nasza nadzieję i wołajmy: Serce Jezusa, chroń nas!