Reklama

Wiara

Jak działaliśmy, żeby Jezus mógł działać

Na pytanie, jak to się stało, że w przededniu Święta Miłosierdzia Bożego w parafiach archidiecezji częstochowskiej pojawiły się banery z obliczem Pana Jezusa Miłosiernego, odpowiadają uczestnicy inicjatywy.

2024-04-16 14:14

Niedziela Ogólnopolska 16/2024, str. 26

[ TEMATY ]

Jezus Miłosierny

Archiwum organizatorów

Bór Zapilski. Kościół św. Jacka

Bór Zapilski. Kościół św. Jacka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rzeczywiście, przed każdym częstochowskim kościołem oraz w dwunastu innych miejscowościach diecezji rozwiesiliśmy – na ogrodzeniu bądź elewacji, a nawet na specjalnych stojakach – osiemdziesiąt pięć banerów różnej wielkości. Pierwotny pomysł był całkowicie szalony, bo zakładał rozwieszanie ich w nocy, z soboty na niedzielę, aby Pan Jezus, patrzący na ulice miasta, zaskoczył swoją obecnością mieszkańców, aby obejmował ich swoim spojrzeniem. Naszą inicjatywę nazwaliśmy działaniem na Niedzielę Miłosierdzia.

Każde działanie jest poprzedzone myślą, natchnieniem. Dla nas, członków wspólnoty modlitewnej Maranatha, która działa przy Dolinie Miłosierdzia w Częstochowie, były i są nim słowa zapisane przez św. Siostrę Faustynę w Dzienniczku. Pan Jezus powiedział do niej, że podaje ludziom naczynie, z którym mają przychodzić po łaski do źródła miłosierdzia, a tym naczyniem jest obraz z podpisem: „Jezu, ufam Tobie”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ponadto powiedział, że przez ten obraz będzie udzielać wielu łask, „przeto niech ma przystęp wszelka dusza do niego” (Dzienniczek, n. 570).

Reklama

A jak ma mieć przystęp do niego wszelka dusza, jeśli go nie widzi? Dlatego chcieliśmy dać ten przystęp wszystkim, którzy przechodzą albo przejeżdżają obok kościoła, ale do niego nie wchodzą. Podjęliśmy działanie, aby On mógł działać.

Mógłby ktoś stwierdzić, że postawione zadanie polegało na przypomnieniu obietnic, które Pan Jezus złożył św. Siostrze Faustynie w związku z objawionym jej obrazem z podpisem: „Jezu, ufam Tobie”, bo wysuwają się one tutaj na pierwszy plan, jednak wszystkie obietnice związane z Bożym Miłosierdziem są fascynujące! Niektóre z nich, np. dotyczące przyjęcia Komunii św. podczas Święta Miłosierdzia Bożego, Kościół nazywa wprost łaskami nadzwyczajnymi. Dlatego na banerach umieściliśmy kod QR (patrz obok) przekierowujący na stronę ufam.czest.pl , na której można się więcej dowiedzieć przez czytanie, słuchanie, śpiewanie i modlitwę.

Więcej informacji: www.ufam.czest.pl

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

93. rocznica objawienia się Jezusa Miłosiernego św. s. Faustynie

[ TEMATY ]

Jezus Miłosierny

św. Faustyna Kowalska

Krzysztof Tadej

Obraz Jezusa Miłosiernego namalowany przez Eugeniusza Kazimirowskiego

Obraz Jezusa Miłosiernego namalowany przez Eugeniusza Kazimirowskiego

93. rocznica objawienia się Jezusa Miłosiernego w obrazie „Jezu ufam Tobie” św. s. Faustynie Kowalskiej przypada w czwartek 22 lutego. Wydarzyło się ono w 1931 roku Płocku, na terenie klasztoru Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia na Starym Rynku. Centralna, rocznicowa Eucharystia sprawowana będzie 22 lutego dnia o godz. 17.00 w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Płocku, pod przewodnictwem biskupa seniora Romana Marcinkowskiego.

22 lutego 1931 roku s. Faustyna Kowalska ze Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia, w swojej celi w Płocku po raz pierwszy ujrzała Jezusa Miłosiernego, w obrazie „Jezu ufam Tobie”. Każdego roku rocznica tego wydarzenia jest uroczyście obchodzona w Płocku.

CZYTAJ DALEJ

Święta Miss - Gemma Galgani

Niedziela Ogólnopolska 18/2003

[ TEMATY ]

święci

wikipedia.org

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: moja Matka Jasnogórska tak mnie uzdrowiła

2024-05-02 20:40

[ TEMATY ]

świadectwo

uzdrowienie

Karol Porwich/Niedziela

To Ona, moja Matka Jasnogórska, tak mnie uzdrowiła. Jestem Jej niewolnikiem, zdaję się zupełnie na Jej wolę i decyzję.

Przeszłość pana Edwarda z Olkusza pełna jest ran, blizn i zrostów, podobnie też wygląda jego ciało. Podczas wojny walczył w partyzantce, był w Armii Krajowej. Złapany przez gestapo doświadczył ciężkich tortur. Uraz głowy, uszkodzenie tętnicy podstawy czaszki to pamiątki po spotkaniu z Niemcami. Bili, ale nie zabili. Ubowcy to dopiero potrafili bić! To po ubeckich katorgach zostały mu kolejne pamiątki, jak torbiel na nerce, zrosty i guzy na całym ciele po biciu i kopaniu. Nie, tego wspominać nie będzie. Już nie boli, już im to wszystko wybaczył.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję