Reklama

Wiadomości

Ustawa kredytowa jednogłośnie przyjęta

Sejm przyjął jednogłośnie nowelizację ustawy o kredycie hipotecznym. - Banki będą zwracać wszystkie dodatkowe opłaty poniesione przez kredytobiorców w okresie oczekiwania na wpis hipoteki do księgi wieczystej. Dziękuję za przyjęcie ustawy - napisał na Twitterze wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł, który był inicjatorem takiego rozwiązania i w resorcie sprawiedliwości nadzorował prace nad nowelizacją.

[ TEMATY ]

ustawa

kredyt

facebook.com/WarcholRzeszow

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Sejm przyjął nowelizację ustawy o kredycie hipotecznym oraz nadzorze nad pośrednikami kredytu hipotecznego i agentami, która zakłada, że w przypadku udzielenia kredytu zabezpieczonego hipoteką umowa o kredyt może określać dodatkowy koszt kredytu ponoszony przez konsumenta do czasu dokonania wpisu hipoteki. Teraz banki dodatkowy koszt kredytu będą musiały zwrócić lub zaliczeniu na poczet spłaty kredytu po dokonaniu wpisu hipoteki stanowiącej zabezpieczenie kredytu, na warunkach określonych umową o kredyt hipoteczny. Nowelę poparło 446 posłów, nikt nie był przeciwny, nikt też nie wstrzymał się od głosu.

Celem nowelizacji jest zapewnienie ochrony konsumentom, którzy zaciągają kredyty hipoteczne. Ma ona ułatwić zwracanie dodatkowych kosztów kredytu ponoszonych przez konsumenta w związku z przedłużającym się oczekiwaniem na wpis hipoteki. - Projekt zakłada tylko do nowych umów. Ale została zgłoszona poprawka, której ideę popieram, aby również dotyczył umów już zawartych oczekujących na wpis hipoteki - mówi Niedzieli Marcin Warchoł.

Podziel się cytatem

Do tej pory banki według uznania naliczały sobie dodatkowe opłaty zanim kredytobiorca nie uzyskał wypisu do hipoteki, co trwa nawet kilkanaście miesięcy. - Nawet na pytanie Komisji Nadzoru Finansowego banki nie potrafiły wytłumaczyć, skąd taka, a nie inna wysokość marży i dlaczego tak wielkie różnice są pomiędzy poszczególnymi kredytodawcami. Tak więc w przypadku naliczenia przez bank dodatkowego kosztu kredytu za czekanie, po dokonaniu wpisu zabezpieczenia do księgi wieczystej, bank zwróci kredytobiorcy zabrane pieniądze lub zaliczy na poczet jego zobowiązania kredytowego - mówił wiceminister sprawiedliwości.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2022-07-22 13:23

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Po stronie frankowiczów

Po wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej klienci z kredytami walutowymi będą w znacznie lepszej sytuacji. Według rzecznika generalnego TSUE, konsument może się domagać od banku dodatkowych świadczeń po unieważnieniu umowy, ale bank nie ma takiego prawa.

Do tej pory polskie sądy bardzo często unieważniały umowy kredytowe w walutach obcych, głównie we frankach. W niektórych przypadkach jednak sytuacja była niejasna i dlatego w jednej ze spraw frankowiczów Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia zwrócił się do TSUE. Sędziowie chcieli się dowiedzieć, czy w razie unieważnienia umowy o kredyt bank może żądać w sądzie opłaty za korzystanie z kapitału przez swojego klienta. – Opinia rzecznika generalnego TSUE kolejny raz bardzo mocno wsparła poszkodowanych klientów banków, którzy są przez nie pozywani i zastraszani. Pozycja procesowa konsumentów powinna być teraz znacznie lepsza – mówi Niedzieli mec. Wojciech Bochenek, który specjalizuje się w procesach ws. kredytów frankowych.
CZYTAJ DALEJ

Edukacja zdrowotna - czy wyjdzie nam na zdrowie? Zaproszenie na konferencję

2024-11-26 09:10

materiały prasowe

Dobrowolne „Wychowanie do życia w rodzinie” od nowego roku szkolnego ma zastąpić obowiązkowa „edukacja zdrowotna” - takie są zapowiedzi ministerstwa edukacji. Na pierwszy rzut oka wszystko jest w porządku, wszak o zdrowie trzeba się troszczyć. Jednak, czy chodzi nam dokładnie o taką troskę, jaką proponuje ministerstwo? Na te pytania odpowiedzi poszukają prelegenci podczas konferencji „Edukacja zdrowotna - nowy obowiązkowy przedmiot w szkole?!”, która odbędzie się 27 listopada w gmachu KUL w Lublinie (Aula C-1031 Kolegium Jana Pawła II).
CZYTAJ DALEJ

100 tys. euro kary za nazwanie tzw. aborcji morderstwem

2024-11-26 17:38

[ TEMATY ]

aborcja

Francja

kara

Adobe Stock

Ciesząca się popularnością francuska stacja telewizyjna CNEWS ma zapłacić grzywnę 100 tys. euro za nazwanie tzw. aborcji morderstwem. Instytucja nadzorująca działanie mediów w tym kraju ukarała nadawcę za program, w którym wskazano, że tzw. aborcja jest najczęstszą przyczyną zgonu na świecie.

Jak podaje portal Radio Maryja, Francuska instytucja Arcom, nadzorująca komunikację audiowizualną i cyfrową w tym kraju, ukarała stację CNEWS za materiał z lutego tego roku. W programie „En quete d’Esprit” (fr. „W poszukiwaniu Ducha”) poświęconym sprawom wiary i duchowości jeden z gości zauważył, że tzw. aborcja stanowi obecnie najczęstszą przyczynę zgonu na świecie. Jego opinia nie spotkała się z krytyką ze strony innych uczestników dyskusji.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję