Jak podaje na swojej stronie internetowej diecezjalna Caritas, zgodnie z procedurami chłopiec trafi do szpitala, potem do pogotowia rodzinnego, gdzie rozpocznie się jego proces adopcyjny.
- „Okno Życia” to miejsce, gdzie matki mogą zostawić swoje nowonarodzone dzieci, którymi z różnych przyczyn nie mogą się zaopiekować. To miejsce, które umożliwia kobietom oddanie dziecka w bezpieczne ręce. Nikt z otoczenia nie musi o tym wiedzieć – wyjaśnia Sylwia Grzyb z Caritas Diecezji Zielonogórsko-Gorzowskiej. - Okno otwiera się z zewnątrz. Matka zostawia dziecko w małym łóżeczku, na ogrzewanym parapecie. Po dwóch minutach włącza się alarm słyszany tylko w budynku, i siostry/ pracownicy ośrodka odbierają noworodka. Kobieta ma czas, żeby bezpiecznie odejść i zachować anonimowość. W pomieszczeniu znajduje się tzw. „ciepłe gniazdko”, w którym dziecko czeka na przyjazd karetki z lekarzem – dodaje.
Caritas Diecezji Zielonogórsko-Gorzowskiej w 2009 roku powołała dwa „Okna Życia” – 25 marca w Zielonej Górze przy Ośrodku prowadzonym przez Siostry Elżbietanki i 15 października w Gorzowie Wlkp. w Domu Sióstr Jezusa Miłosiernego. Trzecie „Okno Życia” w diecezji powstało 1 czerwca 2016 roku przy 105. Kresowym Szpitalu Wojskowym w Żarach, a czwarte 24 marca 2017 roku przy Szpitalu Powiatowym w Głogowie.
Pomóż w rozwoju naszego portalu