Zgromadzonych, zachęcał do zapoznania się z tegorocznym Orędziem Papieża Franciszka na Wielki Post, a sam zwrócił w nim uwagę na słowa, które mówią o ludzkiej wędrówce: „Jeśli brakuje nam nadziei to wędrujemy przez życie jak przez pustkowie, bez ziemi obiecanej, do której moglibyśmy wspólnie dążyć” (Z Orędzia pp Franciszka na Wieli Post 2024).
- Dlatego zwróćmy uwagę na to, jak mocnym znakiem jest nasza obecność tutaj. Oto jesteśmy wspólnie i wspólnie dążymy do czegoś znacznie większego niż tylko to, co można kupić, dostać w promocji. Nie stoimy w kolejce do jakiegoś marketu, bo jesteśmy w drodze ku całkiem innym miejscom. To miejsca które są wyżej, ponad nami, które czasem nazywa się takim uczonym słowem: „ transcendencja”, miejsca które nas przekraczają, a które są miejscami zwiastowanymi przez Ewangelię Pana Jezusa – mówił Biskup legnicki.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
W homilii, podał też inne określenie okresu Wielkiego Postu.
- Nazwa Wielki Post, pochodzi oczywiście od postu, ale można by też używać innego określenia: że jest to czas Wielkiej Obietnicy. O tym mówi m.in. odczytywany dzisiaj fragment Ewangelii Mateusza. Przypomniane są w nim słowa obietnicy Jezusa, w kontekście podejmowanej, modlitwy, postu czy jałmużny: „Ojciec Twój, który widzi w ukryciu, odda tobie” (Mt 6,4)
Reklama
Czas Wielkiej Obietnicy, to nie tylko czas trudu i wysiłku człowieka - którego zbraknąć nie może – ale „schodzenia” Boga na ziemię. Cóż więc odda nam Ojciec? Nadzieję, nadzieję Ziemi Obiecanej i sens i kierunek i wiemy nie tylko to, że wędrujemy przez pustkowie, ale wiemy dokąd wędrujemy, do przestrzeni życia wiecznego, do Domu Ojca.
I zachęcał: - Ruszamy więc w drogę, nie łatwą. To droga trudna, droga do walki ze złym duchem, wykorzystując okazję do wielkopostnej modlitwy, podczas nabożeństw Drogi Krzyżowej, Gorzkich Żali, Mszy św., czy rekolekcji wielkopostnych. Dlatego z radością wewnętrzną, choć ze świadomością wysiłku, przyjmujemy to wezwanie i modlimy się o taki dar, który przewyższa dary doczesne.