Naturalną potrzebą wiary jest nie tylko przyjmowanie Pana Jezusa Eucharystycznego do swojego serca, ale także trwanie przy Nim podczas adoracji. Taką możliwość mają mieszkańcy Lubina.
W tutejszej parafii Maksymiliana Marii Kolbego (os. Przylesie), można adorować Jezusa Eucharystycznego w specjalnej kaplicy. W wigilię Zesłania Ducha Świętego po raz pierwszy został tam przeniesiony Najświętszy Sakrament, który umieszczono w ponaddwumetrowej monstrancji. Codziennie od porannej do wieczornej Mszy św. w ciszy będzie można modlić się przed Najświętszym Sakramentem.
– Monstrancja kształtem ma przypominać krzew gorejący z Księgi Wyjścia, kiedy to Mojżesz spotykając Boga usłyszał Jego Imię: Ja jestem. Ma ona przypominać wszystkim, że Bóg jest obecny w każdej sytuacji naszego życia, do którego można nieustannie przychodzić, aby po prostu być – mówi proboszcz ks. Piotr Zawadka.
– Proszę was, abyście zawsze, kiedy będziecie modlić się w tym miejscu, pamiętali w modlitwie o mnie i wszystkich duszpasterzach, którzy w tej parafii posługiwali – kontynuował proboszcz.
Kaplica adoracji Najświętszego Sakramentu znajduje się po lewej stronie od głównego wejścia do kościoła.
W naszym diecezjalnym sanktuarium Matki Bożej Łaskawej i św. Józefa w Krzeszowie, pojawiła się niezwykła monstrancja. W odróżnieniu od dotychczas spotykanych, ta uosabia obecność całej Świętej Rodziny.
- Przedstawia ona Matkę Bożą i Św. Józefa adorujących Jezusa Eucharystycznego. Zarys Św. Józefa, czuwającego nad Jezusem i Małżonką wykonany jest w krysztale. Postać Maryi – w srebrze. Miejsce w którym jest umieszczany Pan Jezus w Najświętszym Sakramencie, otaczają lilie powlekane białym złotem oraz bursztynowy różaniec, bo przecież św. Rodzina otoczona jest modlitwą różańcową i uczy nas jak w życiu wędrować do Pana Boga. To wielki dar, który otrzymało nasze sanktuarium – mówi o tym kustosz ks. prał. Marian Kopko.
W 12. rocznicę wyboru kard. Jorge Mario Bergoglia na papieża przypominamy tuzin wypowiedzi Ojca Świętego, które w naszej opinii warte są zapamiętania i głębszego przemyślenia.
1. Bóg nigdy nie przestaje przebaczać! To my nużymy się proszeniem o przebaczenie! On nigdy nie przestaje przebaczać, ale my czasami przestajemy prosić o przebaczenie. Nigdy nie ustawajmy! On jest kochającym Ojcem, który zawsze przebacza, który ma miłosierne serce dla nas wszystkich. My także uczmy się być miłosierni wobec wszystkich.
Kardynałowie i biskupi modlący się przy trumnie śp. papieża Franciszka
Co najmniej dwóch kardynałów nie będzie mogło przyjechać do Rzymu, by uczestniczyć w uroczystościach pogrzebowych papieża Franciszka oraz w wyborze nowego papieża. Już w dniu śmierci papieża Franciszka emerytowany arcybiskup Sarajewa, 79-letni kard. Vinko Puljić powiedział chorwackiej gazecie „Vecernji list”, że nie będzie mógł pojechać do Rzymu z przyczyn zdrowotnych.
W konklawe nie weźmie również udziału hiszpański kardynał, 79-letni Antonio Canizares Llovera. Rozgłośnia Cope, oficjalny nadawca Konferencji Biskupów Hiszpanii, poinformowała, że były arcybiskup Walencji odwołał swój udział z powodów zdrowotnych. Do udziału w wyborze mają prawo kardynałowie, którzy nie ukończyli jeszcze 80 lat. Aktualnie na tej liście jest ich 135, a na dzień dzisiejszy 133.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.