Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

W rocznicę wyboru papieża Franciszka

„Bracia i siostry, dobry wieczór. Wiecie, że konklawe miało za zadanie dać Rzymowi biskupa. Zdaje się, że moi bracia kardynałowie znaleźli go prawie na końcu świata. Dziękuję wam za powitanie” – tymi słowami przemówił do nas i natychmiast podbił nasze serca 13 marca ubiegłego roku nowy Biskup Rzymu – Ojciec Święty Franciszek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W pierwszą rocznicę wyboru na Stolicę Piotrową, wraz z całym Kościołem dziękujemy Bogu za dar Jego osoby i charyzmatycznej posługi; za Papieża, który jest nam tak bardzo bliski, który swoją miłością, prostotą i pokorą zachwyca ludzi na całym świecie, który uśmiechem i słowem wyrywa z marazmu, tłocząc do naszych serc ducha nadziei i radości bycia dzieckiem Bożym, który woła do nas: „Bóg jest w życiu każdej osoby, Bóg jest w życiu każdego. Nawet jeśli czyjeś życie jest katastrofą, zniszczone przez występki, narkotyki czy cokolwiek, Bóg jest w jego życiu. Można i trzeba Go szukać w każdym życiu ludzkim”. Posłuszni Ojcu Świętemu chcemy szukać Boga i pomagać go odnajdywać innym ludziom. Okres Wielkiego Postu, w który właśnie wchodzimy, nastraja nas i wyczula na odbiór fal, które płynął do nas z Nieba. Oby te nadprzyrodzone fale ogarnęły nasze życie i pozwoliły przemieniać je tak, jak tego chce Bóg. Tak jak chce tego nasz Ojciec Święty, który wzywa nas: „Uczmy się od Jezusa modlić się, przebaczać, rozsiewać pokój, być blisko tych, którzy są w potrzebie”.

Z racji pierwszej rocznicy wyboru Papieża Franciszka, w bieżącym numerze naszej diecezjalnej „Niedzieli” nie może zabraknąć treści poświęconych Jego osobie. Swoimi wrażeniami ze spotkania z Ojcem Świętym podzielił się z nami Pasterz naszej diecezji bp Marian Rojek, który opowiedział nam o wizycie „Ad limina Apostolorum”. Nad okresem Wielkiego Postu pochylił się ks. Grzegorz Bartko, który w drugiej części swoich rozważań uzbroi nas w „narzędzia” odpowiednie do walki z szatanem i jego pokusami.

Czytajmy prasę katolicką, wdychajmy Boże powietrze, które płynie z Ewangelii, z dobrych słów i czynów, zróbmy wspólnie „Boży raban”, do którego wzywał Ojciec Święty przed Światowymi Dniami Młodzieży w Rio, nawołując: „Chcę, byście poszli na ulice robić raban. Chcę rabanu w waszych diecezjach. Chcę, żeby Kościół wyszedł na ulice. Żeby odrzucił ziemską powłokę, wygodę, klerykalizm, żebyśmy przestali zasklepiać się w sobie. (...) Parafie muszą wychodzić na ulice; w przeciwnym razie staną się organizacjami pozarządowymi. A Kościół nie może być organizacją pozarządową!”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2014-03-06 11:05

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek o powołaniach: trzeba umieć mówić o pięknie zakochania w Bogu

[ TEMATY ]

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Trzeba wnosić do wspólnot chrześcijańskich nową „kulturę powołaniową” i umieć opowiadać o pięknie bycia zakochanym w Bogu. Zachęcił do tego Franciszek 5 stycznia w przemówieniu przekazanym ok. 800 uczestnikom dorocznej konferencji, zorganizowanej przez Krajowy Urząd Duszpasterstwa Powołań Włoskiej Konferencji Biskupiej. Obradowała ona w dniach 3-5 stycznia w Rzymie pod hasłem „Powstań, chodź i nie bój się. Powołania i świętość: jestem misją”.

Ojciec Święty wezwał do rozwijania nowej kultury powołaniowej, „zdolnej do odważnego odczytywania rzeczywistości takiej, jaka ona jest, z trudami i oporami”, rozpoznając w ten sposób oznaki piękna serca ludzkiego. Nawiązując do przyszłorocznego Synodu Biskupów, którego tematem będzie „Młodzież, wiara i rozeznanie powołania”, papież zaznaczył, że priorytetem duszpasterstwa powołań ma być podkreślanie nie tyle skuteczności, ile „rozeznania”. Zachęcił do ukazywania bardziej możliwości niż ograniczeń związanych z powołaniami i ich budzeniem.

CZYTAJ DALEJ

Ojciec Pio ze wschodu. Św. Leopold Mandić

[ TEMATY ]

święci

en.wikipedia.org

Leopold Mandić

Leopold Mandić

W jednej epoce żyło dwóch spowiedników, a obaj należeli do tego samego zakonu – byli kapucynami. Klasztory, w których mieszkali, znajdowały się w tym samym kraju. Jeden zakonnik był ostry jak skalpel przecinający wrzody, drugi – łagodny jak balsam wylewany na rany. Ten ostatni odprawiał ciężkie pokuty za swych penitentów i skarżył się, że nie jest tak miłosierny, jak powinien być uczeń Jezusa.

Gdy pierwszy umiał odprawić od konfesjonału i odmówić rozgrzeszenia, a nawet krzyczeć na penitentów, drugi był zdolny tylko do jednego – do okazywania miłosierdzia. Jednym z nich jest Ojciec Pio, drugim – Leopold Mandić. Obaj mieli ten sam charyzmat rozpoznawania dusz, to samo powołanie do wprowadzania ludzi na ścieżkę nawrócenia, ale ich metody były zupełnie inne. Jakby Jezus, w imieniu którego obaj udzielali rozgrzeszenia, był różny. Zbawiciel bez cienia litości traktował faryzeuszów i potrafił biczem uczynionym ze sznurów bić handlarzy rozstawiających stragany w świątyni jerozolimskiej. Jednocześnie bezwarunkowo przebaczył celnikowi Mateuszowi, zapomniał też grzechy Marii Magdalenie, wprowadził do nieba łotra, który razem z Nim konał w męczarniach na krzyżu. Dwie Jezusowe drogi. Bywało, że pierwszą szedł znany nam Francesco Forgione z San Giovanni Rotondo. Drugi – Leopold Mandić z Padwy – nigdy nie postawił na niej swej stopy.

CZYTAJ DALEJ

Polsko-ukraińskie mosty

2024-05-13 05:46

Ira Petrovska

Iliana Minich widzi swoją przyszłość w Polsce

Iliana Minich widzi swoją przyszłość w Polsce

Żyję tu bezpiecznie z rodziną; wiem, że w Lublinie jestem mile widziana - mówi Iliana Minich.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję